Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wielkanoc. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wielkanoc. Pokaż wszystkie posty

sobota, 15 kwietnia 2017

Ku lipnickim palmom

„Tradycja Lipnicy to wysokie palmy
Nie złamie ich nawet wiosenny wiatr halny”
Józef Piotrowski
 
 Nie wiem, czy to te kolory, barwy, które zaczęły nas dookoła otaczać,
czy to zapach ziemi, wiosny ...
najważniejsze, że dały bodziec, aby obudzić z zimowego snu nasz blogowy zakątek
i pokazać, podzielić się tym, co nas otacza, zachwyca, przywołuje szeroki uśmiech na twarzy...
bo mimo zbyt długiej zimy nie zapadliśmy się w zimowy sen jak świstaki ...
   
 A na początek  Niedziela Palmowa w Lipnicy Murowanej.
To jedno z naszych małopolskich miejsc, które mimo coraz większej ilości turystów w tym dniu,
zawsze zachwyca swoim klimatem.
Mała wieś, w której od ponad 50 lat okoliczni mieszkańcy przygotowują tradycyjne ludowe palmy
i stawiają przy pomniku św. Szymona na kameralnym lipnickim rynku.
Niby nic niezwykłego, a jednak lipnickie palmy to olbrzymki.
Mają od trzech do ponad 30 m wysokości.
 
A tymczasem znikam do malowania jajek, rozchodzącego się po domu zapachu domowego sernika
i mam nadzieję, że po świętach wrócę z porcją wiosennych obrazków :)
A wam życzę odpoczynku od codziennej gonitwy.... spokojnych rodzinnych chwil
 i pięknych słonecznych spacerów z zapachem wiosny w tle!

poniedziałek, 4 kwietnia 2016

Ruch to zdrowie

Po takiej (kolejnej) przerwie ciężko jest zacząć.
Zastanawiałam się czy napisać kilka zdań, 
wytłumaczyć się z długiej przerwy (choćby sama przed sobą), 
uzewnętrznić się czy dodać kilka naszych kadrów...
 
Zaczynałam kilkakrotnie, 
wymazywałam wystukane literki i stukałam od nowa, 
w końcu postanowiłam, że zostaniemy przy tym, co nam najlepiej wychodzi - 
przy zdjęciach, które powiedzą więcej niż wszystkie słowa, które tu napiszę...
 I wreszcie cieszymy się prawdziwymi oznakami wiosny, 
która i w góry zaczyna powoli zaglądać ....
 
i naszym rodzinnym wiosennym mottem:
"Życie to ruch, a ruch to ... życie. Co więcej - szczęśliwe życie!"
 

wtorek, 7 kwietnia 2015

Nasz czas ...

“Niektóre wydarzenia odciskają się w nas tak głęboko,
że stają się bardziej doniosłe dopiero długi czas później...
Niektórych wydarzeń się nie wspomina, lecz przeżywa je od nowa.”
R.Scott Bakker
I taka była nasza niedziela palmowa...
Tradycyjnie spędziliśmy ten czas w Lipnicy Murowanej, 
która na ten dzień stała się polską stolicą 
i skupiła nie tylko mieszkańców, ale też turystów takich jak my ...
Ostatnio nasze życie rodzinne i zawodowe nabrało rumieńców,
dlatego też nasz wirtualny "dom", w którym zostawiamy namiastkę siebie 
oblókł się pajęczyną i mimo przedświątecznych porządków 
.... tu ze zmiotką nie zaglądnęliśmy...
Do tego uporczywa tęsknota za wiosną, 
która w góry zawitała tylko na kilka dni 
i znów zastąpiła ją śnieżna (!!!) zima powoduje, 
że najchętniej schowałabym się pod kołdrę 
i usnęła jak niedźwiedź czekając na cieplejsze dni ...

wtorek, 15 kwietnia 2014

W Murowanej Lipnicy ...

  "Rojno, oraz gwarno jest dzisiaj w Lipnicy,
Nadciągają tłumy z całej okolicy. 
Wszystkimi drogami, które do nie wiodą,
sznury autokarów, samochodów - jadą.
 Gromadzą się ludzie z różnych miast i wioski,
Przybywają tutaj prawie z całej Polski.
Zapytacie czemu? Powód nie banalny,
Wszyscy chcą zobaczyć te lipnickie palmy.
Które nad lipnickim rynkiem powiewają
I przybyłym gościom pięknie się kłaniają.
Kibic ich wysmukła, sporo metrów mierzy,
Omal nie dosięgną do kościelnej wieży.

Wiklina w nich cienka, ładnie układana,
W równiutkich odstępach witkami wiązana.
Przybrana bukszpanem, równiutkimi kwiatkami,
W górze zaś z bibuły długimi wstążkami."
KRYSTYNA TWARDOSZ