Królewski ślub w Pałacu Krotoszyce

Ach, cóż to był za ślub! Iście bajkowo-pałacowa sceneria. Wszystko w królewskim klimacie, który miał zrobić wrażenie na gościach. W tym zamówieniu wystąpiło kilka nowości, m.in. winietki zakładane na serwetki, złote brokatowe inicjały do ramek czy wyrafinowane winietki na Candy Bar. Wszystko w wersji "na bogato" i muszę przyznać, że na początku miałam wątpliwości czy nie będzie to wszystko "przesadzone" - jednak na żywo wyglądało cudownie! Za dekorację w tym zamówieniu odpowiada firma Decorum, za koordynację Agencja Ślubna Sensar, zaś za Candy Bar przemiła Pani Gosia z Torty Gosi. W załączniku znajdują się również zdjęcia z wesela zrobione przez Nadybal Photo.

Ponieważ tej soboty miałam kilka wesel, nie zdążyłam zrobić zdjęć papeterii w pracowni, nadrobiłam jednak zdjęciami na sali, zapraszam do obejrzenia fotorelacji! ;)

Pistacjowe wesele Natalii & Patryka w Pałacu Krotoszyce

Eleganckie, delikatne i lekko orzeźwiające - takie było wesele Natalii i Partyka. Większość dekoracji oraz kwiatów była biała uzupełniały ją pistacjowe dodatki. Aby winietkom nadać lekkości zamiast dużego kwiatka, zastosowałam 3 mniejsze hortensje. Rówież reszta papeterii była prosta - prostokątne zawieszki na alkohol z delikatną kokardką oraz pudełeczka podziękowania dla gości z wierszykiem. To wesele potwierdza regułę - prostota = elegancja :) Czyli to co uwielbiam najbardziej!

Zapraszam Was na fotorelację z Pałacu Krotoszyce, którą mam dzięki Iwonce z fol-studio :)

Dirty pink & rose w Pałacu Krotoszyce

Ileż musiałam nawycinać się róż, następnie je posklejać i udekorować perełkami, ale jak to zwykle bywa, było warto! Jakoś tak dziwnie się składało w zeszłym sezonie, że w Pałacu Krotoszyce królowały róże we wszelkich odmianach i nie chodzi tylko o kolor, ale także o same kwiaty. To wesele odbyło się 23 maja 2015 roku, a cudowną dekorację, zrobiła firma Decorum.

Muffiny, szary & brudny róż w Pałacu Krotoszyce

Pora nadrobić chociaż minimalnie zaległości z poprzedniego sezonu. Jejku! Mam Wam tyle do pokazania, że starczyłoby materiału na co najmniej 50 wpisów! Tym razem chciałabym zaprezentować zamówienie z czerwca 2015, które składało się z pieczonych przeze ze mnie muffinek z kremem w kolorze brudny róż z koronkową winietką, planu stołów oraz menu. Wesele odbywało się w Pałacu Krotoszyce, a tą przepiękną dekorację robiła firma Decorum. Zapraszam do obejrzenia zdjęć.

Pistacjowe motyle w Pałacu Krotoszyce

U mnie nadal sezon w pełni i po powrocie z urlopu znów mam pełną skrzynkę wiadomości, staram się odpisywać na bieżąco, jednak mam też jeszcze sporo pracy. Dlatego informuję iż na wiadomości odpiszę, jednak z opóźnieniem.

Wesele z motylkami miało miejsce jeszcze w czerwcu, ale dopiero się zebrałam żeby je dodać. Muszę przyznać, że wycinanie motyli dało mi mocno w kość, ale było warto :)

Szary i pudrowy róż na weselu Kamili i Jovica w Pałacu Krotoszyce

Bardzo delikatny komplet w kolorze szarości i różu, który robiłam jeszcze w maju do Pałacu Krotoszyce. W dalszej części wpisu zdjęcia zarówno papeterii jak i dekoracji ;)

Miętowe-pasteLOVE wesele Kasi i Konrada w Pałacu Krotoszyce

Pastelowe kolory robią się coraz bardziej modne. Nad różem i ecru zaczyna górować mięta. W tym sezonie, ile było klientek tyle odmian mięty... od bladej mięty, po mega intensywną "miętę retro".

Ten wpis poświęcony będzie tej delikatnej wersji mięty. W skład zamówienia wchodziły winietki, plan stołu, numerki stołów wraz z menu oraz pudełko na koperty. Całość pięknie prezentowała się na sali w Pałacu Krotoszyce. Za florystykę i dekorację odpowiadała oczywiście Gosia z Decorum :)

Intensywna fuksja i pomarańcz

Robiłam już jedno zestawienie w tych kolorach z dodatkiem motylków. Tym razem winietki, plan stołów i numerki miały być dopasowane do pomarańczowych kokard, fuksjowych kwiatów i diamencików przygotowanych przez firmę Decorum. Po raz pierwszy wykonałam plan z okrągłymi stolikami. Całość wyszła bardzo jaskrawo i wesoło. Wybrałam się na salę i zrobiłam kilka zdjęć, aby pokazać jak moje prace prezentują się tuż przed weselem :)

Czarno-żółte wesele na przekór przesądom

Zwykle Młode Pary traktują na poważnie przesądy weselne. Jednak Justyna i Jakub nie poddają się tym trendom :) Urządzili wesele w piątek 13, na krzesłach przewiązane były czarne kokardy, w wazonach żółte kalie, a na domiar złego padał deszcz. Im jednak nic nie było w stanie popsuć tego wyjątkowego dnia :)

Wesele w Pałacu Krotoszyce organizowała Agencja Ślubna Sensar, dekorację robiła firma Decorum, a mi przypadło zrobienie numerków stołów oraz planu stołów pasujących do prostego i klasycznego wystroju. 

Zapraszam do obejrzenia moich prac zarówno w pracowni, jak i na weselnej sali ;)

Podwójne pistacjowe zamówienie

Jedna sobota, dwa wesela i dwa pistacjowe zamówienia... wręcz bliźniacze :) różnią się tylko lokalizacją oraz liczbą Gości. Łącznie powstało ponad 200 winietek, kilkanaście numerków stołu oraz dwa plany stołów. Wszystko to na wesela w Pałacu Krotoszyce oraz Chacie Karczowiska. Komplety robiłam na 14 września, jednak dopiero znalazłam chwilę aby je dodać :)

Wesele pachnące lawendą

Lawenda - aromatyczna, przepiękna krzewinka kojarząca się nam z ciepłym południem Europy - zwłaszcza francuską Prowansją...:) Stała się modna w Polsce stosunkowo niedawno i od razu sklepy zostały zasypane lawendowymi dekoracjami do domu czy ogrodu . Sama roślina ujmuje prostotą, pięknym kolorem, niebanalnym zapachem i urokliwą formą.

U mnie w domu lawenda króluje już od kilku lat za sprawą mojej mamy, która jest ich fanką. Co chwilę splata z niej różne bukiety. W łazience ulokowane zostały lawendowe mydełka wprost z Francji (kupiłam mamie podczas jednej z moich podróży) oraz ręczniki w kolorze lawendy.

Lawenda wkroczyła również na wesela. Na razie skromnie i nieśmiało, jednakże aromatyczna krzewinka zatacza coraz szersze kręgi w biznesie ślubnym :). Specjalnie na lawendowe wesele w Krotoszycach zakupiłam nowy wykrojnik imitujący poszarpany papier oraz zaopatrzyłam się w "szare" papiery. Wykonałam "doniczkowy" plan stołów, numerki na stoły i winietki.

Całą resztę zaprojektowała Gosia z firmy Decorum. Uszyła lniane kokardy, zakupiła ocynkowane wiadereczka oraz ujarzmiła na stołach lawendę. Wesele proste w formie, a tak niebanalne i urokliwe, że musicie zobaczyć połączenie naszych sił! :)

Czekolada, róż i ecru

To trójkolorowe zamówienie wykonałam dla Pani Asi, która swoje wesele miała w Pałacu w Krotoszycach. Na krzesłach miała czekoladowe kokardy, kwiaty zaś jasnoróżowe. Aby to wszystko połączyć zrobiłam nietypowe winietki z kokardkami w dwóch kolorach - czekoladowymi dla Panów i różowymi dla Pań. Bazą był połyskujący papier ecru.

W skład zamówienia weszło ponad 100 winietek i pudełeczek,  200 zawieszek na alkohol, numerki stołów oraz plan stołów.

Ponieważ było to jedno z pięciu wesel, na które wykonywałam całą oprawę, nie miałam zbyt dużo czasu na zdjęcia :)

Urokliwy jasny róż z czekoladą

Jasny róż i czekolada to połączenie kolorów, które często pojawia się w moich zamówieniach. Być może to za sprawą czekoladowych kokard dekoratorki Gosi i róż do kompletu :) W każdym razie to zestawienie podoba mi się bardziej niż bezpieczne ecru :)

Co tydzień robię galanterię papierniczą średnio na 4 wesela, tak tak sierpień jest baaaaaaardzo pracowity, więc zupełnie nie mam czasu i nie nadążam z wrzucaniem zdjęć i postów. Mam mnóstwo zaległych prac w różnych kolorach do pokazania... No ale może uda mi się to jakoś ogarnąć :P

Zapraszam Was do obejrzenia nowego projektu całego kompletu, który wkroczył w listę moich faworytów ;)

Zielona francja elegancja

Z góry przepraszam za małą aktywność na blogu, ale po prostu nie mam czasu kiedy pisać, bo mam mnóstwo zamówień. W każdej wolnej chwili odpisuję na maile lub po prostu siedzę chwilę nic nie robiąc i dając odpocząć plecom.

Na początku sierpnia robiłam komplecik "francja elegancja" nietypowy, bo zamiast czarny to.. zielony! Całość idealnie wpasowała się w pistacjową dekorację ;)

Pistacjowy komplecik do Krotoszyc

Dzięki dekoracjom Gosi z firmy Decorum w Pałacu w Krotoszycach króluje kolor... pistacjowy! Chyba wszystko przez zdjęcia dekoracji, które znajdują się na oficjalnej stronie pałacu [klik] :) Musiałam się więc zaopatrzyć w pistacjowy papier, pistacjowe wstążki i różne inne dodatki... :)

Tym razem pistacja stanowiła kolor dodatkowy, a dominująca była biel. Przyszła Pani Młoda wybrała wzór winietek z kryształkiem i musiałam dorobić do nich nr stołu i plan stołów. Całość powędrowała już do dekoratorki i będzie dzisiaj rozstawiana na sali. Kto wie, może uda mi się zdobyć jakieś zdjęcia :)))

Pozytywne pomarańcze

Sobota, 1 czerwiec, Dzień Dziecka, a pogoda sprzyja, aby nie wychodzić z łóżka - od rana pada i jest pochmurno u mnie... Ciekawe jak będzie po południu... Dzisiaj w Krotoszycach kolejne wesele, na które robiłam dodatki - mam nadzieję, że chociaż moje papierowe prace nastawią pozytywnie gości weselnych. Tym razem dekoracja jest w kolorze pomarańczowo-zielonym, a winietkami będą... pomarańcze!

Na dzisiejsze wesele wykonałam listki - winietki, które będą przyczepione do prawdziwych pomarańczy, nr stołu w kształcie pomarańczy oraz plan stołów nawiązujący do wszystkiego, który mi osobiście kojarzy się trochę z ogródkiem i grządkami :)

Ps. U mnie na zdjęciu za podstawę winietki robi mandarynka :)

Pistacja, amarant i pomarancz w Krotoszycach

Na moim facebookowym profilu mogliście wczoraj zobaczyć zdjęcia amarantowych kwiatuszków i pistacjowych osłonek. Wszystkie te rzeczy były przygotowaniem do kolejnego wesela w Krotoszycach. Dekorację zrobiła oczywiście Gosia z firmy Decorum, ja wspomagałam ją winietkami i innymi rzeczami z papieru.

Pani Młoda zażyczyła sobie dekorację w kolorach pistacja, amarant i pomarańcz, dlatego wszystko było własnie w tych kolorkach.

Po raz pierwszy zrobiłam Plan stołów oraz kwiatkowe nr na stoły.  Muffiny piekła i ozdabiała Gosia :)

Zapraszam w bajkowy kwiatowy świat :)

Pistacja i papierowe kwiaty w Pałacu w Krotoszycach

Od zeszłego roku współpracuję z Gosią - dekoratoką z firmy Decorum, jej dekoracje są przecudne! Tworzę dla niej często winietki, nr stołu i inne papierowe gadżety :) Na ubiegłą sobotę wykonywałam dla niej pistacjowe winietki z kwiatuszkami, które miały pasować do pałacowego wystroju... Dodatkowo Gosia wprowadziła nowość... kurtynę z papierowych kwiatów za Parą Młodą...  Podpowiedziałam jej trochę pomysł, ale każdego kwiatka Gosia wycięła sama.

Pojechałam z nią i z fotografem Michałem Rybczyńskim do Pałacu w Krotoszycach, aby sfotografować naszą wspólną pracę... Wyniki możecie obejrzeć poniżej.. :)

Ps. Obiecuję, że w tym sezonie razem z Gosią postaramy się o więcej nowości... :)