Obserwatorzy.

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Walentynki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Walentynki. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 6 marca 2017

Czerwona chusta z sercem.

Czas leci nieubłaganie, ani się nie spostrzegłam a już minął miesiąc od ostatniego wpisu. Życie realne ma jednak swoje prawa i wirtualny świat musiał zaczekać aż wszystko jakoś poskładam.
W tzw. międzyczasie  dziergałam niewiele ale coś tam powstało więc pora   się pochwalić nową chustą taką "walentynkową" bo nie dość, że czerwoną to jeszcze z wzorem serduszkowym.



Włóczkę  wypatrzyłam w moich zapasach przy okazji generalnych porządków.  To  czerwony polyacryl Frisco wyjątkowo mięciutki i puchaty z odrobiną białego koloru.


Chusta wyszła spora  200 x 100 cm ,  fragment wzoru serduszek  zapożyczyłam z zupełnie innej chusty ale jakoś tak mi pasował do czerwonej włóczki. Przy okazji wypróbowałam inny sposób dodawania oczek na środku chusty. Jestem z niego bardzo zadowolona bo środek wychodzi taki bardziej ozdobny.  Mam nadzieję, że nie będę musiała zniknąć z bloga na dłużej , serdecznie pozdrawiam  tych którym się chce do mnie zaglądać.



wtorek, 11 października 2016

Pieniądze to nie wszystko.

              Jakiś czas temu zrobiłam rękawiczki mitenki z serduszkami z zamiarem obdarowania nimi mojej córki. Mitenki powstały ale  córka  ich nie chciała bo ją "gryzły".  Niestety jest ona alergikiem i  czasem ja uczulają zupełnie niespodziewane rzeczy. Widocznie w składzie włóczki była domieszka wełny. Mitenki  więc zostały , oczywiście mogłam je nosić sama ale czerwone z serduszkami jakoś mi nie pasowały nawet do spacerów z kijkami  zwłaszcza, że mam kilka innych zrobionych specjalnie dla siebie. Mogłabym spróbować sprzedać  mitenki w jakimś serwisie sprzedażowym  ale  pewnie   za parę złotych bo  to jeszcze koszty wysyłki trzeba doliczyć więc  chętnych  brak. 



 
            Zamiast więc sprzedawać  mitenki za bezcen  podarowałam je pewnej miłej młodej  Pani. Chodzę do niej regularnie na masaże , jest świetna w tym co robi. Choć to jej praca,  choć jej za nią płacę to doceniam umiejętności, zaangażowanie i reagowanie na moje potrzeby zdrowotne. Taki masaż to ciężka fizyczna praca  pomyślałam więc, że  powinna dbać  o swoje dłonie , trzymać je w ciepełku miedzy jednym a drugim masażem. 


         Okazało się, że trafiłam w dziesiątkę i Pani z mitenek była bardzo zadowolona, cieszyła się  jak dziecko  a mnie było bardzo miło.  Tak oto  nie zarobiłam ani grosza a nawet wydałam kolejne  niemałe pieniążki na prywatny  masaż  (masaż  na NFZ mam zaplanowany na czerwiec 2017 roku) a mimo to jestem ogromnie zadowolona i z masażu i z faktu, że moja praca  sprawiła komuś radość.
           Podobno dobre uczynki  będą nam policzone wcześniej czy później mnie na razie wystarczy, że kręgosłup będzie mnie mniej bolał.





niedziela, 23 lutego 2014

Niepotrzebne serduszka.

            Małe serduszka  do niczego nie potrzebne. Czasem  robię  małe drobiazgi do szuflady. Znajdę  wzór , zrobię , schowam i czekam na okazję aby  do czegoś je zastosować.  Ktoś pomyśli  , ze to niepotrzebna praca, wysiłek, zużycie włóczki. A co tam niech tak sobie myślą . To moja praca, mój wysiłek i moja włóczka . A teraz nich serduszka  leżą,  jeść nie wołają a moje oko cieszą. 


PS.
Brakuje mi jednego adresu  z zabawy podaj dalej. Basiu odezwij się.

wtorek, 14 lutego 2012

Walentynki wymiankowe.

Różne są opinie na temat wymianek, jedni sobie chwalą inni czują się oszukani. Jak nie sprawdzisz sama to trudno się na ten temat wypowiadać. Jakiś czas temu postanowiłam  więc wziąć udział w kilku  wymiankach. Pierwsza z nich to wymianka walentynkowa zorganizowana przez  Edytę.
Moją Walentynką była Kasia. Otrzymałam od niej same śliczności , słodkości i przydasie.



Kasiu bardzo dziękuje za prezenty, sprawiły mi one dużo radości, szczególnie przypadło mi do gustu serce z ptaszkiem.
Mam cichą nadzieję, że przygotowana dla Kasi  niespodzianka była dla niej równie miła.
Oto co przygotowałam :


Szydełkowy miś z wielkim sercem.

Puchate  szydełkowe serduszko z cekinami



Widoczną na zdjęciu tęczową  kartkę-obrazek z serduszkiem narysowałam suchymi pastelami , to mój pierwszy obrazek od wielu lat.
Dziękuję Edycie za organizację wymianki, dziękuję Kasi za prezenty.
Moje pierwsze wrażenia z wymianek są więc bardzo pozytywne.