Pokazywanie postów oznaczonych etykietą lato. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą lato. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 10 sierpnia 2017

Urlop czas zacząć :)

Jutro wyruszamy na urlop, walizki spakowane, paszporty uszykowane, zostało tylko dopakowanie ostatnich drobiazgów, przetrwać piątek w pracy i 2 tygodnie laby :) Długo czekaliśmy na ten wyjazd, ostatni tydzień dłużył się niemiłosiernie, a teraz kierunek Ulcinj w Czarnogórze. Nie obyło się oczywiście bez zakupów na urlop:). Zakochałam się w koszyku dla dzieci ze sklepu Cocoshki Lenka spakowała w niego wszystkie swoje skarby, które zabiera ze sobą na wakacje. Mam wrażenie, że zanim się obejrzałam, a z niemowlaka wyrosła mi w domu mała dama, mająca już własne zdanie w prawie każdym temacie.


Ja na plażę postawiłam na torbę OBag w kolorze skalistym. Jestem bardzo zadowolona z zakupu i z pewnością nie będzie to mój ostatni zakup w tym sklepie. Cała nasza trójka oczywiście została zaopatrzona w kapelusze :)



Z jednej strony bardzo cieszę się z tego urlopu i wyjazdu, jedziemy ze świetnymi przyjaciółmi, z drugiej jednak mam nieodparte wrażenie, że wrócę już jesienią do Polski:(. Wracamy 28 sierpnia, a niestety wrzesień to dla mnie początek jesieni. Przyprawia mnie to niestety o małą depresję, dlatego trzeba ratować się słodkościami :)




Do następnego
Ania

poniedziałek, 31 lipca 2017

Lato na całego... Wreszcie

Wreszcie zaczęło się lato, bo powoli już traciłam nadzieję że w tym roku się pojawi. Nasz urlop co prawda jeszcze przed nami, ale taka jesienna aura za oknami z ostatnich tygodni nie napawała mnie optymizmem. Aktualnie cieszymy się pogodą i dzięki niej możemy teraz spędzać dużo więcej czasu na tarasie. Zdecydowaliśmy się na taras drewniany z desek modrzewiowych zaimpregnowany olejem marki Tikkurila w kolorze Kaste. Aktualnie jestem bardzo z niego zadowolona, zobaczymy jak będzie się spisywał po dłuższym użytkowaniu. Jednak aktualnie to tam toczy się nasze życie rodzinne :)




Dodatkowo ostatnio obchodziłam urodziny i dostałam cudowne prezenty od moich najbliższych :)


Do następnego,

Ania


czwartek, 22 maja 2014

" I cóż powiecie na to, że już zbliża się lato?"


Kochani, ostatnie dni przyniosły do nas piękną aurę. Jest gorąco niczym w lipcu, słońce świeci od rana do wieczora, jednym słowem jest pięknie. Dzięki takiej pogodzie, znów wynieśliśmy się na taras i całe dnie spędzamy pod przysłowiową chmurką. Mam nadzieję, że nie długo pokażę Wam moją nową podwyższoną rabatę z pergolą i sporą ilością ziół. Zaczęliśmy też budowę paleniska w ogrodzie, ale jeszcze do końca nie wiem, jak ma wyglądać przestrzeń wokół niego. Za niewiele ponad miesiąc mam urodziny i właśnie na nie chciałabym zorganizować ognisko już w nowym miejscu. Wraz ze słoneczną, letnią aurą przywiało do mnie optymizm. Mam wrażenie, że ostatnio nie byłam w stanie utrzymać życia w ryzach, a teraz mam nowe pomysły, plany i mam zamiar je zrealizować i to jak w miarę szybko. Zaś w ogrodzie nawet czereśnie postanowiły zacząć się opalać na różowo. 




Powracając jednak do lata, to uwielbiam jadać na świeżym powietrzu, dlatego jak tylko pogoda pozwala wynoszę się z posiłkami i kawką na taras. Na szczęście mam też tam dostęp do internetu i mogę tam spokojnie oglądać Wasze blogi. Bardzo lubię również, otaczać się ładnymi rzeczami, nie wiem czy u Was w rodzinnych domach też tak było, że pewne rzeczy wyciągało się tylko na święta lub na ważniejsze wydarzenia rodzinne, ale ja tego nigdy nie rozumiałam. Dlaczego piękne przedmioty mamy chować, a na co dzień jeść z brzydkich lub obtłuczonych ( bo żal ich wyrzucić)? Właśnie dlatego odkąd mam swój własny dom zawsze staram się jeść i korzystać z ładnych naczyń, serwetek, lampionów. Przyznam skrycie, że poprawia mi to również nastrój, kiedy nawet zwykły obiad wygląda i jest podany pięknie. Do tego świeże kwiaty, których teraz nie brakuje w każdym ogrodzie i mamy aranżację idealną.








U mnie aktualnie, kwitnie czosnek ozdobny, w tym roku pierwszy raz mam go w ogrodzie i jest piękny, na pewno będę go dokupować. Obsadziłam też metalowe, białe donice surfiniami w moim ulubionym kolorze.






Do zobaczenia
Ania