Witam Was
Pewnie się dziwicie skąd tu nagle u mnie w środku miesiąca taki temat. Otóż jak wiadomo tą zabawę prowadzę razem z Justynką i Olą. Ale tak się składa, że w tym miesiącu inspirują Was moje koleżanki a ja sobie odpoczywam. A ich inspiracje znajdziecie TUTAJ
Wobec tego, że Was nie inspiruję postanowiłam wziąć udział w zabawie w taki sposób jak Wy, czyli jej uczestnik. Z frywolitki to ja jestem cienka jak szczypiorek na wiosnę, choć próby jakieś poczyniłam. Niestety bliższe memu ciału jest szydełko i w tej też technice będą moje dzisiejsze prace.
Od początku roku biorę też udział na FB w zabawie którą prowadzi Ewa Urban. Polega ona na zrobieniu 52 płaskich ozdób szydełkowych na choinkę ( jedną w każdy piątek) w ciągu roku 2021. W zasadzie u mnie to zazwyczaj są śnieżynki. Szczegóły zabawy są TUTAJ , a grupa na której jest prowadzona to
Niestety jest to grupa prywatna, żeby wziąć udział w zabawie trzeba się do niej zapisać. I trochę tych śnieżynek powędruje też do naszej Koronkowej pandemii.
Ta lewa jest z kordonka ze złotą nitką.
Środkowa i prawa to ten sam wzór tylko kordonek inny
I oczywiście wszystkie razem do podsumowania, na tym zbiorczym zdjęciu dopiero widać, która jakie ma wymiary.
Może one nie powalają, frywolitka jest ładniejsza, ale ja tam jestem zadowolona, muszę jeszcze tylko opanować blokowanie bo widzę dopiero na zdjęciach, że zrobiłam to byle jak.
I na dziś tyle, bo w ten afrykański upał, to się nawet pisać nie chce. Pozdrawiam Wszystkich serdecznie i dziękuję za wszystkie komentarze.