Od dłuższego czasu zbieram się, żeby opublikować post (jeszcze przed świętami, żeby nie było, że tylko od święta piszę!) .. W końcu się udało i zdążyłam :) Wybaczcie tę długą ciszę, ale jakoś tak... życie zbyt szybko płynie...
Dziś zatem kilka zdjęć z mojego ulubionego miejsca w domu - naszej małej sypialni. Jest jednak na tyle przytulna, że bardzo lubimy tu odpoczywać. Nasze koty zresztą też ;)
Niedługo święta, więc pewnie coś znowu napiszę ;)
Pozdrawiam wszystkich zaglądających!