zmiany w sypialni ... część pierwsza

My home 

Dzisiaj pierwsza odsłona zmian, które zapowiadałam ... dwa tygodnie temu ?!?! (czas zdecydowanie za szybko biegnie).

O moich planach wspominałam TUTAJ. 

Udało się Panu Tapicerowi wykonać obydwa siedziska według moich wymysłów hihihi. Obydwa wyszły cudnie i teraz mam dylemat ... Które do sypialni? 

Na pierwszy ogień poszedł stolik zamieniony w pufę. Prezentuje się  ... tak ...  :) 

KOPCIUSZEK ... w moim salonie

My home

Dzisiaj przychodzę ze zmianą aranżacji naszego salonu, którą zapowiadałam przed tygodniem. 

Ma wymiary 90x90 cm, jest z przepięknego weluru z kolekcji Milano i stylem nawiązuje do mojego ukochanego Eichholtz ... 

Co to? 

pięć koncepcji aranżacji ... Wasz faworyt?

Inspirations 

Przez wiele lat odwróciłam się od tapet.

Pewnie dlatego, że wykańczając dom wytapetowałam prawie każde pomieszczenie i po pierwsze - zrobiłam to nieumiejętnie, a po drugie - było ich za dużo. Nastąpił we mnie przesyt i po kilku latach nie byłam w stanie już patrzeć na swoje wytapetowane ściany. Z wielką ulgą przy okazji odświeżenia ścian zerwałam je i  postawiłam na jasne białe ściany, których jedyną dekoracją stała się delikatna sztukateria.


Powoli jednak wracam w myślach do tapet. A impulsem do tego powrotu są ....

w poszukiwaniu ...

Inspirations 

W poszukiwaniu inspiracji warto czasami pójść w kierunku ... przeciwnym do oczywistego. 

I na przykład ... realizacji wnętrz w stylu NEW YORK poszukać ... za wschodnią granicą. 

W Moskwie. 

Ciekawi tych inspiracji? 

:))))) 

plany na weekend

My home

Jaką pogodę zapowiadają u Was na weekend?
U nas ma być ... deszczowo, wietrznie i ogólnie nieprzyjemnie. I to jest Kochani ... BARDZO DOBRA wiadomość :))))))) W końcu bez wyrzutów sumienia będą mogła się wylegiwać w moim ukochanym łóżeczku, które ostatnio dostało nową pościel.

Podoba Wam się?
Zrobić wpis w cyklu "a zdradzisz mi, gdzie kupiłaś" ?

z życzeniami miłego weekendu niezależnie od pogody

Sylwia 

niebiańskie sny ...

My home

O tym, że aranżacja sypialni nie dawała mi od dłuższego czasu spokoju, pisałam nie raz i nie dwa :) 

Ilość zmian, jakie w tym pokoju wprowadziłam w czasie prowadzenia Velour Home, są najlepszym dowodem. Szukałam idealnej kolorystyki, ustawienia mebli, klimatu przytulności z odrobiną nowoczesnego glam. 

Cóż "i z pustego Salomon nie naleje" ... mając TAKĄ bazę  :(

Taką czyli bardzo solidne, całkiem ładne, ale CIEMNE meble na ciemnej podłodze z ciemnymi oknami ... Z taką bazą nie byłam w stanie nawet w połowie zbliżyć się do upragnionego celu ... chociaż starałam się bardzo. 

Aż zdarzył się CUD ... i to przy wigilijnym stole (i niech ktoś mi powie, że ten jedyny w roku wieczór nie ma w sobie czegoś z magii). 

...

lato, nie odchodź ...

My home

Lato w tym roku nas nie rozpieszczało. Albo były takie upały, że nawet ja, miłośniczka słońca, ledwo dawałam radę, albo padało i padało. 

Ostatnie dni zrobiły się jeszcze bardziej przygnębiające, bo nie dość, że pada, to zrobiło się naprawdę zimno. 

Mam jednak nadzieję, że ta aura nie jest oznaką końca lata ... Nie chcę, żeby już się skończyło ... Chcę się jeszcze nacieszyć promieniami słońca i chwilami spędzonymi na leżakach w ogrodzie.  

Lato wróć!

foteLOVE

My home

Dzisiaj zapowiadana prezentacja naszych nowych - starych foteli do salonu. 

To kolejny projekt zmian w naszym domku, z którego autentycznie jestem dumna. 

Salon z nowymi fotelami prezentuje się zupełnie inaczej. Lekko, nowocześnie, ale i przytulnie. Zresztą ... sami się przekonajcie :) 

wiosenne wietrzenie

HOME shopping

Z nastaniem wiosny wzięła mnie chęć na domowe porządki. 

Nieco przewietrzyłam zatem nasze zakamarki, w efekcie czego uzbierała się spora kolekcja domowych różności; myślę, że całkiem gustownych :) 

Może coś wypatrzycie dla siebie. 

Pytania / rezerwacje na -

velourhome@gmail.com

Wybory dokonane do środy trafią do Właścicieli jeszcze przed świętami. 

Zapraszam <3 

ciepło, cieplej, najcieplej ...

My home 

W ostatni weekend miałam nadzieję, że wiosna już do nas zawitała. Ale okazuje się, że jednak chyba idzie do nas zygzakiem, bo znów zrobiło się szaro, buro i ... zimno. 

W takie dni marzy mi się tylko jedno ..... ciepły pled i miła poduszka.

Na przykład takie, jakie ostatnio pojawiły się w realizacjach Velour Home Boutique

 :)