Pokazywanie postów oznaczonych etykietą inspiracje. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą inspiracje. Pokaż wszystkie posty

środa, 15 maja 2013

Naszyjnik Love/Hate

Już sama nie pamiętam, czy Szpiegowska jako pierwsze podesłała mi to zdjęcie, czy najpierw zapragnęła naszyjnika-napisu z drutu owiniętego kolorowym sznureczkiem, który wyszukała o właśnie tutaj?
Bardzo sprytna koszulka - pomyślałam. A zrobienie naszyjnika LOVE jest dość łatwe! Ale nie ze Szpiegowską te numery, to byłoby zbyt proste!
Ona z całego serca zapragnęła, by obydwie te rzeczy połączyć w jedno. Oj!
Wydawało się to być nie lada wyzwaniem. Przekonana byłam, że nie da rady, że trzeba będzie ciąć, kleić, łączyć drut w jakiś cudowny sposób.
Jak to zrobić?

Długo zabierałam się do realizacji tego projektu. Kompletnie nie wiedziałam, z której strony to ugryźć, z czego to zrobić, jak ten napis wykręcić...?

W końcu kupiłam drut aluminiowy, w pospolitym Paincie zaczęłam kombinować z napisem. Udało się! Zarys miałam przygotowany - wyplecione LOVE po odbiciu zamieniało się w kształtne HATE. Teraz trzeba było to przenieść na drut. Nie było łatwo - drut łamał się od wyginania, literki nie miały kształtu. W końcu stworzyłam napis, ale był... za duży. :)
Po wielu próbach chyba udało mi się osiągnąć pożądany efekt :)

 Nie, to nie są dwa różne naszyjniki - to jeden i ten sam! :)

sobota, 19 lutego 2011

Troszkę zakupów, bo każdy czasem musi...

...inaczej się udusi!

Od kilkunastu dni chodziła za mną myśl:
"mam ochotę coś sobie kupić".
Ciągle tylko powstawało pytanie - co?
Ciuch? Biżuterię? Koraliki? Książkę? Coś do decou?
Ostatecznie kupiłam i ciuch [dwie bluzki], i coś z biżuterii, i coś do decou :)

Na aukcji kupiłam ten piękny wisior:
Autorką jest Kica-Bijoux [<klik>, by przejść do Jej bloga], która tworzy cudeńka metodą wire-wrappingu i nie tylko. :)
Wisiorek jest piękny, delikatny, perfekcyjnie wykonany.
Muszę tylko wybrać się do odpowiedniego sklepu, by zaopatrzyć się w miedziany łańcuszek.
Mój biżuteryjny apetyt został zaspokojony.

Jeśli zaś chodzi o zakupy decoupage'owe...
Cóż, byłam w tej kwestii strasznie rozrzutna...
Kupiłam łącznie 20 par kolczyków drewnianych z aukcji Pawel_polo:
Takie:
 
  
U sprzedającego DiStile kupiłam kuferek, drewniane kulki i 24 fantastyczne serwetki!
Poniższe wzory są tylko namiastką ogromnego wyboru, który jest na aukcjach DiStile:
 
 
 Z zakupów jestem strasznie zadowolona. Zwłaszcza, że... poza drewnianymi kolczykami - wszystko już do mnie przyszło! :)
Oglądałam dziś te serwetki z niemym zachwytem i w głowie mam już całą stertę pomysłów, jak je wykorzystać.
Teraz przydałaby mi się fabryka kuferków! :)