Obserwatorzy

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą gadżet. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą gadżet. Pokaż wszystkie posty

sobota, 29 sierpnia 2020

Mam i ja

Witajcie!
Przede wszystkim dziękuję Wam za ciepłe słowa i życzenia zdrowia:) Na szczęście wszyscy jesteśmy zdrowi, a czerwona strefa, jak dla mnie, jedynie najbardziej jest uciążliwa pod względem  obowiązku noszenia na zewnątrz maseczek:(

Powiem Wam, że na początku pandemii bardzo się bałam, ale później, obserwując co mówią, a przede wszystkim co robią rządzący, zgłupiałam do reszty:( 300 zachorowań - my zamknięci w domach, zamknięte biblioteki, szkoły itp.,  800-900 zachorowań - wszyscy do pracy, dzieci do szkoły, imprezy, wyjazdy itp., a w dalszym ciągu zamknięte gabinety lekarskie, przynajmniej na NFZ. Gdzie tu sens i logika?!

Na emeryturze miałam się nie denerwować, a szlag mnie trafia, gdy widzę co wyprawiają ci na górze. Skłócają Polaków, skłócają nas z UE, bezmyślnie na prawo i lewo rozdają kasę, a że brakuje to wprowadzają wciąż nowe podatki, o windujących cenach szkoda gadać:( Za to fundują nam maszty... hehe, chyba po to żeby było gdzie obchodzić miesięcznice, a może coś na wzór pochodów majowych. Jestem w tym wieku, że pamiętam czasy komuny i nie wiem czy tylko ja, ale widzę wiele podobieństw. Obym się myliła.

Staram się nie oglądać żadnych wiadomości, ale czasem ciągnie mnie, by wysłuchać co minister oświaty ma do powiedzenia na temat roku szkolnego... uff, to wielki błąd:( Jestem na emeryturze, ale nie jestem oderwana od tematu, wiem że nauczyciele podczas swojego urlopu musieli napisać o dobrych praktykach odnośnie zdalnej edukacji... i pewnego dnia co widzę - minister pokazuje poradnik dobrych praktyk w zakresie zdalnej edukacji opracowany przez MEN dla nauczycieli.... wrrrr, już mną zatrzęsło:( A tak nawiasem mówiąc, minister oświaty powinien wiedzieć, że nie mówi się "derektor" tylko dyrektor, dyrektorzy!

Mogłabym długo pisać, ale co to zmieni... co chcą to zrobią, jak kłamią tak będą kłamali, a my... leczmy się optymizmem, bo to lek na całe zło!!! Swoją drogą - skąd oni wytrzasnęli taką nawiedzoną osobę? Czy tacy ludzie naprawdę wierzą w to co mówią?:(

Kurcze, ale się rozpisałam, a miałam pokazać mój mini-przybornik;)

W lipcu na zabawę u Reni zrobiłam podobny, tylko żółty. Spodobał się Alankowi, a że babcia wnusiowi nie odmówi to bardzo ucieszyłam się, gdy Renia ponowiła wytyczne, z tym że w kolorze niebieskim. Od razu wiedziałam że zrobię pojemnik dla siebie, przynajmniej mam taką nadzieję że ten będzie mój;)

Miałam trochę mniejszą rolkę, ale co tam...
Dokleiłam dno, okleiłam niebieskim papierem, dodałam koronkę, sznurek i muszelki ... parę minut i przybornik gotowy;)

 Na zdjęciu dopiero zobaczyłam, że widać klej, ale postaram się go usunąć.

Jeszcze banerek na zabawę u Reni


Dziękuję Wam za wszystkie komentarze i pozdrawiam cieplutko:)

czwartek, 30 lipca 2020

Prace na zabawę u Ani i Reni

Witajcie!
Jakiś czas mnie nie było i pewnie jeszcze nie miałabym czasu na blogowanie, gdyby nie zabawy do których się zapisałam. Mam nadzieję że sierpień okaże się lepszy pod względem życia blogowego;)
Kto kiedyś powiedział, że na emeryturze nie ma na nic czasu, kiedyś nie wierzyłam, teraz popieram w 100% ;)

Dziś dwie prace. Pierwsza to kartka z chabrami na zabawę u Ani.
Aniu, hafcik z mottem też się kończy, więc z dużym poślizgiem, ale będzie)

Kartka jest tylko jedna i prosta, ale zawiera wszystkie elementy.
Cała kartka jest w niebieskościach, ramki są nawet dwie, a chabry rozkwitły również pod napisem "W Dniu Urodzin";)


W zabawie u Reni 
królują tematy związane z ekologią, latem, wakacjami i żółtym kolorem. 
Żadna kartka mi nie pasowała, dlatego znalazłam rolkę po ... chyba kordonku, do niej docięłam kartonowe kółko na spód pracy...

Wszystko okleiłam żółtym papierem i koronką...

Dokleiłam muszelki i sznurek...

I mam następny pojemnik, a tych przecież nigdy dość;)

Ufff, dałam radę, mimo że bloger zmienił swój wygląd i długo trwało zanim doszłam co i jak:( Powiedzcie mi komu to potrzebne?! Czy obecny wygląd jest lepszy od poprzedniego?! Dla mnie nie!!! Nie lubię zmian, dla mnie to tylko bezsensowna strata czasu.

Na zakończenie chciałam jeszcze podziękować za życzenia imieninowe. Dziewczyny, jesteście kochane że pamiętałyście i w tych ciężkich czasach znalazłyście czas i ochotę na wysłanie kartek i prezentów. Ja i w tym względzie poległam, ale wszystkim moim imienniczkom życzę przede wszystkim wiele zdrowia w tym trudnym czasie:)

Dziękuję:

Beatce za kartkę, ciekawą książkę, a wcześniej kartkę z Kołobrzegu.


Małgosi za przepiękną kartkę i cudowny zestaw papierów.



Jeszcze raz Wam dziękuję:)

Dziękuję Wam za wszystkie komentarze i pozdrawiam cieplutko:)

niedziela, 15 lutego 2015

Gadżeciki na męskie klejnociki

Nawet mi się zrymowało, ale dziś piszę i śmieję się sama do siebie ;) Zrobiłam już na początku stycznia, ale nie wolno mi było pokazać co by się za wcześnie nie wydało;)

Moja córcia, myśląc o prezencie na Walentynki dla swego faceta, spytała czy dam radę zrobić ocieplacz na penisa. Jaaaaa, ja nie dam rady???!!! Jak mogła w ogóle tak pomyśleć;) Pooglądałam sobie trochę w necie, uruchomiłam szare komórki i wyobraźnię i jak już zaczęłam to nie mogłam się zatrzymać;)

Andżela zamówiła słonia...



Stwierdziła że świetny, ale czy nie za duży? hehe... córuś, a który facet powie że za duży hihi. Nie myliłam się... Damian po pierwszej porcji śmiechu pyta - a czemu taki mały? ;)

Co by córci pokazać że mama nie gamoń, że coś tam potrafi;).. zrobiłam inne do wyboru...

Diabełka;)
... nad nim też się zastanawiała, ale w końcu stwierdziła że czarne wyszczupla i pozostała przy słoniu;)




Powstały jeszcze ...
kogucik;)




szczurek;)



... i pyton;)


Świetna zabawa, dużo śmiechu, a o tym że się podobały niech świadczy fakt, że już żadnego nie mam, a niektórych powstało po kilka egzemplarzy;)
Walentynki minęły, ale myślę że byłby to też świetny prezent na wieczór kawalerski czy osiemnastkę;)

Pozostając w zwierzęcej tematyce ... u naszej Królowej Danutki głosujemy na nazwę dla niebieskiej żabki;) Kto zainteresowany, a myślę że wszyscy którzy biorą udział w Jej zabawach, wyzwaniach, konkursach, zapraszam do głosowania;)


I jeszcze na koniec pochwalę się, że jutro jadę na Warszawę... nie, nie w złych zamiarach;) Jadę do Buffo na Wieczór Francuski  http://studiobuffo.com.pl/?p=280
A może ktoś z Was też tam będzie?

Pozdrawiam ciepluteńko:):):)