Steve Cavanagh
Wspólniczka
The Accomplice
przekład Andrzej Szulc
cykl: Eddie Flynn (tom 7)
Wydawnictwo Albatros
ISBN 978-83-8361-645-2
Wspólniczka to kolejny thriller prawniczy z Eddim Flynnem w roli głównej. Thriller świetny, porywający, nieodkładalny. Jak nie zabrać się za czytanie, skoro Ian Rankin stwierdził, że przy fabule „dłonie pocą ci się z nerwów”, a Sarah Pearce dodała, że „książka jest autentycznie przerażająca i niepokojąca na każdym kroku”. Co prawda nie mam zbyt dużego doświadczenia z twórczością Steve’a Cavanagh, ale czytałam jedną czy dwie książki Flynna i przyznaję, że faktycznie były genialne.
Tym razem klientką Eddiego jest „najbardziej znienawidzona kobieta Ameryki”. Carrie, żona seryjnego mordercy, Daniela Millera, który znany jest wszem o wobec pod pseudonimem Piaskun. Piaskun „zasłynął” z zabijania w brutalny sposób kobiet i na zakończenie dzieła wysypując piasek na twarz ofiary. Kiedy jednak poznano jego tożsamość, ten przepadł bez śladu. Teraz cała uwaga i wina skupiła się właśnie na Carrie. Prokuratura chce, aby to ona odpowiedziała za współudział – Bo jak to? Żona miałaby nie wiedzieć?
Jestem ciekawa ile osób czyta te opinie. Zadam więc pytanie. Czy uważacie, że mieszkając z potworem musimy wiedzieć o jego uczynkach? Czy jest możliwe, że fantastycznie ukrywa przed żoną swoje „drugie życie”, w którym popełnia zbrodnie, a na co dzień jest np.: wzorowym mężem? Jakie jest Wasze zdanie? Zostawcie ślad w komentarzu.
Eddie słynie z tego, że nie bierze klientów, którym uważa za winnych. Ale tym razem to nie wystarczy, bo trzeba przekonać o tym przysięgłych, ba – wszystkich ludzi wokół. Czy jest to w ogóle możliwe? A obserwujący z ukrycia Piaskun nie należy do najszczęśliwszych osób z tego powodu, że jego żona stała się teraz celem. Co może zrobić człowiek (a może Potwór?) przyciśnięty do muru, chcący uratować żonę przed dożywotnim więzieniem? Przyznam, że strach się bać, „widząc” wcześniejsze jego poczynania.
Pełen zwrotów akcji thriller, który ze spokojnym sumieniem będę polecać każdemu i na każdą pogodę. Muszę się zastanowić czy nie zmienić rankingu ulubionych męskich bohaterów literackich, bo Eddie zasługuje by znaleźć się na wysokim miejscu. No i koniecznie muszę nadrobić brakujące części – takie świetne to było.
Na uwagę zasługuje trzymająca w napięciu, wielogłosowa narracja, która daje lepszy wgląd w sytuację – w tym samego Piaskuna. Rewelacyjnym pomysłem i chyba znakiem rozpoznawczym Cavanagh są krótkie, niemęczące i treściwe rozdziały oraz fakt, że prawie niemożliwym staje się odgadnięcie przed czasem rozstrzygnięcia zakończenia.
Ostrzegam jednocześnie, że późne rozpoczęcie czytanie grozi poważnym zarwaniem nocy, a tłumaczenie w pracy czy szkole, że czytałam książkę chyba nie przejdzie.
Zdecydowanie polecam.
monweg
Dziękuję
W ramach wyzwań: Przeczytam 120 książek w 2025 roku – 112/120; Przeczytam tyle, ile mam wzrostu – 3 cm; 396 stron; Wielkobukowe alfabetyczne bingo – W
Wspólniczka - Steve Cavanagh do kupienia na Bonito
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz