czwartek, 30 lipca 2020

Foto zabawa- tydzien czwarty

Witajcie,

Tematem foto zabawy na ten tydzien sa rzeki, jeziora i morze.


Zaczne od morza, a raczej oceanu, do ktorego mam zaledwie 40 minut jazdy samochodem.




Lubie tam jezdzic poza sezonem, jak jest chlodniej i nie ma tlumow. Opalania i lezenia na plazy raczej nie lubie , ale dlugie spacery brzegiem, nawet jesli troszke chlodniej, nawet bardzo :) 



Spacerujac w moje okolicy, czesto przechodze nad strumykami i stawami.


Od czasu do czasu wybieramy sie na wycieczki, troszke bardziej oddalone od domu.  Zwykle sa to miejsca, ktore mozna odwiedzic w jeden dzien, gdzie mozna spedzic milo czas na lonie natury, na spacerach i podziwianiu piekna przyrody. 



New Jersey jest raczej jednym z mniejszych stanow w USA, ale jest spore urozmaicenie, bo jest ocean, sa rzeki, jeziora, wodospady. Warto odkrywac najblizsze okolice:) 

Pozdrawiam i zycze mielgo weekendu:) 

Kamilla

sobota, 25 lipca 2020

Foto zabawa - tydzien trzeci

Witajcie,

Kolejny tydzienkolejne zadanie fotograficzne w DYI


Tematem tego tygodnia sa drogi, ulice, sciezki.

Na poczatek moja ulica osiedlowa...jak widzicie nawet chodnikow nie mamy;) 



A tu okoliczne drogi 





A na koniec zabieram Was na sciezke , ktora mam w lasku za domem.




Sciezka ta prowadzi do ukrytego w lesie stawu.




 

Pozdrawiam i zycze milego weekendu :) 

Kamilla 


sobota, 18 lipca 2020

Foto zabawa - tydzien drugi

Witajcie,

W ramach zabawy fotograficznej w DYI kilka zdjec mojej okolicy. 


Jak dla mnie to nie bylo latwo w tym tygodniu, bo mieszkam wsrod farm, atrakcyjnych budynkow to moze tutaj nie ma az tak bardzo. Takze fotografowalam to co jest najblizej mojego osiedla. 


Wsrod okolicznych upraw najrozniejszych taki widok jest najczesciej spotykany .

Takie typowe domki mozna spotkac wzdluz glownej drogi w okolicznych miasteczkach.




Najblizej nas znadujacy sie zajaz, ktory jest tlumnie odwiedzanych przez mieszkancow okolicznych. Jest tu czesc barowa i czesc restauracyjana i zawsze jak tam jestesmy to spotykamy kogos znajomego . 
Historia tego miejsca siega 1710, co jak na Stany jest sporym osiagnieciem. 


A tutaj rowniez historyczny budynek , w ktorym znajduje sie najblizsza poczta




Jezdzac , zauwazyc mozna , ze jest sporo zabudowan , ktore niestety juz upadaja i niszczeja. Maja caly czas swoj urok, ale przykro jest na to patrzec. 




Pomiedzy tymi polami kukurydzy, uprawami jago, pomidoroz, zurawin, wyrastaja nowe osiedla, jak rowniez pojedyncze domy. Ja mieszkam na takim wlasnie nowszym osiedlu, pobudowanym 16 lat temu. Kiedys bylo to pole, ale gospodarz czesc odsprzedlam .

I tu kawalek mojego domku :) 


Pozdrawiam i zycze milego weekendu :) 

Kamilla


środa, 8 lipca 2020

Foto zabawa - tydzien pierwszy

Witajcie ,

Na samym poczatku witam nowych obserwatorow. Bardzo mi milo, ze do mnie zagladacie i planujecie zostac na dluzej :) 

Dzisiaj wpis w ramach zabawy zorganizowanej na blogu DIY - zrob to sam 



Zabawa polega na tym, aby wstawiac zdjecia z okolic otaczajacych miejsce , gdzie mieszkamy, aby pokazac jak piekni emoze byc wszedzie, tylko trzeba to dostrzec.

Zatem zaczynamy pierwszy tydzien, w ktorym tematyka to KWIATY / ŁĄKI / OGRODY

Ja mieszkam w New Jersey, ktory , co pewnie wielu zdziw , nazywany jest Garden State, a wiec Stan Ogrodow. Malo kto zdaje sobie sprawe jak duzo zieleni jest w NJ. 

Ja mieszkam bardziej na poludnie stanu, takze tutaj glownie pola uprawne, glownie kukurydza, ktora uwielbim obserwowac jak jade, bo rosnie w zastraszajacym tempie. 




Ta czesc NJ jest znana z upraw borowki amerykanskiej, na ktora sezon wlasnie sie rozpoczal, a jesienia jezdzimy na plantacje zurawiny. 

Niestety nie ma tu lak, jak w Polsce. Bardzo nad tym ubolewma, tym bardziej z wielka przyjemnoscia ogladam zdjecia z polskich lak, kwitnacych makami i chabrami.

Za domem mam maly lasek, do ktorego nie wchodze , bo jest bardzo gesto porosniety i boje sie kleszczy i kto wie czego jeszcze. Lubie tam wejsc na wiosne, zanim porosnie tak gesto.
Przechadzam sie tylko brzegiem .





Jesli chodzi o ogrody, to oczywiscie pokaze wam kwiaty kwitnace w moim przydomowym ogrodzie. Caly czas sa piekne, chociaz widze, ze ciezko znosza te upaly i wysoko wilgotnosc. Chodze przy nich i dbam o nie, aby jak najdluzej cieszyly i zdobily dom. Moja corka mowi, ze nasz dom najladniejszy na osiedlu, bo zawsze tyle kwiatow wszedzie i ona tez tak bedzie miala w swoim domu. Cieszy mnei to :) 

Moje floksy , chetnie odwiedzane przez koliberki .

KamillaM




A tu moje doniczkowe misz-masz




Mam nadzieje, ze nie przesadzilam z iloscia zdjec i z przyjemnoscia pospacerujecie po moim ogrodzie .


Pozdrawiam serdecznie :) 
 Kamilla