Cytat


Pasja - podmuch szczęścia pozwalający się uwolnić ze stalowego uścisku szarej, ponurej codzienności.

O mnie

Moje zdjęcie
Hafciarka zołza - na dodatek wredna, bezkompromisowo tępiąca hafciarskie badziewie i wiedząca czego chce.. zakręcona na punkcie krzyżyków od dawien dawna, cierpiąca na hafciarskie ADHD - ciągle ją nosi i nie potrafi usiedzieć przy jednym projekcie dłużej niż tydzień, stawiająca krzyżyki w tempie, którego mistrz Formuły 1 by się nie powstydził - szczególnie w czasie urlopu, podobno to wszystko dzięki turboigle... kiedy ktoś jej nadepnie na odcisk bierze miotłę, na której na co dzień lata, i goni delikwenta, gdzie pieprz rośnie...
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ślubne. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ślubne. Pokaż wszystkie posty

2026. Pamiątka ślubu

 W miniony piątek uczestniczyłam w uroczystości ślubnej mojego kuzyna. 

Nie byłabym sobą gdybym nie obdarowała młodych okolicznościową pamiątką. T

ym razem wybrałam wzór Jackie Beau, który powstał w szarości. 

Do tego dobrałam biało - srebrną ramę. Całość prezentuje się tak







Czytaj dalej...

1558. Kartki ślubne - testowanie dla Igiełki

 Jakiś czas temu na grupie testerek Igiełki pojawiła się para młoda - wzór na obrazek. Rzuciłam hasło mniejszej wersji - takiej na kartki. Monika podchwyciła temat i po kilku dniach zapytała czy mam ochotę przetestować (ma się te profity po tylu latach współpracy), zastrzegając, że kontury są wymagające, bo prowadzone wewnątrz krzyżyków. Mimo faktu, że nie lubię takich konturów podjęłam się wyzwania. 

Tradycyjnie przy wzorach tej wielkości wzięłam kanwę 18 ct, na której idealnie wyszywa mi się chińskimi zamiennikami. O ile krzyżyki poszły gładko o tyle przy konturach szlak mnie trafiał. No i wtedy przyszło olśnienie - przecież Hania wiele razy mi pisała - do takich konturów idealny len. Dobra spróbuję z tym lnem - pomyślałam sobie i zaczęłam poszukiwania - wiedziałam, że kiedyś kupowałam, ale teraz najlepszy byłby 35 ct - nadal chciałam wyszywać tym chińskim zamiennikiem. Znalazłam kawałek białego, jakiś ecru ale i tak było za mało. No to zakupy - po konsultacji z bardziej doświadczonymi hafciarkami, bo mnie te wszystkie nazwy niewiele mówiły. 

Po wyszyciu pierwszej pary na lnie i zrobieniu konturów wiedziałam, że to był strzał w dziesiątkę... I tak oto powstały pary młode, które zawędrowały na kartki. 

Ponieważ Monika wspomniała, że będą one oddzielnymi wzorami poeksperymentowałam z oprawami. 

Oto efekt 









Czytaj dalej...

1377. Kartka ślubna

Kolejna kartka, której nie pokazałam to kartka ślubna. Malutki hafcik, strojna ramka i fajny papier kupiony w Papierowym potworze sprawiły, że wyszła całkiem przyjemna forma.
Polubiłam wykorzystywanie do kartek papierów z większymi elementami.
Kiedyś używałam tych z drobnymi a teraz coraz częściej eksperymentuję...


Czytaj dalej...

1337. Kartki ślubne - testowanie dla Igiełki

Wróciłam... z kolejnych kolonii... tym razem podbijałam Kaszuby i zamoczyłam stopy w Bałtyku... Nie powiem lubię tę pracę, ale jestem już zmęczona... Pora na odpoczynek - ten prawdziwy... Z moimi ukochanymi krzyżykami...
Ale zanim się zabiorę za wyszywanie chcę pokazać kartki ślubne, które zrobiłam jako test dla Igiełki. Są to kartki z gołąbkami w dwóch wersjach - krzyżykowej i bacstischami. Do serduszek wykorzystałam mulinę Etolie - jest to mulina z delikatnym błyskiem. Niestety, ale w tym kolorze średnio to widać... 
Tradycyjnie wzory te będą do kupienia w sklepie Moniki, do którego serdecznie zapraszam, bo oferta cały czas się poszerza...






Ps. Dziękuję za miłe słowa pod ostatnim postem... Dzięki nim wiem, że warto robić bloga dalej... Być może przygotuję jakąś niespodziankę dla moich stałych czytelników...
Czytaj dalej...

1195. Zaproszenia

Dziś moi rodzice obchodzili rubinową rocznicę ślubu.
Z tej okazji przygotowałam zaproszenia dla najbliższych, których rodzice zaprosili na uroczysty obiad.
Początkowo miały być zupełnie inne - skrapkowe. Wybrałam nawet wzór - znalazłam w necie taki skromny, zwyczajny...
Jednak moja wiedźma Iwa weszła mi na ambicję - "Ty chcesz robić takie zwyczajne zaproszenia? Ale już wyszywaj".
No i w ciągu dwóch dni powstały zaproszenia z maleńkimi obrączkami...
 




Czytaj dalej...

1171. Kartka ślubna

To już chyba ostatnia zabłąkana kartka ślubna, którą zrobiłam dawno temu, ale jakoś nie pokazałam.
Ponownie gołąbki, ale tym razem inna - kwadratowa ramka. 
Uwielbiam robić takie kartki...




 
Czytaj dalej...

1165. Znowu ślubna

Robiąc porządki w zdjęciach i odkrłam kolejne kartki, których nie pokazałam... 
Znowu ślubne gołąbki - moje ulubione. 
Trochę inna oprawa niż poprzednie. 


 
Czytaj dalej...

1160. Znowu ślubnie

Przeglądając zdjęcia moich tegorocznych prac uświadomiłam sobie, że nie pokazałam jeszcze jednej kartki ślubnej, która powstała latem.
To kartka z tym samym motywem gołąbków, tyle że tym razem posiada spersonalizowany napis. 





Czytaj dalej...

1137. Kartka ślubna

Właściwie to już przestałam liczyć, ile powstało kartek ślubnych. 
Właśnie wyszła z moich rąk kolejna. 
Z gołąbkami - moim ulubionym motywem. 
W sumie powstało kilka z takimi samymi haftami, różniącymi się oprawą oraz kolorami kwiatków. Niebawem pokażę wszystkie, które powstały.



 
Czytaj dalej...

1127. Kartka ślubna

W ostatnim czasie powstała kolejna kartka ślubna, tym razem na zamówienie koleżanki.
Osobiście wybrała wzór, który jak zabrałam się za niego okazał się całkiem spory.
Zastanawiałam się, co z tym fantem zrobić i ostatecznie zdecydowałam się na kanwę 20 ct.
Dodatkową trudnością była konieczność samodzielnego doboru kolorów - zawsze robię to z duszą na ramieniu obawiając się o efekt końcowy...
Oprawa mega prosta, bo przy takim wzorze nie chciałam go przytłaczać dodatkowymi efektami... 


 
Czytaj dalej...

1120. Kartka ślubna

Na prośbę koleżanki powstała kolejna kartka ślubna.
Wzór niekoniecznie w moim stylu, ale bliskim się nie odmawia.
Postanowiłam nie szaleć z rozmiarem i zdecydowałam się na kanwę 20 ct.
Zawsze myślałam, że ona nie jest dla mnie, bo kiedyś dostałam kawałek i strasznie mi nitka uciekała. Teraz jednak mam kanwę firmy  Zweigart i na niej spokojnie mogę wyszywać, bo dziurki widać i żadna nitka mi nie ucieka... 
Oprawiając użyłam papieru w róże, bo jakoś najbardziej pasował mi do tego wzoru. Chyba wyszło zgrabnie. 



Czytaj dalej...

1104. Kartka z serduszkami

Pewnie niektórzy zastanawiają się, gdzie zniknęłam z pracami, ponieważ niewiele pokazuję w ostatnich dniach...
Pracuję intensywnie nad kilkoma projektami jednocześnie. Powstają między innymi kolejne kartki ślubne.
Oto kartka, która właściwie powstała w ciągu trzech godzin - musiała być od razu, na szybko.
Ponownie sięgnęłam po serduszka i oprawiłam w bazę z wykrojnika. 


 
Czytaj dalej...

1096. Kartki ślubne

Pisałam, że zrobiłam ostatnio sporo kartek ślubnych.
Oto kolejne dwie.
Tym razem format kwadratu a wzór z moimi ulubionymi gołąbkami. 




Czytaj dalej...

1080. Kartki ślubne w odcieniu szarości

Sporo ostatnio zrobiłam kartek ślubnych.
Po kolei będę ujawniać, jakie wyszły z moich rąk.
Dziś kartki z gołąbkami, które wyszywałam już kilkakrotnie.
Tym razem oprawione w dość ozdobną ramkę z wykrojnika i uzupełnione papierem z szarm akcentem...



 
Czytaj dalej...

1078. Pamiątka ślubna

Po raz kolejny miałam okazję wykonać pamiątkę ślubną.
 Ponowie postawiłam na sprawdzony wzór dłoni Vervaco. 
Oprawiłam bez passe w ramkę, która idealnie moim zdaniem dopasowała się do wymiarów haftu.
Zdjęcie beznadziejne, bo robione na szybko...

 
Czytaj dalej...

933. Kartka ślubna

I jeszcze jedna zabłąkana kartka ślubna. 
Tym razem z moimi ulubionymi serduszkami. 
Muszę w końcu zmienić wzór, ale to tak wdzięczny hafcik na okazje ślubno - jubileuszowe, że trudno będzie je czymś zastąpić. Męczę od jakiegoś czasu Igiełkę o jakiś projekt w tym stylu. Może w nowym roku coś zdziała. 



Czytaj dalej...
krzyżykowe szaleństwo © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka