Obserwatorzy

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Sophin. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Sophin. Pokaż wszystkie posty

środa, 13 stycznia 2016

Holoś od Sophin - STRASZNIE DUŻO ZDJĘĆ

Dziś pora na kolejną recenzję. Na tapecie ląduje lakier holograficzny. Przyznaję, miałam mieszane uczucia, bo w buteleczce w dziennym świetle nie prezentuje się zachwycająco.
W różowej bazie zatopiono pyłek holograficzny. Efekt to holo linearne. Takie, które bardzo lubię i osobiście uważam, za jedyne słuszne :)
Pędzelek idealnie przycięty, troszkę sztywny. Parę razy przy wycieraniu nadmiaru lakieru o szyjkę buteleczki, sprężynował, rozchlapując maleńkie kropelki dookoła.
Lakier rozprowadza się bardzo dobrze i podejrzewam, że jedna grubsza warstwa wystarczy do całkowitego pokrycia płytki. Ja jednak nakładałam cienkie. Zbyt częste poprawki prowadzą do "rozdzierania" lakieru i pojawiania się prześwitów. Czyli - szybko wysycha.
2 warstwy dają piękną jednolitą powierzchnię.
Na zdjęciach bez top coatu, bo bałam się, że zniszczy ten cudny holoefekt.
Do tej pory moim nr 1 były holo od AllePaznokcie ale ten zdecydowanie im dorównuje i trafia na listę ulubieńców :)
Strona -> KLIK
Facebook -> KLIK
Instagram -> KLIK

A teraz fotki:
W ostrym świetle:
 W słabszym świetle:
Użyłam:
1 warstwa odżywki Wibo calcium milk therapy
2 warstwy Sophin nr2o4

Buziaki!

czwartek, 7 stycznia 2016

Pada śnieg nocną porą

W poście, w którym recenzowałam piękny lakier od Sophin -> RECENZJA, opisałam go "jako pruszący śnieg w zimową noc". A to zainspirowało mnie do dzisiejszego zdobienia :)
Użyłam:
1 warstwa odżywki Wibo calcium milk therapy
2 warstwy Sophin nr327
1 warstwa Poshe
Wzorek:
Płytki:
MRo2
MRo3
Blueberryo3
QA57
QA58
NN (no name)
Lakier:
Golden Rose Paris nro4
1 warstwa Poshe

Przy okazji odkryłam, że biały Golden Rose z serii Paris nro4 całkiem całkiem daje radę jako lakier stemplujący :)
Mam nadzieję, że zdobienie przypadnie Wam do gustu.
Zwłaszcza, że za oknem faktycznie zrobiło się biało.
Buziaki!

niedziela, 27 grudnia 2015

Świąteczny Żółtek

Niby tyle wolnego, a nie udało mi się obrobić zdjęć i przygotować postów :(
Wracam na chwilę :)
Nie przypuszczałam, ze żółty kolor może tak ładnie wyglądać w świątecznym zdobieniu.
A jednak. Kiedy na Instagramie zobaczyłam zdobienie, od razu je zmałpowałam. Żałuję, że od razu nie ściągnęłam zdjęcia, teraz nie mogę go namierzyć a chciałabym Wam je pokazać.
Zdobienie proste a efektowne :)
Użyłam:
Gradient:
Golden Rose Paris nro4
Sophin nr68
Wzorek:
Płytka:
E39
Lakier:
Golden Rose Rich Color nr35
Żółte kamyczki
1 warstwa Poshe

Buziaki!