Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dla pielęgniarki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dla pielęgniarki. Pokaż wszystkie posty

5 czerwca 2016

podziękowania dla pielęgniarek


rzadko mi się zdarzają tak proste karteczki ale miały być na "cito"
bo Nasza Babcia na "cito" do szpitala jechała badanie powtórzyć....bo pierwsze... nie wyszło...



"cito" okazało się niepotrzebne, bo drugie badanie też się nie powiodło.... i kobita po raz trzeci musi dzikie kilometry pokonać w drodze do wojewódzkiego szpitala, żeby dać się wybadać.... może tym razem już się uda.... i karteczki trafią tam gdzie potrzeba ;-)


credits: urocza pigułeczka zapożyczona ze strony pewnego  szpitala





***

A w kwestii ładowania akumulatorków...to w ostatnim tygodniu się działo a działo!
I ja tam byłam ..."miód i wino piłam" ;-)


Najazd na Nowy Sącz




                                      


małopolskie czarowało...
  


 
duszkami na trasie witało...                                  a co niektórzy trafili tam gdzie powinni ;-)


A tak ku przestrodze...nie wierzyć googlowskim mapom!      Łżą! ;-D 



22 maja 2015

Na Dzień Pielęgniarki

z cyklu zlecenia dziwne ...

podziękowanie dla wielce oddanej swojej pracy  pielęgniarce...  coś co można by publicznie ludowi pokazać... więc forma dyplomu wydała się wielce adekwatna.

Wywołał wielkie wzruszenie...
Parę słów... Jak  niewiele czasami trzeba, żeby dowartościować człowieka ...:-D

Tu jeszcze bez ramki. Zawisł w poczekalni przychodni.





credits: za wierszyk znaleziony w odmętach netu, trochę przerobiony na potrzeby,  serdecznie dziękuję p.Czesławie    (Czesława Gołko  Lublin, 1993.08.09)
grafika sympatycznej piguły pożyczona ze strony jakiegoś szpitala (w końcu w "rodzinie" zostanie ;-) )


I serdeczne pozdrowienia dla Naszej Babci! Najpierw wymyśla mi takie zadania a później krzyczy, żebym wcześniej spać chodziła...  To mam robić czy nie?  ;-P