Witam :-)
Dzisiaj mamy piękny zimowy początek weekendu, pomimo iż ostatnio tak właściwie to już przedwiośnie było. Jakoś tak się wszystko w tej pogodzie plecie, chociaż to dopiero luty. A jak luty, to krócej niż w zwykłych miesiącach, więc i z blogowych zabaw czas się rozliczać. Oczywiście musi być cykl "Kochamy frywolitkę". W lutym inspiruje nas Renia, a tematem jest
SERCE. Temat nie wydawał się trudny, zwłaszcza że ostatnio robiłam serce dla Jurka Owsiaka
LINK, ale jakoś nie mogłam się zmobilizować, nie miałam za bardzo pomysłu, aż do momentu gdy Laura wymyśliła nowy serduszkowy wzór (dostępny w naszym Etsy-sklepiku
TUTAJ). Postanowiłam spróbować, ale podkusiło mnie na eksperymenty z kolorami i sięgnęłam po zieleń :-) Kto powiedział, że serce musi być czerwone, nie wiem, ale moje jest zielone, więc można go chyba nazwać eko-sercem :-)
ale, ale jest jeszcze jedno i to jeszcze bardziej zielone :-)))))
Z pierwszego serca, zgodnie z wzorem powstała zakładka :-)
Natomiast w wykorzystaniu drugiego, znowu przyszła mi z pomocą Laura, która swój wzór serca wykorzystała i zaprojektowała pisankowe "gacie", więc potestowałam i mam. W sumie wokół pisanki są 3 serduszka. Wzór będzie także wkrótce dostępny na Etsy. Tutaj także jest wszystko na maxa zielone :-)
Zrobić zdjęcie tej pisance jest bardzo trudno, bo wszystko mi się tutaj błyszczało, więc starałam się ją otulić i zgubić te błyski.
Tak jak wcześniej pisałam, są tutaj 3 serca, albo nawet i więcej, bo i nieosłonięta koronką przestrzeń bardzo ciekawie się układa właśnie w kształt serca :-)
Można więc rzec, że pomimo początkowego "zastoju", serc powstało całkiem sporo :-)
Serduszka posyłam więc na nasz cykl "Kocham frywolitkę"
LINK
ale także i na nową zabawę u Reni "Polszczyzna i Rękodzieło: bo tam także królują serca :-)
LINK
Na koniec jeszcze chciałabym się Wam pochwalić pięknym prezentem jaki dostałam od Justynki z bloga
"Trzeci Pokój". Zapisałam się na zabawę "Podaj dalej" i otrzymałam przepiękną paczkę.
a znalazła się tam cudna, ręcznie malowana torba z motylem
do tego decu zakładka:
oraz cudne pudełko. Dla mnie wykonanie Justynki to mistrzostwo świata :-)
Oglądam i "macam" to pudełko i jestem przekonana, że kosztowało mnóstwo pracy, jest idealnie gładkie, a kwiaty wyglądają jak żywe. Podziwiam nieustannie :-) a docelowo zamieszkają w nim moje czółenka, bo jak się domyślacie ciągle ich przybywa :-))))
W paczce była także piękna lawendowa kartka i przydasie
Jeszcze raz bardzo dziękuję Justynko za przepiękny, cudowny, wprost wymarzony prezent i oczywiście ogłaszam "wszem i wobec" że przygotuję paczkę, najlepiej jak potrafię, dla dwóch osób które się zgłoszą i zadeklarują kontynuację zabawy. Na zgłoszenia czekam w komentarzach :-)
Uff, długo wyszło, może trzeba było podzielić na dwa posty, ale skoro już napisałam, to będzie tak.
Kończę więc, zachęcam do zgłoszenia się do zabawy "podaj dalej", Reni dziękuję za przygotowanie tematu w naszym cyklu
pozdrawiam serdecznie, do zobaczenia
Justyna