Tego tytułu nie pamiętam :-(
A to -Deszcz.
Kolejne cudne prace, to witraże.
Licytację uświetnił występ maleńkiego fragmentu zespołu "Śląsk" ( cztery osoby).
Dzisiejsza wyprawa to jedno, natomiast tydzień temu byłam z przyjaciółką na sztuce teatralnej "Klimakterium II".
Nie widziałam "Klimakterium I", wiadomo zdania podzielone, która sztuka lepsza...
Moje zdanie jest takie, poszłam się pośmiać i pośmiałam się.
A jeszcze jak się jest w miłym towarzystwie, to czego więcej potrzeba ;-)
Na scenie pojawiły się:
Dorota Nowakowska, Anna Wojton, Joanna Jeżewska i....i tu problem czwartej pani nie rozpoznałam :-(
I tym sposobem ostatnie weekendy przepędzam bardzo kulturalnie ;-)