Pokazywanie postów oznaczonych etykietą smagliczka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą smagliczka. Pokaż wszystkie posty

sobota, 26 maja 2012

Koniec maja na balkonie i małe zmiany...

Koniec maja to  piękna i słoneczna pogoda.
Zieleń przybrała cudowny, intensywny kolor.
Upałów nie ma, temperatura prawie idealna /jak dla mnie bo upałów zbytnich nie znoszę/. 
Kwiatki rosną, do bieli dołączył kolor niebieski i fioletowy.
Bratki przekwitły /została jedna skrzynka/ zastąpiła je petunia, starzec, bakopa i lobelia.


Surfinie coraz ładniejsze /to zasługa słoneczka i odżywki/.  


Gazania jak co roku w swoim koszyczku /teraz w kolorze blado-żółtym, w zeszłym roku była pomarańczowo-czerwona/.


Druga strona balkonu /trudna do pokazania na zdjęciach/.   


Trzy mała skrzynki z petunią i lobelią wiszą na zewnątrz balkonu. W zeszłym roku zrezygnowałam ze skrzynek na zewnątrz bo deszcze robiły duże spustoszenie, ziemia chlapała na cały balkon a ja myłam i wycierałam aż mi sił brakło.
    Te skrzynki, które teraz powiesiłam są z takimi kwiatkami, że w każdej chwili będzie można je wstawić do środka.

Niebieska lobelia i białe petunie i na odmianę-biała lobelia i fioletowe petunie.


Bakopa wisząca jeszcze marniutka ale mam nadzieję, że to się zmieni /sama wsadzałam i wyszło trochę słabo/.  


W kąciku przy wejściu natomiast coraz ładniej.
I oczywiście kolejny raz obiecuje sobie, że już nic nie zmienię i nie kupię ale na nic moje obietnice.

Mam nadzieje, że Was dzisiaj nie zanudziłam.
Pozdrawiam i słonecznej niedzieli życzę!


Życzenia dla Wszystkim mam!