Pokazywanie postów oznaczonych etykietą vianek. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą vianek. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 13 grudnia 2018

Pielęgnacyjny duet do rąk - peeling i maska marki Vianek

Duet do pielęgnacji rąk zużyłam już dawno. Zapomniałam o nim napisać :). Nadrabiam zaległości.
Peeling sprezentowała mi Renia a kurację odżywczą Elusia - razem stworzyły taki oto zestaw.


niedziela, 9 grudnia 2018

Odżywcze mleczko do demakijażu Vianka

Seria odżywcza Vianka jest moją ulubioną. I choć niektórzy mają dyskusyjne zdanie co do jej zapachu :DDD ja lubię zarówno zapach jak i działanie.
Dzisiaj zajmiemy się odżywczym mleczkiem do demakijażu, które sprezentowała mi moja Żan (uśmiechnięte oczy).



wtorek, 19 czerwca 2018

Vianek - odżywczy peeling i intensywnie kojące masło do ciała

Vianek ma dużą ofertę i zapewne większość z Was poznała coś z ich asortymentu.
Dotychczas najbardziej oczarowała mnie seria odżywcza, pomarańczowa. Nieśmiało zgłębiam tajniki viankowych kosmetyków, ale przyznam, że z różnym skutkiem.
Dzisiaj na blogu dwóch kolejnych przedstawicieli marki - peeling do ciała z serii odżywczej oraz intensywnie kojące masło do ciała.


czwartek, 31 maja 2018

Kojąca pomadka marki Vianek

Polski Vianek prężnie działa. Dość często pojawiają się w ich ofercie nowości. Mój stosunek do Vianka jest, jakby to powiedzieć, nieuregulowany :D. Serię odżywczą kocham, chociaż nie całą. Przygody z innymi seriami są niezbyt porywające zazwyczaj.
Jednak nowościom w postaci pomadek do ust nie dałam rady się oprzeć! Mój wybór padł na wersje kojącą.


sobota, 31 marca 2018

Łagodzący tonik - mgiełka (Vianek)

Męczyła mnie nim bezlitośnie Monia (blog Mama z różową torebką). Chwaliła, chwaliła i chwaliła! No ileż można znieść coś takiego? W końcu sama się zreflektowała i ukróciła moje męki obdarowując mnie łagodzącym tonikiem - mgiełką Vianka na urodziny :D.


czwartek, 22 marca 2018

Włosowy duet Vianka - peeling do skóry głowy i maska odżywcza

Zapraszam dziś na lekturę moich wniosków i przemyśleń po stosowaniu dwóch produktów do pielęgnacji włosów marki Vianek - peeling do skóry głowy i maska do włosów.
Czy oba podbiły moje kosmetyczne serce? A no nie :D Ta sztuka udała się tylko jednemu z nich.


niedziela, 10 grudnia 2017

Balsam i żel pod prysznic z żółtej serii Vianka

Moja znajomość z viankiem należy do tych trudnych. Rodziła się w bólach :D. Pierwsze produkty kupiłam z serii niebieskiej, nawilżającej i to był duży błąd. Totalnie odpychający dla mnie, perfumeryjny zapach odżywki do włosów, kiepsko działający żel do higieny intymnej. W kolejnym kroku skusiłam się na maseczki do twarzy w saszetkach i to również była pomyłka. Obiecałam sobie definitywny koniec tej znajomości, ale po wielu czytanych pochwałach na temat serii odżywczej postanowiłam dać viankowi ostatnią szansę. I muszę przyznać, że gdybym od tej serii zaczęła przygodę z marką życie byłoby prostsze a nasze relacje dużo mniej szorstkie.

Obecnie mam z serii pomarańczowej balsam do ciała, masło do ciała, peeling i żel pod prysznic. Od Żan właśnie dostałam mleczko do demakijażu, które bardzo chciałam mieć *:
Jak więc widzicie uzbierała się ładna, viankowa gromadka. Do szczęścia brakuje mi jeszcze tylko maski do włosów!
Dzisiaj troszkę uwagi poświęcimy balsamowi do ciała i żelowi pod prysznic.


środa, 3 maja 2017

Maski włóż!

Postanowiłam przygotować dla Was mały przegląd ostatnio stosowanych przeze mnie masek do twarzy o działaniu, mówiąc ogólnie, upiększającym (nawilżanie, odżywianie, regenerowanie itd.). Trzy z nich to typowe maseczki do twarzy, jedna pozycja to mój wielomiesięczny i wielofunkcyjny towarzysz pielęgnacyjny.

Zacznijmy od końca :D czyli od moich ostatnich nabytków.



środa, 19 kwietnia 2017

Vianek - normalizujący tonik do skóry głowy

Wcierki do włosów, szczególnie te opóźniające przetłuszczanie skóry głowy, są u mnie zawsze pożądane. Tonik normalizujący marki Vianek z opisu i nazwy takie właśnie działanie obiecuje. Nie było więc wyboru - musiałam spróbować :)


niedziela, 9 kwietnia 2017

Vianek - enzymatyczny żel do mycia twarzy

Produkty spod szyldu Sylveco bardzo lubię i często do nich wracam. Biolaven częściowo poznałam i dobrze wspominam, ale uważam, że to już nie to samo co Sylveco. Viankowi opierałam się bardzo długo i niestety nasze pierwsze spotkania (odżywka i żel do higieny intymnej z serii nawilżającej) były co najmniej nieudane...
Co więc mnie podkusiło do kontynuowania tej znajomości i stosowania kolejnego produktu Vianek? Zwykła babska ciekawość :D. To przez nią właśnie kupiłam enzymatyczny żel myjący do twarzy z ekstraktem z porzeczki. No dobra, wspomnienie o porzeczce też odwaliło kawał roboty - uwielbiam porzeczki w kosmetyku!


wtorek, 8 listopada 2016

Vianek - odżywka nawilżająca

Vianek, najmłodsze dziecko firmy Sylveco. Z jednej strony ciekawiły mnie te kosmetyki a z drugiej... sama nie wiem. Jakoś trudno było mi się zdecydować na zakup.
Dotychczas dorobiłam się tylko żelu do higieny intymnej (recenzja) i odżywki z serii nawilżającej. Dzisiejszy post poświęcony jest odżywce.


środa, 26 października 2016

Nawilżający żel do higieny intymnej Vianek

Przyszła pora żebym i ja zapoznała się z najmłodszym dzieckiem Sylveco, czyli marką Vianek. Zaczęłam od serii nawilżającej - na pierwszy ogień poszedł żel do higieny intymnej i odżywka do włosów, ale o odżywce przy innej okazji :). Dzisiaj prześwietlę żel do higieny intymnej.