Wypróbowałam nowy wzór ażurowy,bardzo mi się spodobał. Znalazłam go w jakimś bardzo starym wydaniu "Diany"
Poszły 2 motki, został mi 1, bo wydawało mi się, że braknie i dokupiłam jeszcze jeden. Ale okazało się , że 2 to akurat. Mam jeszcze osamotniony motek Sonaty w kolorze kremowym, więc chyba zrobię jakieś paseczki.
Jeszcze mała relacja z Ustroni Morskich
Tak pożegnało nas nasze polskie morze, było bardzo wietrznie, a przez to dość chłodno. Ten polar tak mi się spodobał w sklepie, że nie mogłam się oprzeć , a tego dnia się przydał. Będzie następna pamiątka znad morza.
Dziękuję za odwiedziny i komentarze,pa.