Obserwatorzy

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą tunika na drutach. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą tunika na drutach. Pokaż wszystkie posty

piątek, 20 marca 2015

Lepiej później niż wcale

Zdjęcia czerwonej tuniki na   "ludziu " , zabieram się za tego posta od poniedziałku !
Wersja na chłodno , ze sweterkiem , który już pokazywałam :




oraz wersja cieplejsza




Tunika przetestowana , nosi się dobrze  .
Patrząc na te zdjęcia nabieram przekonania , że trzeba zacząć robić luźniejsze fasony , albo przejść na skuteczną dietę !
Pozdrawiam ciepło ze słonecznego Śląska .

czwartek, 5 marca 2015

Tunika skończona

Udało mi się dokończyć czerwoną tunikę kilka dni temu , ale jakoś nie było weny do pisania.  Jeszcze nie prana , prosto z drutów przed aparat . Zdjęcia wieszakowe , bo trudno o chętnego fotografa , przepraszam za kiepską jakość :



Dekolt zrobiłam tak jak radziłyście  :




Zrobiłam chyba ze 20 zdjęć, wszystkie kiepskie !
Tunika nie ma rękawów , bo tak mi się wydaje bardziej praktyczna .Zawsze można ubrać do niej jakiś sweterek , a jak się zrobi za ciepło zdjąć .
Włóczka Diva ,2,5 motka , czyli 250 g , druty chyba 3 5 ,  jest dość cienka , ale nie za bardzo .
Pozdrawiam serdecznie pa !

wtorek, 14 października 2014

Wakacyjna robótka nr 2

Dziękuję za mnóstwo miłych słów pod poprzednim postem !
Tym razem błękitna tunika . Zaczęłam ją jeszcze w zeszłym roku i przeleżała sobie  długi czas , aż się zawzięłam i dokończyłam .



Robiona na okrągło , na łańcuszku początkowym ,do góry wzorem zygzaków , pod pachami rozdzielona . Potem na dół .
 Wykończenie moje ulubione , tym razem ścieg falisty w wersji z lewymi oczkami :


Skończona pod koniec sierpnia zdążyła mnie jeszcze nacieszyć , nawet teraz , w październiku miałam okazję ją założyć ! Włóczka nieznana , chyba bawełna z wiskozą ,  super się nosi .

piątek, 10 stycznia 2014

Pierwszy skończony udzierg w nowym roku

Tytuł powinien być raczej taki - najdłuższy udzierg !Zaczęłam jakieś 2 lata temu , najpierw próbowałam zrobić sweterek , ale nie wyszło potem połączyłam z włóczką , która jak pamiętam ma w swoim składzie m.in. len i jakoś zaczęłam . W zamierzeniu miała  to być nieco dłuższa bluzeczka , zrobiłam wzór rombów i coś mi się odwidziało, schowałam robótkę do pudła . I jakoś o niej zapomniałam . Na początku grudnia odnalazłam i zaczęłam robić dalej , aż skończyłam w sobotę .Termin ukończenia przesuwał się od Świąt , ale jest , taka oto sukienka :




Proszę o wyrozumiałość , przybrało mi się niestety parę kilo i to widać . Mam z czym powalczyć w najbliższym czasie !
Wracając do sukienki ,włóczki to Kalinka w kolorze złota  2 motki i  "coś z lnem " , nie zachowała się banderolka w odcieniu beżu , lnu ,sama nie wiem jak go określić , druty Addi 3,25 .
Sukienka sprawdzona ,chociaż nie prana jeszcze ,nosi się rewelacyjnie . Warto było ją dokończyć !
Pozdrawiam serdecznie , pa !