Pokazywanie postów oznaczonych etykietą renifer. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą renifer. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 18 grudnia 2016

Świąteczne szaleństwo :-)

Świąteczne szaleństwo :-)
Witajcie :-)
Dzisiaj chciałam Wam pokazać, jak z totalnego braku weny przeszłam (na szczęście dość szybko) do zrobienia całkiem sporej ilości prac. Sprawczynią tego zamieszania była Renia, która w tym miesiącu w naszej wspólnej nauce decu wrzuciła temat "Świąteczne decoupage" . Niby temat znałam, bo je zawsze ustalamy i miałam czas żeby coś wymyśleć, ale w natłoku różnych spraw, dość nagle stanęłam przed zadaniem i nic, no po prostu pustka w głowie. Cóż było robić, trzeba poszukać inspiracji, więc poszedł w ruch Pinterest, gdzie wszystko piękne, ale … pojechałam więc do zaprzyjaźnionego już sklepiku z materiałami do rękodzieła i mój wzrok padł na wycięte z grubej sklejki renifery i to było to. Zakupiłam, żeby się nie rozdrabniać trzy większe i trzy mniejsze, na dokładkę jeszcze dwie choinki. Potem to już była sama przyjemność, bo wena wróciła i mogłam poszaleć. To może czas na prezentację, na początek mały hurt :-)


ale, ale a choinki :-)


wszytsko jest, to teraz będzie duuuużo zdjęć.
Zaczynamy od reniferów - na początek te oklejone serwetką (nie zawsze z typowo świątecznym motywem) i elementami embossingowymi, bo przecież się w nich zakochałam:




na pierwszym embossingowe gwiazdki, a dwa kolejne to stempel z wzorem muru, który bardzo polubiłam.
Potem stwierdziłam, że oklejanie serwetkami jest już nudne i sięgnęłam po papier (ten był do scrapbookingu), a dodatkowo zachęcona wskazówkami Zuzy (TUTAJ szczegóły) spróbowałam i jestem zadowolona:




dodatkowo nałożyłam pastę strukturalną przy pomocy szablonu (pastę pokolorowałam bejcą), jeszcze skromne dodatki i renifer baaaardzo mi się podoba :-) jak zauważyliście ten jest trochę inny z obu stron. Jak mi tak dobrze poszło to choinki wykonałam podobnie, czyli papier, szablony i pasta strukturalna oraz embossingowe gwiazdki:



Choinki również mają różny awers i rewers:



i czerwona, której zrobienie zdjęcia z wiernym oddaniem kolorów graniczy z cudem :-( chociaż ta jest moja ulubiona



A na koniec zostały jeszcze dwa renifery i tutaj to już poszłam na całość i rzuciałam co miałam: gazę,   pastę strukturalną naciapaną, szablony, różne farbiane efekty i jest nieźle, ale … zresztą oceńcie sami:





Uff, mam nadzieję, że wytrzymaliście tę ilość zdjęć, ale jak szaleć to szaleć :-) W tajemnicy dodam, że przy całym tym bałaganie powstały jeszcze bombki, ale to już następnym razem.
Moją gromadkę reniferowo-choinkową wysyłam w pakiecie na naszą grudniową lekcję świątecznego decu:


Przy okazji chyba już wiem jaki będzie temat kolejnej lekcji decu :-) ale teraz sza…
Na koniec jeszcze rodzinne zdjęcie:



a teraz już mówię do widzenia, pozdrawiam serdecznie i lecę ubierać choinkę :-))))))

do zobaczenia

Justyna

niedziela, 14 grudnia 2014

Gdy Renifery się nudzą?

Gdy Renifery się nudzą?
Witam!
Ruch na blogach duży, powstaje wiele prac, pięknych prac, a tu ostatni wolniejszy weekend. Kolejny to już będzie raczej spędzony w kuchni, ale do rzeczy.... Jakiś czas temu Justyna z bloga jasminy rekodzieło pokazała jak zrobić renifery z papierowej wikliny TUTAJ. Tak bardzo mi się spodobały, że musiałam je zrobić i zrobiłam. Zrobiłam więc całą miskę,


a i tak niektóre uciekły, bo obawiały się, że zrobię z nich zupę. Chętnie jednak ustawiły się do zdjęcia z choinkami:


Renifery pomimo, iż zrobione według jednego przepisu, okazały się mieć różne charaktery. Jeden marzyciel,


drugi trochę leniwy,


kolejne lubiące sporty i taniec,



a ostatni lekko wstydliwy (to ten za choinką)


 Jednak wszystkie renifery ogólnie się nudziły, a wiadomo jak dzieci (i renifery) się nudzą to przychodzą im różne pomysły do głowy. Musiałam więc przeprowadzić z nimi poważną rozmowę i wspólnie ustaliliśmy, że założą....... zespół muzyczny!!!! Teraz taki czas, że będą kolędy, a potem karnawał, więc taki band jak znalazł :-) Trochę było zachodu ze zdobyciem instrumentów, trochę kłótni o nazwę zespołu, trochę potu na próbach, ale oto jest.... "RENIFER'S BAND"


W skład zespołu weszli:
- Renifer Piotr - perkusja:



- renifer Mateusz - gitara akustyczna i elektryczna


- renifer Krzyś - skrzypce


- i lider zespołu: renifer Maciej - śpiew


W czasie pierwszego koncertu dwa renifery z widowni wskoczyły na scenę i zaczęły tańczyć i w ten sposób do zespołu dołączyła grupa taneczna, w skład której wchodzi renifer Bartek i Staszek.



Cały zespół świetnie sobie radzi i dlatego postanowiłam go zgłosić na gościnne występy w "weekendowym wyzwaniu ekspresowym nr 24" na blogu Rapakivi, gdzie tematem są papierowe ozdoby świąteczne. 


Jest to blog na którym pojawiają się głównie prace scrapowe, ale tym razem nie ma takiego obowiązku, więc i ja postanowiłam spróbować. 
To na koniec jeszcze jedno zdjęcie dla wytrwałych, którzy dobrnęli do końca


Pozdrawiam Was bardzo serdecznie. Dziękuję, że zaglądacie, dziękuję za miłe komentarze. 
Miłego tygodnia życzę i do zobaczenia

Justyna

piątek, 27 grudnia 2013

Renifer (Gonio) - przepis

Renifer (Gonio) - przepis
Witam!
Obiecywałam, że wpiszę przepis na Renifera klasycznego, czyli Gonia. Mobilizuję się więc i wpisuję.



Częściowo wykorzystałam swoje doświadczenie z poprzedniego renifera Renia, ale dla porządku podam wszystko w komplecie, żeby nie trzeba było ganiać po blogu (taka sama jest głowa + uszy i rogi oraz ogonek)

TUŁÓW:
1. magic ring
2. 6p.
3. 2p w każdym oczku = 12p.
4. (1p, w kolejnym 2p) x 6 = 18p
5. (2p, w kolejnym 2p) x 6 = 24p
6. (3p, w kolejnym 2p) x 6 = 30p
7. (4p, w kolejnym 2p) x 6 = 36p
8. 36
9. (5p, w kolejnym 2p) x 6 = 42
10. (6p, w kolejnym 2p) x 6 = 48
11. (7p, w kolejnym 2p) x 6 = 54
12-18. 54p
19. (8p, w kolejnym 2p) x 6 = 60
20-22. 60p
23. (8p, 2p łączone górą) x 6 = 54
24-28. 54p
29. (7p, 2p łączone górą) x 6 = 48
30-32. 48p
33. (6p, 2p łączone górą) x 6 = 42
34. 42p
35. (5p, 2p łączone górą) x 6 = 36
36. (4p, 2p łączone górą) x 6 = 30
37. (3p, 2p łączone górą) x 6 = 24
38. (2p, 2p łączone górą) x 6 = 18
39. 2p łączone górą do całkowitego zakończenia

ŁAPY (x4)
1. magic ring
2. 6 p.
3. 2p w każdym oczku = 12p
4. (1p, w kolejnym 2p) x 6 = 18p
5. (2p, w kolejnym 2p) x 6 = 24p
6-10. 24p
11. (2p, 2p łączone górą) x 6 = 18
zmiana koloru
12-29 18p

SZYJA:
1. 30 oczek łańcuszka
2-4. 30p
5. (8p, 2p łączone górą) x 3 = 27
6-7. 27p.
8. (7p, 2 p łączone górą) x 3 = 24
9-11. 24p.

GŁOWA:
1. magic ring
2. 6 p.
3. 2p w każdym oczku = 12p
4. (1p, w kolejnym 2p) x 6 = 18p
5. (2p, w kolejnym 2p) x 6 = 24p
6. (3p, w kolejnym 2p) x 6 = 30p
7. (4p, w kolejnym 2p) x 6 =36p
8-12. 36p
zmiana koloru
13-14. 36p
15. (10p, 2p łączone górą) x 3 = 33p
16-18. 33p
19. (9p, 2 p łączone górą) x 3 =30
20-22. 30p
23. (8p, 2p łączone górą) x 3= 27
24-26. 27p
27. 2p, 2p łączone górą na zmianę w całym rzędzie
wypełnienie
resztę oczek kończymy półsłupkami łączonymi górą po dwa

UCHO (robimy dwa)
1. magic ring
2. 6p
3. 2p w każdym oczku = 12
4. (2p, w kolejnym 2p)x 4 = 16
5. (3p, w kolejnym 2p) x 4 = 20
6-8. 2-p
9. (2p, 2p łączone górą) x 4 = 16
10. 16p
tu nie dajemy wypełnienia

ROGI (2x) proponuję wypchać rogi bardzo mocno, wówczas nie będą opadać smętnie :-)
1. magic ring
2. 4p
3. (2p, w kolejnym2p) x 2 = 6
powtarzamy 16 x 6p

ODNÓŻKI ROGÓW (potrzebujemy 4)
1. magic ring
2. 4p.
powtarzamy 6 x 4p

OGONEK
1. magic ring
2. 6p
3. 2p w każdym = 12p
4-8 12p

Teraz pozostało zszyć, ja najpierw przyszyłam nogi do tułowia, potem szyję (trzeba wypchać), potem głowa. W tym momencie zaczęłam się martwić bo Gonio przypominał konia, ale sobie tłumaczyłam, że renifer przypomina konia. Po doszyciu uszu i rogów już był renifer. Potem oczy, wyszyć buzię, zresztą to już dowolnie.



Efekt końcowy już widzieliście :-)


mnie się nadal podoba (znaczy ten efekt)
No to kończę, teraz będę pracować nad żyrafą, zamówiła sobie koleżanka dla siostrzeńca. Zobaczymy co mi wyjdzie :-)