Jestem!
Ostatnio bywanie tutaj idzie mi jak po grudzie. Nie dlatego, że czasu mam mało, to już pomijam, raczej dlatego, że nie mam chęci do pisania. Dopadła mnie jakaś blogowa pustka, brak weny, chociaż nie wiem czy to jej brak, bo mam kilka postów w zanadrzu. Jakoś tak wychodzi i już :)
Na tarasie nie dzieje się nic, płotów jak nie było tak nie ma, choć mąż mnie "straszy", że dzisiaj pojedziemy kupić. Zobaczymy!! Ogólnie jakoś zimno, nieprzyjemnie...zimny jakiś ten maj.
U Was też taka pogoda? Żal mi bardzo tego maja, bo tak jak szybko się zaczął, tak szybko się kończy a nie miałam nawet okazji wygrzać moich przemarzniętych kości, nie pierwszej młodości
Nawet mi się zrymowało :)))
Jakiś czas temu przyszła do mnie paczuszka od firmy Rossi.pl z kubeczkami, które wygrałam u Agnieszki o TU.
Kubeczki od razu wpadły mi w oko, po pierwsze ze względu na kolorystykę a po drugie na wzorki i jakież było moje zdziwienie, kiedy okazało się, że nie mają uszek!
W sumie dobrze się stało, bo ostatnio służą mi jako doniczki, wazoniki, pojemniczki na ołówki i różne inne. Fantastyczne są i pięknie się prezentują :) Krótko mówiąc spadły mi jak z nieba!
Śliczne są, prawda?
Agnieszko, bardzo dziękuję Tobie i firmie Rossi!!
Jak już mamy fotkę z sofą, to wspomnę, że szukam nowej sofy, to znaczy znalazłam ją, taki model jak chciałam, tylko mam dylemat...jaki kolor obicia?
Najbardziej pasowałby mi biały ale przy dwójce moich dzieci (córce i mężu) :))) i do tego czarnym psie po tygodniu byłaby zajechana a obicie jest na stałe. Od tygodnia dumam, przeglądam setki zdjęć i kiedy mi się wydaje, że już wiem, nagle pojawia się lęk czy aby na pewno będzie ten kolor pasował do dywanu (ten nie jest do zmiany) Może Wy macie jakieś sugestie? Będę wdzięczna za każdą podpowiedź, bo od tego myślenia normalnie zwariuję a chcę ją zamówić jak najszybciej, bo czas oczekiwania na realizację to od 4 do 6 tygodni!! Helloł, kto tyle wytrzyma, jak ja w gorącej wodzie kąpana?
Będzie ciężko, powiem więcej...będzie koszmarnie ciężko :)
I tu foto z dywanem, gdyby ktoś chciał mi pomóc z wyborem koloru sofy.
Mam swój typ (chyba, bo koncepcja każdego dnia inna, mąż mówi, że szurnięta jestem) ale nie chciałabym Wam nic sugerować :)
Dywan nie jest czarny, tylko grafitowo-szary!
Pomożecie? ;)
I na dziś tyle, w kolejnym poście będzie o tarasie...jeśli go wreszcie dopieszczę.