Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Justyna Wojciech. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Justyna Wojciech. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 11 kwietnia 2023

Wojtek Justyna Treeoh! - Thrice (2022)

Wojtek Justyna Treeoh!

Wojtek Justyna - gitara elektryczna
Daniel Lottersberger - elktryczny bas
Alex Bernath - perkusja
Diogo Carvalho - perkusjonalia, balafon, vibrafon & syntetyzatory

gościnnie: Larry Goldings - organny Hammonda

"Thrice" (2022)

Tekst: Maciej Nowotny

Wojtek Justyna to pochodzący z Łodzi gitarzysta, który studiował na znanym Wydziale Jazzu w Katowicach, ale od prawie 20 lat mieszka i tworzy w Holandii, co powoduje, że piszącemu te słowa - jak i być może wielu czytelnikom - mógł nieco zniknąć z radarów. A byłaby szkoda. Po pierwsze jest to dobry instrumentalista, którego śmiało można porównywać z najlepszymi muzykami grającymi na tym instrumencie w Polsce. Po drugie, ma już spory dorobek artystyczny, wiele wydanych albumów, a w ramach tego projektu - Wojtek Justyna Treeoh! - wydał właśnie trzeci już krążek zatytułowany, jakżeby inaczej, "Thrice". Krótko mówiąc, to artysta z dorobkiem, z wypracowanym własnym stylem, który jako lider potrafił także zgromadzić wokół siebie interesujących muzyków. Na najnowszym krążku usłyszymy znanych z poprzednich jego płyt Daniela Lottersbergera na basie, Alexa Bernatha na perkusji i Diego Carvalho na klawiszach, wibrafonie i perkusjonaliach. 

Wisienką na torcie jest obecność gościa w osobie Larry Goldingsa, laureata Nagród Grammy, świetnie znanego wielbicielom jazzu ze współpracy z Pathem Methenym, Jamesem Taylorem czy Johnem Scofieldem. Obecność tej klasy muzyka - nawet gościnnie i w jednym utworze - to jeszcze jeden powód by sięgnąć po tę muzykę.

Po trzecie wreszcie, i to jest najważniejszy argument za tym, by dać szasnę tej płycie, to fakt że jest to tzw. "muzyka dla ludzi". Jazzowi krytycy lubią pisać o płytach nowatorskich, burzących ich własne schematy myślowe, aby móc dywagować bez końca o postępie w muzyce. Czemu nie? Ale warto zdawać sobie sprawę, że istnieją też inne potrzeby, która zaspokaja muzyka. Na przykład muzyka pomaga wstać rano z łóżka chociaż się bardzo nie chce, podnieść telefon by zadzwonić do klienta żeby zarobić na chleb, a wieczorem wyjść na miasto by - pomimo zmęczenia - spotkać się ze znajomymi.

Jeżeli ktoś tego właśnie szuka w muzyce dla siebie, to znaczy doenergertyzowania to znajdzie to na tej płycie, a jeszcze bardziej - jak sądzę - w trakcie koncertów tego zespołu. Muzyka tyleż czerpie z jazzu co - może nawet więcej - z funku, fusion, czy nawet popu. To powoduje, że natychmiast łapiemy z nią kontakt nie tylko umysłem, ale i całym ciałem. Jak to się mówi: "nóżka sama zaczyna chodzić". Przystępność, wyrazistość melodyczna i rytmiczna, taneczność osiągane są tutaj nie za pomocą generycznych środków komputerowych jak w nowoczesnym popie, ale dzięki wirtuozerii muzyków i sądzę, że to też warto docenić. Podsumowując, propozycja dla szukających muzyki jazzowej dobrej jakości jednak o rozrywkowej, funkowej prowienencji. 


niedziela, 21 października 2018

Wojtek Justyna TreeOh! – Get That Crispy (2018)

Wojtek Justyna TreeOh!

Wojtek Justyna - guitar
Daniel Lottersberger - bass
Alex Bernath - drums
Diogo Carvalho - percussion, moog

Get That Crispy

PRIVATE EDITION


By Adam Baruch

This is the second album by the TreeOh! ensemble led by Polish (resident in Holland) guitarist/composer Wojtek Justyna, which also features Austrian bassist Daniel Lottersberger, German drummer Alex Bernath and Portuguese percussionist/keyboardist Diogo Carvalho. The album presents eight original compositions all composed or co-composed by the leader.

The music is contemporary Jazz-Rock Fusion, which also adds elements of Funk, Groove and some rhythmic World Music influences. Based on strong melody lines and catchy riffs, the tunes flow smoothly one after another, presenting a relaxed, good time musical experience, which is accessible and pleasant, but which is also coherent and non-trivial.

The guitar is of course in the very center of this music and Justyna has ample opportunity to show off his refined technique, using a plethora of different sounds and utilizing diverse stylistic approaches, moving elegantly between more Jazz oriented phrasing (mostly on the ballads) and Rock/Funk oriented drive (on the up-tempo numbers).

The extended rhythm section supports the leader formidably, staying mostly in the background but creating a firm basis for his extended solo parts. Lottersberger provides the backbone pulse to the music, always right on the beat, with elegant bass parts and a few nice solo parts. Bernath keeps the music right on the track with his solid but not obtrusive drive. Carvalho is beautifully ornamenting the music with his inventive percussion playing, especially the marimba parts.

Overall this is a fine piece of Fusion music, which is great fun to listen to and should make the fans of the genre happy. This kind of music usually is much more exciting when experienced live, but this album is a helpful driving companion and a persuasive antidepressant. Definitely worth investigating!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...