czwartek, 31 lipca 2014

Grupa rozpoznawcza Erika Jönssona


Już ponad 150 osób wsparło kampanię KS "Potopu" do gry Ogniem i Mieczem, w nagrodę za co Wargamer.pl przygotował nietypowy prezent-niespodziankę. Zapowiadanym prezentem okazał się szwedzki podjazd - Grupa rozpoznawcza Erika Jönssona. Co jest nietypowego dla tego podjazdu? Będą mogli nim grać tylko Ci, którzy zakupią zestaw podjazdowy w ramach trwającej kampanii (na oficjalnych turniejach). To jednak nie jedyny nowy element. Otóż w skład tego podjazdu wchodzą jednostki nie tylko szwedzkie ale również siedmiogrodzkie i kozackie a dowódca (Erik Jönsson) jest postacią historyczną i tak jak wcześniej Gosiewski i Ganzhof, posiada swoje własne zasady specjalne.

Na razie nie znamy statystyk lekkiej jazdy nadwornej, która reprezentuje siły Siedmiogrodu ale z przecieków i czytając między wierszami wypowiedzi niektórych osób związanych z grą można wywnioskować, że będzie to bardzo przyzwoita lekka jazda. Jazda, której od zawsze Szwedom brakowało. Dlatego z największą przyjemnością sięgnę po ten podjazd. Granie szwedzkimi rajtarami-weteranami, wspartymi lekką jazdą siedmiogrodzką i dragonią kozacką to zupełnie nowe podejście do szwedzkiego podjazdu, który, jak pewnie wiecie z tego bloga, był moim pierwszym podjazdem do Ogniem i Mieczem.

Co więcej - umówiłem się z Szeperdem, że jak tylko otrzymamy nasze nowe podjazdy - tak, Szeperd też coś planuje, to pojawi się cykl wpisów z symultanicznego malowania tychże a zwieńczony zostanie raportem bitewnym lub dwoma. Doskonała okazja do przedstawienia nowości, jakie pojawią się w Potopie!

wtorek, 29 lipca 2014

Dwa tygodnie Potopu.

Kampania crowdfounding'owa dodatku do gry historycznej Ogniem i Mieczem trwa w najlepsze. Nie informowałem o dość dynamicznie rozwijającej się sytuacji codziennie w celu uniknięcia ... Potopu wpisów ale minęły dwa tygodnie od jej rozpoczęcia i przyszedł czas na małe podsumowanie pierwszego okresu.

Najważniejsze jest to, że podstawowy cel £10,000 został osiągnięty pierwszego dnia a aktualny stan licznika to £20,946. 1/3 drogi za autorami projektu i 200% minimalnej kwoty na koncie. Wynik bardzo dobry. Kicktraq (portal ze statystykami kampanii) prognozuje uzbieranie od £38,000 £65,500 co jak na pierwszy okres kampanii wygląda obiecująco.

Co nowego w kampanii? Odblokowano kolejne modele i podjazdy a z okazji wsparcia kampanii przez 150 osób, pojawiła się bardzo ciekawa niespodzianka! Oto nowości:

Oto zapowiedzi...
(muszę przyznać, że Rafał wyrzeźbił pięknych pikinierów. Fantastyczne "green'y")

... a oto niespodzianka. Grupa rozpoznawcza Erika Jönssona (1657):

Dla mnie, gracza dowodzącego głównie Szwedami, jest to niespodzianka wyjątkowo przyjemna. Nowy szwedzki podjazd nie tylko oferuje jednostki szwedzkie i węgierskie ale jeszcze dodatkowo kozackie. Istny tygiel ciężkiej jazdy (weterani szwedzcy z arkebuzami) oraz lekkiej jazdy kozackiej i węgierskiej.

Podsumowując pierwsze 2 tygodnie kampanii muszę powiedzieć, że kampania jest przygotowana bardzo dobrze. Organizatorzy uważnie dobierają nowe cele, słuchają sugestii graczy (kubki, koszulki na liście add-on) oraz uzupełniają luki w oferowanych jednostkach już posiadanych armii (niemiecka/najemna piechota starego typu). Brakuje na razie opisów nowych armii i informacji o zasadach odblokowanych jednostek. Braki te utrudniają podejmowanie decyzji zakupu przez graczy, którzy mają swoje ulubione style gry ale myślę, że niedługo i ten temat zostanie przez organizatorów rozwiązany. Jak sami mówią, chcą rozłożyć ciężar kampanii równomiernie i stopniowo zwiększać tempo. Czekam więc niecierpliwie na poszerzanie wiedzy o okresie i armiach w ramach trwającej kampanii.

niedziela, 27 lipca 2014

Sołdaci moskiewscy - WiP

Staram się nie publikować notek na temat surowych figurek, niemniej tym razem nie mogłem się powstrzymać. Po ukończeniu prac na prikazem strzelców wyjąłem z pudełka sołdatów moskiewskich - a więc hardą piechotę Nowego Stroja. Formacja mieszana, czyli muszkiety i piki, wzorowana na stylu zachodnim. Do dywizji podręcznikowej mogę wystawić jeden taki pułk, zaś do historycznej wojewody Chowańskiego - dwa.


Kapitalne wzory - mam nadzieję, że kiedyś poznam autora i będę mógł uścisnąć mu dłoń, albo lepiej: postawić kufel pienisto-złocistego. Dla mnie bowiem sam miód. Niewiele pracy z pilnikiem, soczysty design, w mojej ocenie sam będzie się malował. Dlatego, mam nadzieję, wkrótce więcej o tej formacji na blogu. No i na jednym pudełku na pewno się nie skończy.

sobota, 26 lipca 2014

Strzelcy moskiewscy - prikaz

Wczorajsze rozgrywki w OiM dały mi kopa, żeby skończyć wreszcie malowany prikaz strzelców moskiewskich. Dzisiaj mogę zatem zaprezentować całość, czyli dziesięć podstawek plus dowódcę. W sumie jest to pięć sotni po dwie podstawki, które mogą uformować bardziej liczebne roty. W poprzedniej notce popełniłem błąd, mieszając sotnię z rotą właśnie.


Jest to pierwszy z moich pułków, którego użyć można wyłącznie na poziomie dywizji. Zgodnie z opisami, jakie znalazłem, strzelców można malować jednolicie, co oczywiście uczyniłem, różnicując ich jedynie pewnymi detalami.


Jak pisałem w poprzednich notkach na ich temat, wzory są świetnie wyrzeźbione i odlane. Ta ikona armii moskiewskiej nie może się nie podobać. Aż dziw, że tak długo się z nimi guzdrałem. No, ale to już historia. Teraz czas na zawartość kolejnego pudełka.


Tymczasem jeszcze jedna fota legendarnych brodaczy.

wtorek, 22 lipca 2014

Strzelcy moskiewscy - dowódca

Dla malujących się właśnie strzelców moskiewskich przygotowałem dzisiaj podstawkę dowódcy. Ponieważ strzelcy walczą pieszo, podobny charakter chciałem zachować dla podstawki pułkownika. Stąd jedna figura konna; chorąży i trębacz pozbawieni są tego przywileju. Kolorystyka identyczna, jak powstający prikaz, a więc dominuje czerwień. Sztandar pochodzi z zestawu Wargamera, więc wystarczyło podmalować brzegi już po jego sklejeniu.


Do ukończenia podstawowej ilości prikazu (czyli pięciu rot po dwie podstawki) pozostało mi sześć baz. Konkretnie zaś ich wycieniowanie, gdyż lwią część pracy już odwaliłem. Ale tempo mam ostatnio nieco słabsze, więc nie wiem, jak mi to pójdzie. W każdym razie pozwoli mi to na rozegranie bitwy na poziomie dywizji. Może nie jakoś specjalnie licznej, ale zawsze.

poniedziałek, 21 lipca 2014

Potop po weekend'dzie

Minął weekend. Kampania dodatku do Ogniem i Mieczem - Potopu, powoli się rozkręca. Po pierwszym zachłyśnięciu się przez graczy możliwością osiadania własnej kopii pierwszego dodatku do ulubionej gry ilość wpłat spadła. Wpłaty pojawiają się jednak regularnie i trzymają dość równy poziom, więc przez weekend odblokowano dwie nowe pozycje:

oraz zapowiedziano dwa nowe cele
Co wstrzymuje chętnych przed zwiększaniem "pledge'a"? Brak listy dodatkowych produktów, które mogą dodać do kwoty wspierającej kampanię. Wargamer obiecał jednak, że po powrocie z Historicon'u (USA), który ma mieć miejsce dzisiaj, przygotowana zostanie lista produktów tzw. ADD-ON. Wielu uczestników kampanii o nią pytało i nie bez powodu. W tej chwili nie wiadomo ile mają kosztować już odblokowane zestawy i czy na pozostałe produkty nie przygotowane specjalnej oferty cenowej!

Na chwilę obecna kampanię wspiera 110 osób, co stanowi ok. 30% wspierających poprzednio ale warto dodać, że ostatnim razem ok. 150 osób dołączyło dopiero w ciągu 4 końcowych dni.


piątek, 18 lipca 2014

Potop. Pierwszy cel osiągnięty.

Dzieje się! W ciągu nocy osiągnięto podstawowy cel kampanii Wargamer'a, którym jest wydanie pierwszego dodatku do gry Ogniem i Mieczem. Kwota 10 tysięcy funtów "pękła" nad ranem i druk "Potopu" stał się możliwy. Co więcej. Lada chwila można się spodziewać przełamania kolejnej bariery, tym razem 12 tysięcy funtów i odblokowania podjazdu do Transylwanii.



Czytając pierwsze komentarze do kampanii zauważyłem, że wielu uczestników bardzo wysoko oceniło przebieg poprzedniej. To, jak i niedawna nominacja do prestiżowej nagrody Origins, jest doskonałym fundamentem tej kampanii. Wprawdzie Ogniem i Mieczem nie wygrała w nominowanej kategorii Best Historical Miniatures Rules ale, co niekoniecznie jest zaskakujące, zwyciężyła jako Fan Favorite swojej kategorii.

W chwili obecnej kampanię wspiera 80 osób. Poprzednia kampania przyciągnęła ich 437. Średnia wysokość wpłaty po pierwszym dniu to ok. 150 funtów. To niecałe 50 funtów mniej niż pod koniec poprzedniej kampanii i znacznie więcej niż wyniki kampanii Ogniem i Mieczem w jej pierwszych dniach.  Najbliższe dni pokażą też jaki trend będą miały wpłaty i czy zaproponowane przez autorów kolejne "progi" do przełamania będą zachęcały uczestników do zwiększonej aktywności.


czwartek, 17 lipca 2014

Potop! Ruszyła kampania za pośrednictwem Kickstarter'a.



Przed chwilą ruszyła kickstarter'owa kampania Ogniem i Mieczem, mająca na celu zebranie środków na wydanie dodatku do gry - "Potop". Dodatek skupi się na okresie Potopu szwedzkiego, szwedzkiej inwazji na Polskę oraz większości ościennych konfliktów w tym okresie. Jak zapowiada zwiastun filmowy, pojawią się 3 nowe armie, 10 nowych lub poprawionych scenariuszy na poziomie podjazd (które zastąpią te podręcznikowe - świetna wiadomość dla grających na turniejach) oraz liczne listy podjazdów i dywizji. To oczywiście mocno okraszone dużą dawką historii. Coś jednak czuję, że to dopiero wierzchołek góry lodowej i niedługo pojawi się więcej informacji o których będę się starał regularnie informować.

Jaka jest prognoza dla tej kampanii? Nie minęło pół dnia z 45, które przeznaczono na zbiórkę a zebrano już ponad 65% kwoty minimalnej. Ruszyli z kopyta.

Zainteresowanych odsyłam do strony kampanii. Ja już dodałem swoje 3 grosze:

https://www.kickstarter.com/projects/1263001724/the-deluge-northern-war-1655-1660

RSS FeedRSS