Blog o mojej miłości do staroci, porcelany, róż i wierszy.

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Fazzoletto. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Fazzoletto. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 15 października 2019

WSPOMNIENIA Z WENECJI

                  Dziś odgrzewam bardzo stare wspomnienia z Wenecji. Z 2000 roku.


             A to za sprawą moich nowych nabytków. Kiedy Byłam w Wenecji szkło Murano mogłam sobie przez szybkę pooglądać.  Bez żadnej nadziei na zakup. Kupiłam tylko córce parę kolczyków ze szkiełkami weneckimi. Niestety szybko jeden się zgubił. 
Dziś jestem posiadaczką dwóch pięknych "Chusteczek"  Piero Veniniego . Fazzoletto, Murano.


                   Biało - turkusowa z 1950, sygnowana


 
         I biała z 1969, niestety, ta była z nalepką, która nie dotrwała do naszych czasów.

         Cieszą mnie ogromnie, patrząc na nie będę wspominała mój jeden dzień w Wenecji.