Pokazywanie postów oznaczonych etykietą rabarbar. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą rabarbar. Pokaż wszystkie posty

sobota, 24 maja 2014

Beza i bez



Witam serdecznie po, ooo... kilku ładnych dniach.
Cóż, życie wciąga :)
Dzisiaj wpadam na chwilkę z nadzieją, że i Wy ją dla mnie macie.

Ostatnie tchnienie bzu.
Przyniesiony przez G. od sąsiada :)
Zastanawiam się nad jego odmianą.
Souvenir de Louis Thibault czy Aucubaefolia?
Obydwie odmiany bardzo mi się podobają.




Dużo piekę. Na pierwszym planie: rabarbar. Cieszę się nim i zawsze mam go w lodówce
na wszelki wypadek. Jest przydatny również dlatego, że wytrzymuje w dobrej kondycji
 kilka dni po zerwaniu. 




Jeśli ktoś ma ochotę na

 Rabarbarowy paj

ciasto:
szklanka mąki
pół kostki masła
2 łyżeczki cukru pudru
jajko
2 łyżki mleka

nadzienie:
pół kilo rabarbaru
szczyptę anyżu gwiaździstego
szczyptę mielonego imbiru
pół szklanki cukru pudru
pomarańczę

na bezy:
2 jaja
3 łyżki cukru pudru

Przesiej mąkę do miski, dodaj pokrojone na kawałeczki zimne masło i cukier, rozetrzyj dokładnie w palcach. Wbij jajko, wlej mleko i wyrób gładkie ciasto. Zawiń w folię i wstaw do lodówki na godzinę. Rozwałkuj, wyłóż formę do tarty. Ponakłuwaj ciasto widelcem i wstaw do rozgrzanego do 200°C piekarnika. Piecz 20 minut, wyjmij. Zrób nadzienie: rabarbar pokrój na centymetrowe kawałki, z pomarańczy wyciśnij sok. Wrzuć wszystko do garnka razem z cukrem i przyprawami. Gotuj około 8 minut, aż rabarbar zmięknie, a płyn odparuje. Ostudź, wyłóż na ciasto. Oddziel żółtka od białek, białka ubij na miękką pianę, dodaj cukier i ponownie ubijaj. Udekoruj ciasto. Tak przygotowany paj zapiecz w piekarniku rozgrzanym do 200°C przez ok. 8 minut, aż beza zbrązowieje.

Przepis znalazłam w Werandzie, jest również dostępny tutaj




Gałązki bzu wstawiłam do kryształowej misy. 
Kwiatów było tak dużo, że nie zmieściłyby się do wąskiego wazonu.

Życzę Wam pięknej niedzieli, a już niedługo relacja z targu śniadaniowego :)

Zaglądajcie!



Z nowym rokiem

                                                              Dzień dobry!     Stęskniłam się... za dłuższą myślą wyrażaną w tekstach ... do...