Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Nić Ariadny. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Nić Ariadny. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 4 grudnia 2018

Znaleźć wyjście


Autor: Lidia Tasarz
Tytuł: Bez wyjścia
Wydawnictwo: Psychoskok
Seria: Nić Ariadny
Tom: 2
Liczba stron: 190
Oprawa: miękka
Data wydania: 2018
ISBN: 978-83-8119-263-7


Ostatnio recenzowałam powieść dla młodzieży Lidii Tasarz Cząstka pomarańczy, a dziś pora na drugi tom serii Nić Ariadny (recenzja TUTAJ), czyli Bez wyjścia, który objęłam patronatem medialnym.
Zmiana planów? Co to oznacza? Wracam do gry? (s. 25)
Agata powoli dochodzi do siebie u dziadków. Amnezja minęła, lecz od poważnego urazu głowy kobiety minęło dopiero kilka tygodni i skutki urazu dają o sobie znać w dość nieprzyjemny sposób. Irytuje ją to i męczy, ale do lekarza nie idzie. Lekceważy sytuację, choć wie, że naraża siebie i innych na niebezpieczeństwo. Kobieta maskuje się przed bliskimi. Powrót do zdrowia trwa dłużej, niżby sobie tego życzyła, dlatego z uporem walczy ze swoimi słabościami, a że jest ambitna…
Pewnego dnia przyjeżdża po nią Konrad i zabiera do domu swoich rodziców. Tam oboje zaczynają ćwiczyć i przygotowywać się do powrotu do pracy. Jednak wokół kobiety zaczynają się dziać dziwne rzeczy. W nocy dzwoni do niej tajemniczy człowiek z obcym akcentem i twierdzi, że jest bratem jej nieżyjącego ojca, który do tej pory był jedynakiem. Potem pojawia się kobieta łudząco do niej podobna. I jeszcze ten telefon nad ranem wzywający agentkę do centrali. Agata po cichu opuszcza dom. Rano Konrad odkrywa jej nieobecność i zaczyna szukać. Okazuje się, że nie było żadnego wezwania, zaś po Agacie ni widu, ni słychu…
– Stąd nie ma wyjścia.
– Musi być. Daj mi tylko pomyśleć. (s. 150)
Wydarzenia nabierają tempa, a krąg tajemniczości stale się powiększa, bo trudno rozwikłać zagadkę. Ktoś skutecznie pokrzyżował jej plany powrotu do pracy. W obcym miejscu spada na nią lawina ciosów i informacji, które musi błyskawicznie przyswoić i przeanalizować. Działa na miarę swoich możliwości, okoliczności i otoczenia. Twarda babka, inteligentna i świetnie wyszkolona, nawet będąc w sytuacji bez wyjścia, nie poddaje się i szuka możliwości ucieczki. Tylko co zrobić, gdy takiej możliwości naprawdę nie ma? I wtedy warto znać przysłowie chińskie: „Z dwóch możliwości z prądem czy pod prąd, jest jeszcze trzecie wyjście – na brzeg”.
Przez wiele miesięcy żyłam jedynie myślą o zemście na Nowackim, wszystko temu podporządkowałam. (s. 18)