Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Jackowski. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Jackowski. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 28 stycznia 2018

Jasnowidz na tropie - walka o prawdę



Autor: Krzysztof Janoszka, Krzysztof Jackowski
Tytuł: Jasnowidz na policyjnym etacie
Wydawnictwo: SQN
Liczba stron: 304
Oprawa: miękka
Data wydania: 2018
ISBN: 978-83-8129-095-1
 
Książkę tę dedykujemy racjonalistom,
sceptykom oraz zwykłym ignorantom… (s. 5)

Niby wierzę w różne parapsychologiczne sprawy, lecz nie do końca. Na co dzień kieruję się logiką i empirią, intuicja też daje o sobie znać, ale… nigdy nie byłam świadkiem zdarzenia związanego z parapsychologią, stąd też wynika mój mały sceptycyzm. I choćby z racji tej dedykacji również do mnie skierowana jest książka Krzysztofa Janoszki i Krzysztofa Jackowskiego Jasnowidz na policyjnym etacie.
Cały człowiek zbudowany jest w istocie z informacji. (s. 37)
Krzysztof Jackowski, jasnowidz z Człuchowa, znany jest w Polsce od lat. Ma wielu zwolenników, jak i wrogów. Jednak dla niego liczy się co innego – znaleźć osobę, żywą lub martwą. Niewiele potrzebuje do pracy – zdjęcie, jakąś część garderoby. Najlepiej by było, gdyby znajdował się we własnym domu przy biurku, lecz wizje miał już w różnych miejscach, choćby w warszawskich Złotych Tarasach. Ma on swój sposób wyczuwania energii zaginionej osoby, po części widać to na zdjęciu rozpoczynający rozdział z opisem sprawy. Jednak nie wszystkich spraw pan Krzysztof się podejmuje…
Nie ma pan pojęcia, jaka we mnie rodzi się radość, gdy odnajdę trupa. (s. 26)
Dla zwykłego człowieka może to wydawać się dziwne, ale nie dla jasnowidza. On w ten sposób otrzymuje dowód na potwierdzenie prawdziwości swej wizji. W dodatku co jakiś czas musi mieć nowego trupa, bo inaczej wizje przestaną się mu pojawiać, a talent tego charyzmatycznego, wyjątkowego człowieka jest ogromny. Jasnowidz z Człuchowa na różne sposoby dowiaduje się o efektach swojej pracy, a teraz w dobie Internetu jest to bardzo proste. Lecz ta największa radość jest wtedy, gdy uda mu się odnaleźć żywe osoby. I taka sprawa została przedstawiona w książce, i to z mojego województwa!
On poda nam puzzle, które my mieliśmy ułożyć. (s. 100)
Tak mniej więcej wygląda pomoc jasnowidza w odbiorze policji czy rodzin osób zaginionych. Luźne skojarzenia, dokładne opisy miejsc, szczegółowe rysunki, mapy, plany, zapisy treści wizji to owe puzzle, które policjanci na podstawie dotychczas ustalonych danych w trakcie dochodzenia mają szansę odnaleźć zaginioną osobę. Mają szansę, bowiem nie zawsze sprawa ma „szczęśliwe” zakończenie.

piątek, 26 stycznia 2018

Na tropie jasnowidza



Na portalu Czytampierwszy.pl uzbierałam 100 ISBN-ów i mogłam zamówić książkę. Chciałam o jasnowidzu, ale już nie było egzemplarzy. Po kilku dniach dorzucono kilka sztuk i mogłam już zamówić mój pierwszy egzemplarz książki, czyli Jasnowidz na policyjnym etacie Krzysztofa Janoszki i Krzysztofa Jackowskiego. Po dwóch dniach książka była u mnie w domu.



Zaczęłam czytać. Pierwszy, taki ogólny wywiad z jasnowidzem z Człuchowa już mnie zaintrygował. Lecz gdy na stronie nowego rozdziału zobaczyłam nazwę wsi chyba z mojego powiatu, to mnie coś tknęło. Okazało się, że faktycznie chodzi o mój powiat, potem o sąsiedni powiat… W sumie jest 5 spraw z województwa warmińsko-mazurskiego i wywiad z emerytowanym policjantem z mego powiatu!