Tytuł:
Prawdziwy skandal
Tłumaczenie:
A.
Januszewska, B. Horosiewicz
Wydawnictwo: Amber
Seria: Skandale
Liczba stron: 335
Oprawa: miękka
Data wydania: 2014
Oprawa: miękka
Data wydania: 2014
ISBN: 978-83-241-5084-7
Pięćdziesiąt
twarzy Grey’a
zna już chyba każdy, przynajmniej ze słyszenia, ale nie każdy zna Pięćdziesiąt twarzy grzechu! Autorką
pamfletu w odcinkach jest lady Constance. Niestety, nie dane mi było zapoznać
się z tymże utworem. Tę okazję mieli tylko bohaterowie romansu historycznego Prawdziwy skandal Caroline Linden, absolwentki fizyki i
matematyki, która odkryła w pewnym momencie swego życia, że tworzenie powieści
jest o wiele lepszą zabawą niż pisanie oprogramowania komputerowego.
Główna
bohaterka Abigail Weston ma wszystko, co powinna mieć młoda dama na początku
XIX wieku: urodę, inteligencję i bardzo duży posag. Rodzice marzą, że ich córka
poślubi księcia, lecz sama zainteresowana marzy o poślubieniu mężczyzny, który
pokocha nią dla niej samej i obdarzy namiętnością, o jakiej czytuje ukradkiem w
gorszącej książce lady Constance Pięćdziesiąt
twarzy grzechu.
Ojciec
Aby, Thomas ma smykałkę do interesów, dorobił się wielkiego majątku i ma duże
ambicje związane z dziećmi. Właśnie kupił dom Hart House w Richmond o dzień
drogi od Londynu. Dlaczego? Bowiem…
posiadłość
wiejska dodaje człowiekowi powag i czyni go dżentelmenem. (s. 17)
Sąsiadem
Westonów jest Mizantrop z Montrose Hill, czyli Sebastian Vane. W 1815 roku
wrócił do domu ranny w kolano w bitwie pod Waterloo. Wkrótce jego szalony
ojciec zaginął, a jego oskarżono o morderstwo i kradzież dużej sumy pieniędzy.
W opinii okolicznych mieszkańców jest mordercą i złodziejem, aczkolwiek bez
żadnych dowodów. W dodatku jest bankrutem. Majątek przepadł. Nazwisko okryła
hańba. Nie ma szlacheckiego tytułu, ma tylko wielkiego psa na dziki Borisa oraz
małżeństwo wiernych służących. Nic dziwnego, że ten kulejący mężczyzna wycofał
się z życia publicznego.