Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pamflet. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pamflet. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 5 października 2015

Skandal z pamfletem w tle



Autor: Caroline Linden
Tytuł: Prawdziwy skandal
Tłumaczenie: A. Januszewska, B. Horosiewicz
Wydawnictwo: Amber
Seria: Skandale
Liczba stron: 335
Oprawa: miękka
Data wydania: 2014
ISBN: 978-83-241-5084-7


Pięćdziesiąt twarzy Grey’a zna już chyba każdy, przynajmniej ze słyszenia, ale nie każdy zna Pięćdziesiąt twarzy grzechu! Autorką pamfletu w odcinkach jest lady Constance. Niestety, nie dane mi było zapoznać się z tymże utworem. Tę okazję mieli tylko bohaterowie romansu historycznego Prawdziwy skandal Caroline Linden, absolwentki fizyki i matematyki, która odkryła w pewnym momencie swego życia, że tworzenie powieści jest o wiele lepszą zabawą niż pisanie oprogramowania komputerowego.
Główna bohaterka Abigail Weston ma wszystko, co powinna mieć młoda dama na początku XIX wieku: urodę, inteligencję i bardzo duży posag. Rodzice marzą, że ich córka poślubi księcia, lecz sama zainteresowana marzy o poślubieniu mężczyzny, który pokocha nią dla niej samej i obdarzy namiętnością, o jakiej czytuje ukradkiem w gorszącej książce lady Constance Pięćdziesiąt twarzy grzechu.
Ojciec Aby, Thomas ma smykałkę do interesów, dorobił się wielkiego majątku i ma duże ambicje związane z dziećmi. Właśnie kupił dom Hart House w Richmond o dzień drogi od Londynu. Dlaczego? Bowiem…
posiadłość wiejska dodaje człowiekowi powag i czyni go dżentelmenem. (s. 17)
Sąsiadem Westonów jest Mizantrop z Montrose Hill, czyli Sebastian Vane. W 1815 roku wrócił do domu ranny w kolano w bitwie pod Waterloo. Wkrótce jego szalony ojciec zaginął, a jego oskarżono o morderstwo i kradzież dużej sumy pieniędzy. W opinii okolicznych mieszkańców jest mordercą i złodziejem, aczkolwiek bez żadnych dowodów. W dodatku jest bankrutem. Majątek przepadł. Nazwisko okryła hańba. Nie ma szlacheckiego tytułu, ma tylko wielkiego psa na dziki Borisa oraz małżeństwo wiernych służących. Nic dziwnego, że ten kulejący mężczyzna wycofał się z życia publicznego.