Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dziadek. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dziadek. Pokaż wszystkie posty

środa, 23 sierpnia 2023

Klątwa utopców

Autor: Iwona Banach

Tytuł: Klątwa utopców

Wydawnictwo: Dragon

Liczba stron: 320

Oprawa: miękka ze skrzydełkami

Data wydania: 2023

ISBN: 978-83-8274-299-2

 

 

 

W sklepie mówili, że we wsi znów dzieje się coś strasznego. Że niby utopce wylazły i będą mordować ludzi. (s. 59)

Ktoś rzucił na czytelników klątwę! I nawet wiem kto! To sprawka Iwony Banach. Klątwa utopców zalała dziś rynek czytelniczy.

27-letnia Dagmara Rogalska na polecenie matki jedzie z odsieczą do dziadka Ksawerego, by się nim zaopiekować i znaleźć mu gosposię. Wszystkie do tej pory uciekały od Generała, a nestor nie będzie wykonywał babskich zajęć. Daga jedzie z przyjaciółką Kingą. Na miejscu dowiaduje się, że dziadek zniknął. Chyba ktoś go porwał. Kobieta rusza na poszukiwania porywaczy i porwanego. Z odsieczą przybywa specjalna grupa ratunkowa, którą ulokowano w psychiatryku. W Utopcach powiadają, że znów u nich dzieje się coś strasznego. Ponoć wylazły utopce i będą mordować ludzi. Rzeczywiście, ktoś morduje. Zaczynają dziać się dziwne rzeczy. Życie Dagmary jest zagrożone. Jedni chcą ją zabić, inni wygonić ze wsi, a jeszcze inni… poślubić! Na „romantycznym” Roztoczu dzieją się przedziwne wydarzenia z komarami i utopcami w roli głównej. Istne wariatkowo!

Komedia kryminalna zaskakuje pod każdym względem. Niebanalny pomysł na fabułę i jej wyborne wykonanie zaowocowały powstaniem nieprzeciętnej powieści z rodzaju rozrywkowych. Jedno jest pewne – dużo się dzieje, poplątana akcja pełna zwrotów sprawia, że rzadko można złapać oddech. Autorka doskonale zawiązała intrygę niczym węzeł gordyjski, a potem ją stopniowo rozplątywała. Mimo błędnych tropów sytuacja stopniowo się wyjaśniła. Miały w tym udział gospodyni Kusiakowa i Różowa Pindzia o intelekcie majonezu.

Bohaterowie to zacne grono. Wszyscy razem i każde z osobna, choć niektórzy ukrywają swe prawdziwe oblicze. Dagmara wydawała mi się nieco roztrzepana i młodsza niż metryka wskazuje. Ma panna charakterek.  Nawet dziadek czasem tracił przy niej rezon. Jednak dla mnie pierwsze skrzypce grała Kusiakowa, przedstawicielka odrębnej gałęzi lokalnego folkloru, swojsko zaciągająca gwarą. Ma ręce wielkie jak bochny chleba, a jednym cycem zabiłaby mężczyznę. Kobieta jest bardzo przesądna, ciągle straszy utopcami, opowiada krwawe bajki i wszędzie wściubia nos. Za to zdrowo gotuje! Nic tylko się skusić na jaja Gustlika w sosie krzanowym, zupę jabłkową na boczusiu wędzonym, wiśniówkę na kościach na słodko.

poniedziałek, 12 czerwca 2023

Metoda na wnuczkę

 Autor: Marta Obuch

Tytuł: Metoda na wnuczkę

Lektor: Tomasz Bielawiec

Wydawnictwo: Storybox

Typ książki: audiobook

Rozmiar: 765,47 MB

Czas trwania: 11 h 11 m

Data wydania: 2020

ISBN: 978-83- 819-4157-0

 

Lubię pióro Marty Obuch. Znam kilka jej książek, lecz tym razem sięgnęłam po audiobook Metoda na wnuczkę.

Dentysta Adam Gryziewicz na przystanku spotyka kobietę swoich marzeń. Niestety, zostaje przez nią źle zrozumiany. Musi się przekwalifikować na malarza, romantycznego artystę. Zobowiązał się do wykonania portretu Ewy, choć nie potrafi rysować i nie ma pracowni. Jego wybranka jest bystrą lekarką, która ma mnóstwo spraw na głowie. Musi złapać złodzieja i odzyskać skradziony obraz, uchronić brata przed małżeństwem z zołzą bez gustu i wyswatać go ze swoją nieśmiałą przyjaciółką, z której wpierw zrobi zmysłową femme fatale, lecz przede wszystkim chce dać pstryczka w nos pseudoartyście. Sprawy komplikują się, gdy zza grobu odzywa cię prababcia Matylda…

Dzień dobry, czy zastałem wnuczka?

Marta Obuch wykorzystała w swej powieści znany sposób złodziei na wyłudzanie od starszych osób informacji, pieniędzy i kosztowności. Scena rozmowy telefonicznej dziadka z oszustem to klasyczny przykład z życia wzięty. Samotne, starsze osoby wręcz same ujawniają informacje, złaknione rozmowy z drugim człowiekiem. Swoją książką autorka przestrzega przed oszustami, ostrzega starsze osoby. Jednocześnie zachęca wnuków, by swoim dziadkom zakupili komórki i laptopy, by i oni byli nowocześni i otwarci na świat.

Towar limitowany bardziej pożądany.

Tyle przesłania, lecz ta książka to przede wszystkim wspaniała zabawa. Autorka zapętliła intrygę, a nawet kilka, łącząc je w jedną wielowątkową, skomplikowaną sprawę miłosno-kryminalną. Pozytywnie zakręconą. Miłosne perypetie Adama i Ewy, Pawła i jego dwóch wybranek oraz babci i dziadka, a nawet suki Bomby z pewnym psem. Uwodzenie pełną parą! Miłosna ciuciubabka. Do tego komisarz Marchewka w ślubnych blokach startowych. A miał nad czym pracować... oficjalnie i nieoficjalnie.

Przestępców i ofiary łączą dziwne zależności.

poniedziałek, 9 maja 2022

Nieoczekiwana zmiana ról

Autor: Jacek Getner

Tytuł: Nieoczekiwana zmiana ról

Wydawnictwo: Lucky

Cykl: Miłość w promocji

Tom: 2

Liczba stron: 288

Oprawa: miękka

Data wydania: 2022

ISBN: 978-83-67184-08-3

 

Promocja na miłość już była, więc czas na Nieoczekiwaną zmianę ról w wykonaniu Jacka Getnera. Co tym razem wymyślił wicehrabia komedii kryminalnej i giermek polskiego romansu? Blurb:

Ania i Kornel muszą zweryfikować swoje wyobrażenia, zawodowe plany i marzenia o wspólnej przyszłości. A nieprzemyślana decyzja Słomkowskiej, by na siłę wciągnąć Falickiego w realizację ambitnego, lecz niszowego filmu, wywróci jej życie do góry nogami i pociągnie za sobą wiele nieprzewidzianych konsekwencji. Miłość kreowana przez komedie romantyczne ma niewiele wspólnego ze zwyczajną miłością, nawet jeśli przeżywa się ją z najbardziej rozpoznawalnym i uwielbianym aktorem amantem. Ani i Kornelowi towarzyszyć będą intrygi zawistnych osób z branży filmowej, zmyślone historie ich życia opisywane w brukowcach i oczywiście nieodłączny chwytliwy dziennikarz, słynny paparazzi Superkiewicz.

No nic, będzie katastrofa. (s. 78)

Promocja na miłość była, ale się jeszcze nie skończyła. Powiedziałabym, że dopiero w tym tomie rozwija skrzydła i bierze kurs na innych bohaterów. Romantyczna pani Słomkowska zna się na niej jak mało kto. Gorzej z jej sąsiadem. Producentka Tatiana Bizun sama intensywnie rozwija skrzydła miłości nad amantem filmowym z pomocą kolorowych tabloidów. Strzała Amora dosięga także osiemdziesięcioletniego dziadka Ani. Tylko dla niej promocja na miłość się skończyła. Jest miłośnie, lecz nie zawsze szczęśliwie. Nietuzinkowych randek nie zabraknie. Polecam wersję milczącą. Porywająca nie zawsze się sprawdza.

Pani córka zostanie gwiazdą filmową. (s. 56)

środa, 22 września 2021

Operacja Ostatni dinozaur

Autor: Jørn Lier Horst

Tytuł: Operacja Ostatni dinozaur

Tłumaczenie: Tunkiel Katarzyna

Ilustracje: Hans Jørgen Sandnesem

Wydawnictwo: Media Rodzina

Seria: Biuro Detektywistyczne nr 2

Liczba stron: 64 

Oprawa: twarda 

Data wydania: 2021

ISBN: 978-83-8008-275-5

 

Choć dinozaury wyginęły dawno temu, to wciąż o nich głośno. Teraz za sprawą Jørna Liera Horsta i jego książki dla dzieci Operacja Ostatni dinozaur

W końcu to tajna misja. (s. 4)

Biuro detektywistyczne nr 2 wyruszyło w teren, by rozwiązać kolejną zagadkę. Tiril, Olivier i pies Otto wyjechali z dziadkiem Franzem na tajną ekspedycję. Dokąd? Do położonej na uboczu doliny, gdzie miliony lat temu wędrowały dinozaury. Z kości prehistorycznych gadów stworzono dziesięć figurek dinozaurów i ozdobiono kamieniami szlachetnymi. Profesor Burum po latach badań i poszukiwań znalazł dziewięć. Na trop dziesiątego dinozaura śladami profesora wyrusza Biuro Detektywistyczne nr 2 i dziadek Franz.

Jaki jest kod do drzwi? (s. 15)

piątek, 25 czerwca 2021

Gdzie jest skrzynia z karabinami?

Autor: Artur Pacuła

Tytuł: Gdzie jest skrzynia z karabinami?

Ilustracje: Agata Łankowska

Wydawnictwo: Oficyna 4eM

Tom: 2

Liczba stron: 496

Oprawa: miękka ze skrzydełkami

Data wydania: 2021

ISBN: 978-83-66242-49-4

 

Na wakacje mam propozycję ciekawej lektury dla starszych dzieci i młodzieży. To powieść Artura Pacuły Gdzie jest skrzynia z karabinami?, którą otrzymałam z Taniejksiążki.pl. Ponad rok temu przeczytałam książkę Gdzie jest dukat króla Zygmunta?, która jest czwartym tomem cyklu, i zakochałam się w grupce młodzieży, ich historyku i fabule przygodowo-historycznej. Dlatego chętnie sięgnęłam po tom… drugi.

Ja to właściwie miałbym dla ciebie robotę… (s. 57)

Igor wrócił z obozu wspinaczkowego (tom pierwszy Gdzie jest korona cara?), a już musi jechać do wujka Michała. Dwa tygodnie w Katowicach! Zapowiadają się najnudniejsze wakacje pod słońcem. Kuzynka Ala z Tarnowa zazdrości mu poznania wspólnego wujka himalaisty, a Miras z Olsztyna, uważa, że najgorsze wakacje to te w domu. Katowice zaskakują Igora… grą w gała. Chłopiec poznaje miejscowych bajtli i rozgrywa ciekawy mecz. Dzięki Krzyśkowi nie będzie się nudził, bo ten ma dla niego zadanie. Jego pradziadek Adalbert prawie sto lat temu ukrył gdzieś w Katowicach skrzynię z karabinami. Nie obejdzie się bez wsparcia Bossa, nauczyciela historii Marcina Krygiera oraz sprawdzonej ekipy wspinaczkowej, tzn. poszukiwaczy skarbów – Ali, Moniki i Mirasa.

Opa… ja sobie myśla, co oni mogom dać se rade z tem wszystkim som czytołeś te szystkie listy i papióry, ale nic żeś nie znoloz. (s. 183)

Wierzcie lub nie, ale dla tej prawie pięciusetstronicowej powieści zarwałam kilka nocy. Znałam już bohaterów i wiedziałam mniej więcej, czego mogę się spodziewać, lecz zaskoczył mnie już początek. Droga Igora na dworzec i konflikt z rówieśnikami na podwórku – dokuczanie rudemu chłopcu. Akcja od razu mnie wciągnęła ciekawym opisem poradzenia sobie z prowodyrami. A potem… gwara śląska. Normalnie majstersztyk! Dzięki temu powieść zdobyła na atrakcyjności. Autor z wyczuciem wprowadzał dialogi z gwarą, a przy okazji pokazywał Ślązaków, ich charakter, dumę, więzy rodzinne, przywiązanie do historii. Tylko nie wyjaśnił, czym się różni polska gościnność od śląskiej. To jedyna rzecz, której mi zabrakło.

Igor, ty znajdujesz skarby. Masz w tym doświadczenie. (s. 61)

piątek, 16 listopada 2018

Magiczny dotyk


Autor: Natasza Socha
Tytuł: Pokój kołysanek
Wydawnictwo: Edipresse Książki
Liczba stron: 304
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Data wydania: 2018
ISBN: 978-83-8117-641-5 





Psychoimmunologia. Fascynująca rola dotyku w procesie zdrowienia. (s. 99)
Boże Narodzenie widoczne już jest w sklepach i w księgarniach. Jedną z propozycji na świąteczny czas jest powieść Nataszy Sochy Pokój kołysanek. Białe i srebrne gwiazdki spadają na śpiącego niemowlaka w czapeczce umieszczonego w starym, drewnianym cebrze wśród szalików i koca. Okładka chwyta za serce i każe wziąć książkę do ręki...
Natasza Socha to dziennikarka i felietonistka rodem z Poznania, obecnie mieszka w małej miejscowości pod Akwizgranem. Tam wychowuje swoje dzieci i pisze książki cieszące się dużą popularnością. Jest bystrą obserwatorką o niebanalnej osobowości i specyficznym poczuciu z humorem.
To ja jestem etatowym przytulaczem. (s. 68)
Poznajcie 85-letniego Joachima, który pracuje jako wolontariusz w poznańskim szpitalu na Oddziale Neonatologii. Przytula wcześniaki, tuli je i głaszcze, pomaga im przetrwać najtrudniejsze chwile, a przy tym kołysze je swoimi opowieściami. Otwiera kolejne szuflady ze wspomnieniami. To historie z jego życia, nawet sprzed kilkudziesięciu lat, głównie z pobytu w Domu Dziecka Koraliki w Obornikach i jego niespełnionej miłości Helenie, z licznych podróży pełne ciekawostek, które intrygują pielęgniarki na oddziale (gdzie po raz pierwszy jadł kaszankę z musem jabłkowym).
A tego potrzeba im najbardziej. Zwykłego dotyku, żeby czuły, że nie są same. Pluszaki im nie wystarczają. (s. 21)
Joachim przekazywał im w ten sposób swoją siłę, pewność siebie, życiodajną ciekawość świata, przeganiał samotność i zastępował rodziców, koił i uciszał. Oczywiście maluchy niczego nie rozumiały, lecz uwielbiały go słuchać i czuć jego bliskość, jego dotyk. Przytulanie działa w dwie strony. Joachim też z niego korzysta – czuje życie, ładuje akumulatory, to jego polisa na dobrą śmierć. O mocy przytulania autorka w tej powieści wspomina wielokrotnie, wplatając w treść informacje o badaniach nad dotykiem i życiowe rady, mądrości kobiet.
Wobec chaosu świata, wobec tego wszystkiego, co się wokół nas dzieje, wobec byle jakich wtorków i smutnych niedziel, wobec śniegu, który zasypał nam miasto, i wobec gównianego patosu, tylko miłość jest czymś pewnym. (s. 241)

piątek, 9 listopada 2018

Maszyna zmian


Autor: Kasia Bulicz-Kasprzak
Tytuł: Spadek
Wydawnictwo: Edipresse Książki
Liczba stron: 312
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Data wydania: 2018
ISBN: 978-83-8117-629-3





Dorota czeka na prezent od losu – coś, co pocieszyłoby ją po rozstaniu z chłopakiem i wniosło trochę koloru do szarej codzienności. Życzenia zostaną wysłuchane – dostanie… dziadka, a wraz z nim biologicznego ojca, którego nigdy wcześniej nie widziała. Ta rodzinna rewolucja to dopiero początek zmian w jej życiu. Dorota wciąż szuka miłości, ale nie dostrzega znaków, które daje jej los. On tymczasem podsuwa jej nie to, czego ona pragnie, lecz to, czego potrzebuje…

Otrzymanie spadku budzi w człowieku dwa rodzaje uczuć albo radość i szczęście, albo smutek i złość. Można go przyjąć z całym dobrodziejstwem lub z niego zrezygnować. Tylko co zrobić, kiedy w spadku od życia dostaje się… dziadka z całym inwentarzem? Tego dowiecie się z książki Kasi Bulicz-Kasprzak Spadek.  
Kasia Bulicz-Kasprzak ma na koncie kilka powieści. Dla dobrych książek zarywa noce. Kocha las, bieganie i popkulturę. Jej miejsce na ziemi znajduje się w Sulejówku. Tu mieszka z mężem, synem, dwoma psami, dwiema rybkami i dwiema świnkami morskimi. Zwierzęta są w jej życiu ważne, w tej powieści także.
Zawiozę dziadka do domu. (s. 23)
W życiu Doroty Jakubiec jak grom z jasnego nieba pojawia się dziadek. Całe życie go nie było i jest, lecz w szpitalu daleko od Warszawy. Kobieta wzięła sprawy w swoje ręce, a raczej kierownicę i pojechała do Tomaszowa Lubelskiego, by się zająć swoim nowo odnalezionym krewnym, gdyż tak należało zrobić. Nie rozważała przy tym względów finansowych, choć nagłe odzyskanie dziadka było kłopotliwe i nieco irytujące. Została tak wychowana, że o bliskich się troszczy, że rodzinę się wspiera.
Co innego życie singielki, a co innego wspomaganie dziadka i utrzymywanie dwóch psów. (s. 160)
Pod względem opieki nad dziadkiem wnuczka zapunktuje w oczach chyba każdego czytelnika. Jej częste przyjazdy na wieś do dziadka, opiekowanie się nim, robienie zakupów, sprzątanie, gotowanie, kupienie węgla budzą respekt i świadczą o empatii, lecz niekoniecznie do końca. Dorosła wnuczka chyba czuje się winna całej sytuacji i w pewien sposób próbuje zrekompensować to, co zafundował jej los, a z drugiej strony mogłaby inaczej zorganizować pomoc dla staruszka. Na początku trudno tym dwojgu jest nawiązać bliższe relacje, lecz czas działa na ich korzyść. Przyczynia się do tego Marian, biologiczny ojciec Doroty, którego kobieta odwiedza w Szkocji. 

piątek, 30 marca 2018

W mieście królów


Autor: Beata Sarnowska
Tytuł: Tajemnica krakowskich pocztówek
Ilustracje: Artur Nowicki
Wydawnictwo: Skrzat 

Seria: Miejskie tajemnice
Tom: 2   
Liczba stron: 152
Oprawa: miękka
Data wydania: 2017
ISBN: 978-83-7915-529-3



W końcu Kraków to miasto królów. (s. 90)
Tym razem Beata Sarnowska rozstała się z Olsztynem. W swej najnowszej powieści dla dzieci Tajemnica krakowskich pocztówek przeniosła akcję do Krakowa, a wraz z nią paczkę przyjaciół – Kamę, Zuzę, Krzyśka i Wojtka. 


Bo zaginęła nasza kolekcja pocztówek! (s. 21)
Rozpoczęły się wakacje. Czwórka przyjaciół pod opieką dziadka Kamy wyjechała na kilkudniową wycieczkę do Krakowa. Oprócz zwiedzania miasta królów wszyscy mieli wziąć udział w przyjęciu urodzinowym przyjaciela dziadka. Pech chciał, że starszy pan poczuł się źle i musiał zostać w szpitalu. W dodatku prezent – kolekcja starych krakowskich pocztówek – została skradziona!
To nie zagadki, a tropy – ożywił się Wojtek. – Dla policyjnych detektywów. (s. 66)
Złodziej pocztówek ma jakiś ukryty cel, bo zostawia dzieciom zagadki napisane na tych widokówkach. Mali detektywi znów ruszają do akcji. Mają mało czasu. O 17.00 rozpoczyna się przyjęcie urodzinowe. Tym razem mają znacznie trudniej, bo poruszają się po zupełnie im nieznanym terenie…