Pokazywanie postów oznaczonych etykietą starożytność. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą starożytność. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 26 października 2023

Nie może być!

Autor: Dominika Stadnicka-Strzembosz

Tytuł: Nie może być! Czyli jak to jest, że coś jest

Ilustracje: Marcin Strzembosz

Wydawnictwo: Muchomor 

Liczba stron: 96

Oprawa: twarda

Data wydania: 2023

ISBN: 978-83-6565-074-0

 

 

Niektórzy mówią, że myślenie wzięło się ze starożytnej Grecji. Nazywało się tam FILOZOFIA, czyli tak, że dzisiaj trochę trudno zrozumieć. Gdyby jednak ktoś postanowił spróbować, to na początek warto wiedzieć, że to dziwne słowo znaczy po prostu UMIŁOWANIE MĄDROŚCI. (s. 3)

Nie może być! Nie może? Nie może??? A może… może? No… może… Chyba może… No pewnie, że może! A co? Książka Nie może być!, czyli jak to jest, że coś jest Dominiki Stadnickiej-Strzembosz z ilustracjami Marcina Strzembosza.

Czy zastanawialiście się kiedyś, jak to jest, że coś jest? Jest, a nie nie jest? Jest coś, a nie nic? A jak jest, to jakie jest? Wielu ludzi się nad tym zastanawiało. Byli to pierwsi greccy filozofowie. Ich zdania były podzielone. Roztargniony Tales, z którego śmiała się służąca, wymyślił sposób na zmierzenie wysokości piramidy. Anaksymander nie wierzył, że Ziemia jest płaska i zbudował z kawałka drewna model Wszechświata. Heraklit z Efezu lubił myśleć w samotności. Mimo licznych prób nie wszedł dwa razy do tej samej rzeki, gdyż... panta rhei.

Pitagoras był z matematyką za pan brat. Uważał, że świat da się wyjaśnić matematycznie. Założył szkołę, w której mogli się uczyć dorośli. Parmenides od bogini dowiedział się, że byt jest. Pokłócił się z Demokrytem o to, jaki on jest. A Demokryt po przeczytaniu wszystkiego ruszył w podróż, by poznać świat. Odpowiedzi na powyższe pytania może być wiele…

piątek, 3 lipca 2020

Starożytny Egipt


Autor: Francisca Valiente
Tytuł: Starożytny Egipt
Tłumaczenie: Agata Ostrowska
Ilustracje: Francisca Valiente
Wydawnictwo: Oleksiejuk
Seria: Poszukiwacze na tropie
Liczba stron: 30
Oprawa: twarda
Data wydania: 2017
ISBN: 978-83-274-4526-1 



Gdy zobaczyłam książkę Starożytny Egipt z serii Poszukiwacze na tropie, od razu ją kupiłam dla mojej bratanicy, która chce pojechać ze mną do Egiptu. Najpierw sama oddałam się lekturze…
Okładka od razu przyciągnęła mój wzrok kolorami i dbałością o szczegóły. Przepiękne ilustracje to ważny atut tej książki. Pokazują życie Egipcjan sprzed tysiącleci i dostarczają podstawowych informacji. 


piątek, 19 stycznia 2018

Diabelska księga sprzed wieków



Autor: Anna Klejzerowicz
Tytuł: Księga wysp ostatnich
Wydawnictwo: Replika
Seria: Emil Żądło
Tom: 4
Liczba stron: 296
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Data wydania: 2017
ISBN: 978-83-7674-659-3 


Czytanie książek to jedno, ale gdy się czyta o księdze sprzed kilkuset wieków, o dziele, wokół którego osnuta jest fabuła, to robi się jeszcze bardziej intrygująco. Wpierw czytelnika zauroczy okładka, a potem treść kolejnego tomu serii Emil Żądło, czyli Księga wysp ostatnich Anny Klejzerowicz.
Z OSTATNIEJ CHWILI! ZAGADKOWA ZBRODNIA W WILLI ZNANEGO GDAŃSKIEGO BIBLIOFILA. (s. 31)
Na portalu z lokalnymi wiadomościami Emil Żądło, rasowy i znany w gdańskim środowisku dziennikarz śledczy, od razu wyłowił sensacyjny nagłówek. Ktoś zamordował znanego kolekcjonera starych książek, bibliofila Maksymiliana Witeckiego. I jeszcze jedną osobę… Sprawą zajmuje się policja na czele z Markiem Zebrą, kolegą Emila. On sam prowadzi własne dziennikarskie śledztwo, a pomaga mu w tym muzealniczka Marta Zabłocka, jego partnerka. Oczywiście, oboje są w stałym kontakcie z policją.
Chyba jeszcze żadne śledztwo nie zaczynało się tak beznadziejnie. (s. 82)
Emil i policja utknęli w martwym punkcie. Niewiele dało przesłuchanie świadków, oględziny miejsca zbrodni, przewertowanie bogatego księgozbioru ofiary czy też jego wpisów na forach internetowych, w których dawał do zrozumienia, że coś wie, ze jest w coś wtajemniczony. Ofiara jako Maksym Racki udzielała się głównie w internetowych dyskusjach dotyczących starożytnej geografii i żeglugi. Giną kolejne osoby, w tym dobra znajoma Emila, która współpracowała z „Rozgwiazdą”. Dziennikarz za wszelką cenę chce odnaleźć sprawcę; skrupulatnie wszystko notuje – notatki się rozrastały, a pytania mnożyły…
„A więc ta diabelska księga istnieje” – taka była reakcja Zebry na entuzjastyczną wiadomość otrzymaną od dziennikarza. (s. 147)

poniedziałek, 19 czerwca 2017

Podróże w czasie do starożytności



Autor: Zofia Kaliska
Tytuł: Niezwykła podróż do Starożytności
Wydawnictwo: Printex
Seria: Historia z przygodą
Tom: 1
Liczba stron: 119
Oprawa: miękka
Data wydania: 2012
ISBN: 978-83-6082-613-3 



Ta Starożytność, to jednak dziwna epoka… (s. 41)
Może i dziwna, ale jakże fascynująca! Przynajmniej dla mnie. Także dla głównych bohaterów książki Zofii Kaliskiej Niezwykła podróż do Starożytności, pierwszego tomu serii Historia z przygodą.
A ci bohaterowie to rodzeństwo – czwartoklasistka Iga i szóstoklasista Igor. Chłopiec jest zafascynowany historią, zdaniem siostry wie o niej wszystko. Nic dziwnego, że na dwunaste urodziny dostaje od dziadka starą, grubą książkę historyczną z pożółkłymi stronami. Wyglądała niepozornie i mało zachęcająco, ale… to tylko pozory.
W każdym razie dziadek twierdził, że ta książka ma nadprzyrodzone, magiczne właściwości, ale do tej pory nikomu nie udało się z nich skorzystać… (s. 7)
Okazuje się, że księga przekazywana w rodzinie z dziadka na wnuka posiada magiczną moc. Nikomu do tej pory nie udało się o tym przekonać. Dopiero Igor w niewiadomy sposób nagle „uruchomił” magię księgi. Zdążył przeczytać tytuł pierwszego rozdziału, a niewielki pokój zawirował, na chwilę zapadła całkowita ciemność i rodzeństwo znalazło się… w dziwnym miejscu.
To nie film. To rzeczywistość. Rzeczywistość sprzed paru tysięcy lat. (s. 6)
Dzieci w tajemniczy sposób nagle przeniosły się w czasie do starożytności. Igor dzięki znajomości historii szybko zorientował się, że są w Mezopotamii. Bohaterowie nie mieli problemu z porozumiewaniem się z ludźmi. Ale szok kulturowo-cywilizacyjny trochę im namieszał. Dzieci nie do końca wiedziały, jak się zachować i co mówić. Zwłaszcza Iga, która była młodsza i dopiero zaczynała się uczyć historii, choć ten przedmiot w szkole jak dotąd w ogóle jej nie interesował. Wszystko dla nich jest nowe. 
Niestety, zaliczają kilka wpadek, gdy mówią o internecie czy pieniądzach, które dopiero za jakieś tysiąc lat wymyślą Fenicjanie. Ich znajomość przyszłych wydarzeń bywa kłopotliwa dla obu stron i tu dzieci muszą się wykazać refleksem, sprytem i inteligencją, bo popadanie w tarapaty nie jest im potrzebne. Ale w czasie podróży w czasie Iga i Igor poznają ciekawych ludzi, między innymi króla Babilonii (Mezopotamii) Hammurabiego, poznają kulturę i cywilizację, mieszkańców i bogów. Młoda kobieta, na wieść, że Igor i Iga czczą jednego Boga, była zbulwersowana:
W jaki sposób jedno bóstwo może samo opiekować się całym krajem? My mamy dwunastu bogów i jedną boginię, a i tak każde z nich ma tyle spraw na głowie, że ledwie daje sobie radę. (s. 11)

wtorek, 29 listopada 2016

Klątwa - egipska plaga



Autor: Piotr Rowicki
Tytuł: Klątwa Herhora
Ilustracje: Maria Wróbel
Wydawnictwo: Ibis
Liczba stron: 212
Oprawa: twarda
Data wydania: 2010
ISBN: 978-83-7738-059-8 



Z doświadczenia życiowego orientuje się, że jak się nic nie robi, to sprawy same się prostują, a jak się coś na siłę chce, to wtedy można tylko zepsuć. (s. 186
Wzięłam udział w BookCrosing. Na pierwszy ogień wybrałam powieść Piotra Rowickiego dla starszych dzieci Klątwa Herhora. Okładka i tytuł od razu sugerowały kręgi tematyczne, które są mi bardzo bliskie: Egipt, podróże, przygody. Pożyczyłam booka i już w autobusie zaczęłam czytać.
Znalazłam się w warszawskiej szkole, a konkretnie w klasie 5c. Poznawałam plany wakacyjne uczniów. Wkrótce razem z bliźniakami Martyną i Mikołajem Strzałkowskimi szykowałam się do spędzenia wakacji w Egipcie. Tam bowiem na stanowisku archeologicznym pracuje ojciec bohaterów, Piotr. Dzieci z matką mają wkrótce udać się na lotnisko, ale klątwa zaczyna działać już w Polsce. Klucz do mieszkania Strzałkowskich łamie się w zamku, walizki zostają w domu, matka uległa wypadkowi, więc bliźnięta lecą do Egiptu z babcią, Malwiną Kłopotek.
W samolocie zauważają swego klasowego kolegę-kujona Adasia Ziółkowskiego wraz z rodzicami, poszukiwaczami skarbów. Jest też emerytowany admirał marynarki wojennej Bonawentura Bossy i napakowany mężczyzna zwany Krzychem. Admirał od początku podrywa babcię i towarzyszy jej także w hotelu. Następnego dnia z telewizji dzieci dowiadują się, że ich ojciec nie przyjedzie po nich, gdyż został porwany. Dzieciaki postanawiają szukać taty, a babci z pomocą spieszy admirał i jego człowiek. W krótkim czasie okazuje się, że pomoc to raczej przemoc i więzienie. Ale to nie pierwsza opresja, z której bohaterowie po prostu musieli wyjść, czy to cało, czy to z ‘uszkodzeniami’…
Jednak niewola ma też swoje dobre cechy. Nawet z najgorszych drani, potrafi wydobyć pozytywne cechy. (s. 73)

poniedziałek, 17 października 2016

Na stanowisku archeologicznym



Autor: Marta Guzowska
Tytuł: Ofiara Polikseny
Wydawnictwo: WAB

Cykl: Mario Ybl
Tom: 1
Liczba stron: 432
Oprawa: miękka
Data wydania: 2012
ISBN: 978-83-280-0955-4 


Archeologia ma coś w sobie, co przyciąga do niej wiele osób. I nie jest to grzebanie w ziemi. Raczej chęć odnalezienia skarbu sprzed wieków. A gdy do tego doda się zbrodnię, to robi się jeszcze ciekawiej. I to wszystko, a nawet więcej jest w powieści Marty Guzowskiej Ofiara Polikseny.
Na stanowisku archeologicznym w Troi w Turcji pracuje grupa archeologów pod kierownictwem profesora Franka Hubera. Upał jest niemiłosierny, muchy obsiadają wszystko i wszystkich, kurz i piach wgryzają się w każdą wolną przestrzeń, a do tego wszędobylscy turyści. Na terenie archaicznego cmentarzyska ekipa archeologów pod kierownictwem Poli Mor dokonuje spektakularnego odkrycia!
Kobieta. Pochówek szkieletowy. Na samym środku cmentarzyska ciałopalnego. Cmentarzyska, na którym do tej pory znajdowaliśmy samych mężczyzn. (s. 28)
Po bliższym przyjrzeniu się opis jest dokładniejszy:
Szkielet młodej kobiety, prawdopodobnie z końca epoki brązu, pochowanej tuż obok achajskich wojowników. Z poderżniętym gardłem. I obsypanej złotymi blaszkami. (s. 32)
Wiele danych wskazuje na to, że mogą to być szczątki mitologicznej Polikseny – najmłodszej córka mitycznego króla Priama, branki mitycznego wodza Achillesa, złożonej w ofierze na jego grobie przez równie mitycznego Neoptolemosa. Frank przestrzega Polę:
Nie możesz traktować mitów dosłownie. To niewybaczalny błąd naukowy. (s. 53)
Sensacja archeologiczna wisi w powietrzu, ale raptownie zostaje ona zepchnięta na boczny tor przez współczesne zwłoki! Ktoś zamordował Nadię z zespołu archeologicznego i złożył ją w ofierze na starożytnym ołtarzu. A to dopiero początek…

poniedziałek, 11 lipca 2016

Piaski nisnasów


Autor: James Rollins
Tytuł: Burza piaskowa
Tłumaczenie: Grzegorz Sitek
Wydawnictwo: Albatros
Seria: Sigma Force
Tom: 1
Liczba stron: 511
Oprawa: miękka
Data wydania: 2008
ISBN: 978-83-7359-553-8


Życie nie toczy się po linii prostej. Zatacza kręgi. Pustynia zabiera, ale pustynia daje. 
(s. 504)
James Rollins to amerykański autor, którego powinni polubić fani powieści sensacyjno-przygodowych Clive’a Cusslera, Kena Folletta czy filmów z Indianą Jonesem. Dziś kilka słów o Burzy piaskowej.
W British Museum w Galerii Kensington dochodzi do bardzo potężnego, aczkolwiek dziwnego wybuchu. Wszystkie eksponaty zostały zniszczone, a badanie pozostałości po wybuchu wskazuje na… śladowe promieniowanie o sygnaturze odpowiadającej anihilacji antymaterii. Kustoszka wystawy Safia al-Maaz na szczątkach antycznego posągu z 200 r. p.n.e. odnajduje zagadkowy napis. To wskazówka, która może się przyczynić do rozwiązania jednej z największych zagadek archeologii. Przyjaciółka Safii i fundatorka tej galerii, lady Kara Kensington w trybie pilnym organizuje wyprawę archeologiczną do Omanu. Celem ekspedycji jest Ubar, miasto zaginione przed tysiącami lat, kolebka królowej Saby:
Najważniejszy był Ubar, miasto o tysiącu kolumn, ufundowane przez dziedziców Noego, miasto, które bogaciło się dzięki kluczowej roli, jaką grało główne miejsce zaopatrzenia w wodę na szlaku karawan. (s. 241)
Sprawa się wydaje nieco dziwna, bowiem Ubar już został odkryty!
Shisur to miejsce, gdzie odkryto stare ruiny Ubaru. Jeszcze w tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiątym drugim Nicolas Clapp i inni. Tam nic nie ma. To wszystko po prostu doprowadziło nas do miejsca już odkrytego i zbadanego. (s. 316)
Do wyprawy dołącza awanturniczy archeolog i były narzeczony Safii – Omaha Dunn oraz jego brat. Wkręca się również amerykański agent DARPA, tajnej agendy Ministerstwa Obrony USA – Painter Crow oraz jego partnerka Coral, kobieta o ogromnej wiedzy nie tylko z fizyki. Nieplanowanym uczestnikiem wyprawy jest wroga konkurencja z Cassandrą na czele i plemiona arabskie. Także siły przyrody dołączają – nadciąga potężna burza piaskowa, zaś piaski koło Ubaru są bardzo niebezpieczne ze względu na nisnasy – duchy głębokiej pustyni, piaskowe diabły, które przed laty zabiły ojca Kary.

poniedziałek, 30 maja 2016

Ciekawe dlaczego



Autor: Philip Steele
Tytuł: Ciekawe dlaczego zbudowano piramidy i inne pytania na temat starożytnego Egiptu


Tłumaczenie: opracowanie zbiorowe
Ilustracje: wielu ilustratorów
Wydawnictwo: Olesiejuk
Seria: Ciekawe dlaczego
Liczba stron: 32
Oprawa: miękka
Data wydania: 2012
ISBN: 83-7423-302-9

Dziś przychodzę do Was z serią książeczek dla dzieci Ciekawe dlaczego. Jedne z nich mają format A-4, inne o połowę mniejszy. Przeczytałam kilka i przepadłam! To także seria dobra dla dorosłych, aby odkryli różne ciekawostki historyczne, przyrodnicze, naukowe… Dziś przeniosę Was do Egiptu wraz z pozycją Philipa Steele’a Ciekawe dlaczego zbudowano piramidy i inne pytania na temat starożytnego Egiptu.



Książka przenosi dziecko w odległe czasy i do egzotycznego kraju – do starożytnego Egiptu. Mały czytelnik odnajdzie w niej odpowiedzi na większość pytań dotyczących tego tematu oraz na wiele nietypowych. Treść jest bowiem zbudowana na zasadzie pytań i odpowiedzi. Konkretnych pytań, aczkolwiek czasami przewrotnie zbudowanych i krótkich, rzetelnych odpowiedzi, które są zapisane dużymi, a nawet wielkimi literami. Mniejszym drukiem po kropkach napisane są ciekawostki i prawdziwe ‘smaczki’.


piątek, 15 kwietnia 2016

Nasza Pani



Autor: Anna Klejzerowicz
Tytuł: Dom Naszej Pani
Wydawnictwo: Replika
Seria: Emil Żądło
Tom: 3
Liczba stron: 319
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Data wydania: 2015
ISBN: 978-83-7674-490-2


Raz zdradzona tajemnica nie ginie nigdy, zaczyna żyć własnym życiem. (s. 311)
Dom Naszej Pani Anny Klejzerowicz to trzeci tom przygód i śledztw dziennikarza Emila Żądło. Od poprzednich wydarzeń związanych z drzeworytami japońskimi mija 5 lat. Tym razem czytelnik oprócz Gdańska, znajdzie się w Hiszpanii, a także przeniesie się do starożytności…
W trzecim tomie jest jeden prolog, ale w dwóch częściach. Pierwsza z nich przenosi czytelnika do 1925 roku na wybrzeże hiszpańskie. Tam nocą trwa tajna akcja – rybacki kuter dowozi na niemiecki statek handlowy tajemnicze skrzynie. Druga część dotyczy współczesności i morderstwa mężczyzny wysiadającego z auta.
Od owego zabójstwa mijają 2 miesiące. Zaczyna się lato. Marta jest w Lubicach, gdzie razem z kolegą Mieczysławem Zdanowskim robi inwentaryzację pałacu, który należy do gminy i ma być sprzedany. Zgłosił się zagraniczny inwestor, prawdopodobnie z Hiszpanii, który chce pałac zamienić w hotel.
Następnego dnia Marta wychodzi do pracy, a Emil dostaje pilny telefon od policjanta Marka Zebry, by stawił się natychmiast na komisariacie. Ktoś poderżnął gardło mężczyźnie, a na czole postawił mu pieczątkę. Ów znak, dziwaczny hieroglif to jakby uproszczony rysunek jakiejś postaci, obok której po lewej stronie znajduje się napis po polsku, pisany razem: „NASZAPANI”. Marta mogłaby pomóc w rozszyfrowaniu tego znaku, symbolu.
Okazuje się, że owym zamordowanym mężczyzną jest Zdanowski, pracownik Muzeum Archeologicznego, który wczoraj pracował razem z Martą w terenie. Partnerka Emila jest ostatnią osobą, która jako ostatnia widziała żywego kolegę, jest też automatycznie podejrzaną, a zarazem potencjalną ofiarą. Dlaczego? Bo to już drugi muzealnik, który nie żyje. Pierwszym był profesor kulturoznawstwa Marek Bernacki, który zaginął w niejasnych okolicznościach 2 miesiące wcześniej. Znaleziono jego samochód, a na szybie pieczątkę „Nasza Pani”. Sprawa jest poważna – giną ludzie ze świata nauki i sztuki, wybitni naukowcy i specjaliści w swoich dziedzinach. Emil włącza się w śledztwo. Rusza tropem archeologicznego spisku, który sięga 100 lat wstecz, a nawet kilka tysięcy, do czasów starożytności i mitycznej Atlantydy oraz państwa Tartessos.

piątek, 13 listopada 2015

Mali poszukiwacze skarbów



Autor: Agnieszka Stelmaszyk
Tytuł: Skarb Atlantów
Ilustracje: Jacek Pasternak
Wydawnictwo: Zielona Sowa
Seria: Kroniki Archeo
Tom: 2
Liczba stron: 240
Oprawa: twarda
Data wydania: 2011
ISBN: 978-83-7623-895-1

Wakacje w słonecznej Grecji są cudowne! Tak twierdzą Bartek i Ania Ostrowscy oraz Jim, martin i Mary Jane Gardnerowie. Ale słońce, plaża i zwiedzanie zabytków to dla dzieci archeologów zdecydowanie za mało. Bartek w trakcie powrotu z samotnej wycieczki z urwistego klifu znajduje błyszczącą płytkę. To gemma. Kilka minut później zwisa ze skarpy.  Życie ratuje mu Greczynka Klejto. Jej dziadek, stary rybak, pomaga młodym detektywom i poszukiwaczom przygód w jednym wyjaśnić zagadkę gemmy. Rybak przypomina sobie starą opowieść przekazywaną z pokolenie na pokolenia dotyczącą skarbu ukrytego na Krecie. Ponoć to olbrzymi złoty posąg Posejdona powożącego rydwanem zaprzężonym w rumaki – skarb Atlantów, mieszkańców zaginionej wyspy Atlantydy. 

Młodzi archeolodzy znów są na tropie zagadki historycznej sprzed tysiąca lat. Na jej tropie jest też profesor Barry Flemming z Centrum Badawczego Archeologii Podwodnej z Anglii. Przeczesuje on dno morza w Zatoce Cieni i wynajmuje prywatną detektyw, Mojrę Roditi, do wyśledzenia złodzieja danych z jego bazy. Robi się niebezpiecznie…
Skarb Atlantów to drugi tom serii Kroniki Archeo. W powieści dużo się dzieje. Przygody i nagłe zwroty akcji są na porządku dziennym, a do tego dochodzą psikusy bliźniaków Jima i Martina na ich opiekunce pannie Oliwii Łyczko. Niektóre przygody, perypetie młodych bohaterów mogą się wydawać nieco przesadzone czy nieprawdopodobne, ale na kartach powieści wszystko jest możliwe.
Największym atutem tej książki i chyba całej serii jest ogrom wiedzy historycznej przekazany niejako mimochodem. Czytelnik najważniejsze informacje historyczne o starożytności i nie tylko poznaje z tekstu, zgłębia też wiedzę o mitologii greckiej. Ale prawdziwą kopalnią wiedzy są wszelkie informacje wokół niego. 

wtorek, 3 listopada 2015

Dziecko w świecie starożytnym



Opracowanie: Zuzanna Szelińska
Tytuł: Krótka historia starożytnych cywilizacji
Ilustracje: Diana Karpowicz
Wydawnictwo: Zuzu Toys
Liczba stron: 16
Oprawa: twarda
Data wydania: 2015
ISBN: 978-83-937738-6-2

Świat starożytny zaczął mnie fascynować wieki temu, czyli w piątej klasie podstawówki. Zakochałam się w Grecji i Egipcie. Marzyłam o podróży do tych krajów, ale za czasów komuny to była utopia. Jednak marzenia ZAWSZE mogą się spełnić. Te moje spełniły się po ćwierćwieczu. Dziś rodzice wyjeżdżają z małymi dziećmi za granicę i mają okazję pokazać im bogactwo kultury, sztuki i architektury. Jednak zanim wyjadą, mogą wpierw pokazać dziecku świat starożytny w książce. Ale nie byle jaką! Powinni sięgnąć po Krótką historię starożytnych cywilizacji opracowaną przez Zuzannę Szelińską z ilustracjami Diany Karpowicz.
Tej książki się nie czyta! Ją się ogląda. Pokazuje się dziecku obrazki i opowiada o cywilizacjach ze świata starożytnego. A są to: Mezopotamia, Egipt, Minojczycy i Mykeńczycy, Grecja, Rzym, Celtowie, Chiny, Majowie.


Owe obrazki to 8 dużych 2-stronnych plansz. Każda z nich pokazuje, jak żyli ludzie tysiące lat temu, co jedli i pili, jak się ubierali, gdzie spali, jak spędzali czas. Mały "czytelnik obrazków" zapewne będzie szukał samochodów, komputerów, maszyn, fabryk, ale ich nie znajdzie. To nie te czasy! Lecz dzięki ilustracjom i opowieściom rodzica dowie się, jak sprawni i pomysłowi byli ludzie przed tysiącami lat.


Opowieści rodzica… Wiem, nie każdy ma wiedzę o starożytnych cywilizacjach, nie każdy uważał na historii, ale każdy może wejść na www.zuzutoys.pl/dopobrania i ściągnąć darmowy „Przewodnik rodzica”. To z niego dorośli zaczerpną wiedzę o danej starożytnej cywilizacji i opowiedzą swoim pociechom, co przedstawiają poszczególne plansze. Krótkie opisy osiągnięć poszczególnych kultur cywilizacyjnych powinny zainteresować także rodziców.