Tytuł:
Bajki uzdrawiajki. Bajkoterapia dla dzieci z chorobą nowotworową
Ilustracje:
Justyna Piecyk
Wydawnictwo: Wymownia
Liczba stron: 27
Typ książki:
e-book
Format: pdf
Data wydania:
2016
ISBN: 978-83-944441-2-9
Jak
wiecie, działam w Drużynie Szpiku. Me zrymowane literki wkrótce ucieszą Adriana
w jego szóste urodziny. I jakoś tak się cudownie złożyło, że ostatnio
Wydawnictwo Wymownia przysłało mi e-book Justyny Piecyk Bajki uzdrawiajki. Bajkoterapia dla dzieci z chorobą nowotworową i
pewną prośbą. Od razu pomyślałam o naszych szpiczakach. ;)
Bajki
uzdrawiajki
to zbiór 8 krótkich bajek: Różyczka,
Zebra i tęcza, Żyrafka, Rybka Emo, Skrzydlaty królik, Biedroneczka Klara,
Gacek. Eryk. Streszczę jedną z bajek, pierwszą, Różyczkę, żebyście sami mogli ocenić jej terapeutyczną moc.
7-miesięczna
różyczka choruje – traci listki, więdnie, blednie. Ogrodnik chce ją wyciąć,
lecz motyl, przyjaciel róży, zmusza ogrodnika do zmiany zdania. Przez kilka dni
młody mężczyzna szuka przyczyny złego stanu swej pacjentki, uważnie ją
obserwuje. Trop odkrywa pod ziemią, ale szkodnika brak. Dopiero po jakimś
czasie obserwacji, gdy już ogrodnik miał zrezygnować, zauważył szkodnika.
Był to Podjadacz
Pospolity – najgorszy z pasożytów, bardzo trudny do wytępienia i niezwykle
podstępny, gdyż niszczył rośliny, podgryzając ich korzonki. Szczególnie lubił
młodziutkie i słabe roślinki. (s. 4)
Ogrodnik
zakupił drogie preparaty i codziennie podawał
je swej pacjentce w małych dawkach, powoli, gdyż były one tak silne, że
niszczyły też różyczkę. Szkodnik złakniony słodyczy kapiącej mu z sufity, napił
się. zgubiła go łapczywość. Zaczął uciekać, ale wkrótce padł martwy. A różyczka
powoli wracała do zdrowia i życia.