Pokazywanie postów oznaczonych etykietą uczelnia. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą uczelnia. Pokaż wszystkie posty

sobota, 2 czerwca 2018

Mała zmiana pogody.

Wczoraj wieczorem przyszła letnia burza, a te jak wiadomo bywają gwałtowne. Ta akurat więcej straszyła, choć deszcz chwilę popadał. Padało jeszcze nad ranem, a potem była już letnia pogoda. Muszę jednak powiedzieć, że temperatura spadła nieco, co pozwoliło mi zaczerpnąć oddech pełną piersią (nie wiem czemu przyszedł mi na myśl zespół Trzeci Oddech Kaczuchy). 

Dostaliśmy dziś ostatnie zaliczenie do zrobienia w domu, mamy zanalizować wyrok TK. Jutro z kolei na zajęciach prawdopodobnie zrobimy w grupach zadanie na ocenę. Nie wiem jak z tym będzie, bo są rozbieżne opinie, wykładowca mówi o konieczności pisania tego zaliczenia, a pani kierownik studiów mówi o wyborze jednego z trzech zaliczeń. Jutro wszystko się wyjaśni, jak zwykle. :) 

Pozdrawiam! 

sobota, 19 maja 2018

Przed wyjazdem.

Zajęcia dziś były dość ciekawe. Omawialiśmy sposób wykonywania wyroków TK oraz sporządzanie tekstów jednolitych. Jutro z tego co pamiętam mają być przepisy karne i prawo miejscowe. O ile to drugie zagadnienie ma w sobie jakiś tam potencjał, to przepisy karne kojarzą mi się z nudnymi wykładami na licencjacie. I chyba już nic tego nie zmieni. Na czerwiec mamy już zapowiedziane dwa zaliczenia, na szczęście jedno można będzie w domu zrobić właściwie (zaczniemy na zajęciach tylko), a drugie zrobimy w grupach. 

Po zajęciach od razu ruszamy w drogę, aby na miejscu być o względnie ,,ludzkiej" porze. Ciekawi mnie jak będzie się jechało, bo w niedzielę to różnie może być. 

Pozdrawiam!

sobota, 5 maja 2018

Oczekiwanie na uczelni.

W jakimś stopniu wykrakałem sobie to co dziś się zdarzyło. Okazało się, że przez kilka godzin czekałem na grupę i na wykładowcę. Nikt nie przyszedł. Znudzony wróciłem do domu. Wyjaśniło się w jakimś stopniu czemu nie było znaków od uczelni związanych z zajęciami. Ciekawe czy jutro powtórzy się ten schemat. Mam nadzieję, że jednak doczekam się zajęć, bo dziś wynudziłem się okropnie  czekając.

Dziś polecam: The Residents (rock eksperymentalny- dziwne wrażenie miesza się z jakimś zainteresowaniem, właściwie propozycja z gatunku ,,końca Internetu" czy jakby to nazwać inaczej), The Stranglers (nowa fala, rock alternatywny, punk) oraz Type-O-Negative (metal alternatywny, gotycki metal, doom metal). 

Pozdrawiam!  

piątek, 4 maja 2018

Trochę chodzenia.

Byłem dziś ze Staruszkiem w paru miejscach pozałatwiać pewne sprawy, w tym zakupy. W owadzim sklepie ludzi już całe multum było, wcześniej w innym sklepie w sieci zagranicznej coś zepsuło się w kasie i wszystko ciągnęło się w nieskończoność niemal. Ale jakoś udało się załatwić wszystko, co było w planie na dziś. 

Nie wiem czy jutro zajęcia na uczelni będą jak zwykle, nie dostałem potwierdzenia z uczelni, poza tym podobno w administracji publicznej jest jakieś odrabianie w weekend dnia wolnego co wypadł w innym terminie. A to może oznaczać, że będę sam i wykładowca. Sytuacja niezbyt komfortowa i bez wizji na przyszłość. Mam nadzieję, że jednak nie będzie tak źle. 

Dziś polecam z Bandcampa: Ohgod (instrumentalna, rock, post-rock, eksperymentalna), Ostara (alternatywa, folk, neo-folk, dark-folk, pop) oraz Paper Rifles (punk, rock, indie). 

Pozdrawiam!

sobota, 21 kwietnia 2018

Ocena. Plan na jutro.

Dziś na uczelni było zaliczenie dotyczące rozporządzeń, napisałem w domu opinię prawną do projektu rozporządzenia i dziś dostałem z tego 4. 

Jutro po zajęciach jedziemy do mojej Mamy Chrzestnej, z jednej strony chodzi o wypełnienie PIT-ów, z drugiej o spotkanie. 

Dziś polecam z Bandcampa: Grained (grunge, hard rock, stoner rock, doom metal) oraz Helms Alee (grunge, metal, rock). 

Pozdrawiam! 

piątek, 6 kwietnia 2018

Zajęcia.

Jutro na uczelni czeka mnie mała niespodzianka w postaci zadania do zrobienia w czasie zajęć. Nie wiadomo jak dokładnie będzie całość wyglądała, wiadomo tylko, że będzie z zakresu danin publicznych. 

Dziś polecam: Venom (trash metal, black metal, NWoBHM), Zakka Wylde`a (hard rock, heavy metal, doom metal) oraz muzyka o pseudonimie Venetian Snares (breakcore, glitchcore, IDM, noise). 

Pozdrawiam!

niedziela, 18 marca 2018

Kolejne zadania.

Dziś na zajęciach było trochę nudnawo, do tego dowiedziałem się jeszcze, że po Świętach będziemy na zajęciach mieli kazus do zrobienia, w celu zaliczenia kolejnego modułu, a w maju będziemy mieli test o Unii Europejskiej (instytucje, prawo, legislacja unijna itp.). Jakoś od zawsze czułem się cienki w sprawach Unii, jakoś za dużo tego wszystkiego jest, by można było jakoś rozumem objąć. Nie mniej muszę spróbować jeszcze raz z podejściem do tematu. 

Dziś polecam: Winny Puhh (punk rock, heavy metal), Yoshida Brothers (tradycyjna muzyka japońska, folk azjatycki, world beat, pop azjatycki) oraz Wardrunę (folk, ambient). 

Pozdrawiam!

środa, 28 lutego 2018

Poszukiwań dzień pierwszy.

Przyglądałem się dziś mojemu zadaniu na uczelnię, na razie znajomość ograniczyła się do podkreślenia najważniejszych danych. Nie mam pojęcia jak zacząć, jaki typ ustawy wybrać, po prostu stoję w miejscu. Mam nadzieję, że nie zajmie mi za dużo czasu odnalezienie odpowiedzi na to podstawowe pytanie o typ ustawy. Bo potem praca nie powinna być specjalnie złożona. 

Dziś znów polecam zespoły ze strony Bandcamp: Beardmore (rock, hard rock, blues, stoner), Bloodshot Dawn (death metal, metal, melodic death metal, metal progresywny) oraz Dream Wife (pop, indie pop). 

Pozdrawiam!

sobota, 3 lutego 2018

Zajęcia.

Miałem dziś zajęcia na uczelni, jakoś stosunkowo szybko mi zleciały, co jest plusem jakimś tam. :)

Dziś polecam następujące zespoły: Kongos (rock alternatywny, kwaito- muzyka z RPA, łącząca tradycyjne dźwięki z samplami), Kreator (trash metal). A także muzyka, który nazywa się Long John Baldry (blues). Jak dla mnie właśnie on jest odkryciem, przynajmniej w ostatnim czasie.

Pozdrawiam!

niedziela, 17 grudnia 2017

Czas działać.

Dziś miałem ostatnie zajęcia przed Świętami. Jak na razie czuję się o wiele lepiej niż w tym samym czasie rok temu, co mnie bardzo cieszy. 

Powoli muszę zająć się tym projektem ustawy, na razie mam troszkę wstępnych uwag zrobionych, mam jakieś materiały, ustawy, unijne prawo do porównań czy ustawa jest zgodna z nimi itp. 

Pozdrawiam!

sobota, 16 grudnia 2017

Zajęcie na Święta. Po uczelni.

Dziś na uczelni mieliśmy nie lada odskocznię od zwykłych wykładów. Najpierw mieliśmy symulacje komisji sejmowej, mi przypadła rola sekretarza, coś nie miałem swojego dnia, bo myliłem się w obliczeniach parę razy. :) Potem zajmowaliśmy się retoryką, nigdy nie miałem tak szerokiego omówienia tematu. 

Na Święta dostaliśmy do zaopiniowania projekt ustawy o zakazie handlu w niedzielę. Już po pobieżnym przeczytaniu widzę, że sporo w niej rzeczy do opisania będzie.   

Pozdrawiam!

poniedziałek, 27 listopada 2017

Seriale. Trochę przygotowań.

Nadrobiłem dziś seriale, ten japoński jakoś się cienki zrobił, ten amerykański (,,Zabójcza broń") nadal trzyma poziom. Dziś strasznie przeżywałem wraz z Riggsem pewne rozdrapywanie jego przeszłości przez dilera narkotyków, jak dla mnie ten czarny charakter skończył tak jak na to sobie zasłużył.

Powoli zaczynam myśleć o niedzielnym teście na uczelni, niby sprawa była omawiana już wcześniej na studiach licencjackich i magisterskich, jednak warto sobie pewne elementy powtórzyć. :)

Pozdrawiam!

niedziela, 19 listopada 2017

Powiało nudą z lekka. Podziw.

Dziś na zajęciach skończyliśmy opiniowanie projektów aktów normatywnych i przeszliśmy do założeń do w/w. W drugiej części ćwiczeń i wykładów omawialiśmy ocenę skutków regulacji, ogólnie jakoś nudno było w porównaniu z wczorajszymi zajęciami. 

Jak wracałem do domu to w tramwaju zobaczyłem niewidomego chłopaka, na oko w moim wieku, jak tramwaj zatrzymał się przy wejściu do metra wystrzelił jak z procy, po schodach mignął z prędkością światła, bez problemu zjechał schodami ruchomymi, wsiadł i wysiadł ze składu metra. Normalnie aż w szoku byłem, podziwiam takie osoby, co mimo pewnych barier tak świetnie sobie radzą na co dzień. 

Pozdrawiam!

wtorek, 4 lipca 2017

Wszystko gra. Niemal student (4 raz).

Wizyta u mojej pani doktor okulistki wypadła bardzo pomyślnie. Wszystkie badania mam jak należy, do tego nie ma potrzeby zmiany okularów. To już drugi rok, wcześniej miałem zmieniane szkła właściwie po każdej wizycie. Może w końcu doczekałem się, że mój organizm powiedział sobie: Dość, w kwestii wady wzroku. Nie wiem czemu ale strasznie mnie wszystko śmieszyło w czasie tej wizyty, nawet to jak bez okularów nie byłem w stanie przeczytać jednych z większych literek na tablicy. Do tego wmówiłem sobie, że znaczek ostrzegający przed laserem stosowanym wewnątrz jednego z gabinetów to tak naprawdę ostrzeżenie: Uwaga różdżki. :D Poza tym zauważyłem zwiększoną liczbę pacjentów w różnym wieku, jeszcze rok temu poczekalnia nie była aż tak napchana. W jakimś stopniu zadziwia mnie i martwi procent młodzieży, która już nosi okulary. Zresztą jak zaczynałem naukę w podstawówce w klasie okulary miało może z pięć osób. A jak kończyłem gimnazjum okulary miało jakieś 40 czy 45% uczniów. W skali szkoły to nawet trudno byłoby objąć to rozumem. 

Dokończyłem dziś rejestrację na uczelni, zdecydowałem się na kierunek: Legislacja w praktyce, w ten sposób już czwarty raz będę studentem, w dodatku na tej samej uczelni. Ciekawy jestem czy w tym roku zostanie otwarty ten kierunek, a także tego jak liczna i jaka pod względem wykształcenia będzie grupa. To ostatnie ciekawi mnie o tyle, bowiem uczelnia przygotowała 16 godzin ekstra dla osób bez wykształcenia prawniczego, aby mogły skumać zasady funkcjonowania państwa naszego (w wielkim skrócie i uproszczeniu ale zawsze). Mnie ten mini-kurs nie obejmuje, bo wlicza się też administracja jako kierunek wyłączony z obowiązku uczestnictwa. 

Dziś mamy Święto Hot-Doga

Pozdrawiam!

sobota, 10 czerwca 2017

Zajęcia. Stres znika.

Stres związany z podróżą w poniedziałek jakoś sam znika powoli. Choć nie do końca jeszcze się ulotnił. 

Dziś miałem zajęcia na uczelni, oddałem kazus. Okazało się, że zrobiłem go w miarę dobrze. A to oznacza, że jednak coś tam kumam z tematyki tych studiów podyplomowych. :) 

Dziś jest: Międzynarodowy Dzień Elektryka, Światowy Dzień Jazdy Nago na Rowerze i Światowy Dzień Robienia na Drutach w Miejscach Publicznych

Pozdrawiam!

sobota, 27 maja 2017

Nowe tematy.

Dziś na uczelni zaczęliśmy przerabiać nowe zagadnienia, a dokładniej ubezpieczenia społeczne. Jak na razie jest to wszystko dość zagmatwane, ale pani doktor, która z nami ma ten blok tematyczny stara się wszystko jak najbardziej jasno wykładać. 

Wczoraj z Rodzicielką oglądałem cały prawie festiwal w Sopocie. Muszę powiedzieć, że najbardziej zaskoczyła mnie chyba Cleo, ma całkiem niezły głos, ale dopiero w swoim kawałku, bardziej autorskim mogła go pokazać. Za to Sarsa znów wywołała u mnie poczucie zażenowania, bo jak dla mnie za każdym razem jest chyba gorzej jak na żywo występuje. Dobry był za to Kortez, ale jestem raczej mało obiektywny, bo po prostu lubię takie klimaty. :) Ciekawie wypadł też zespół T. Love, choć było słychać, że Muniek miejscami nie wyrabiał się, stąd chyba dość istotne zmiany w aranżacji niektórych kawałków. Rozbawił mnie przy okazji pan Panasewicz, który zapomniał na chwilę tekstu. Jakie to prawdziwe było i znane mi z niektórych sytuacji. :)  A jak na scenę weszła pani Stanisława Celińska i zaśpiewała z Muńkiem jedną ze swoich piosenek to aż mi się łzy w oczach pokazały. Po niej też było widać ile ją kosztuje wykonanie tego utworu (chodzi o utwór ,,Wielka słota"). Ogólnie nie ma co porównywać z żartem jakim stał się w tym roku festiwal w Opolu w Kielcach. 

Jak wracałem dziś do domu z uczelni w metrze zauważyłem dziewczynę w moim wieku w koszulce Burzum. Całkiem ciekawe i zaskakujące według mnie. 

Dziś jest Dzień Samorządu Terytorialnego.  

Pozdrawiam!

niedziela, 9 kwietnia 2017

Nuda, nuda, nuda. Serial i książka.

Dziś na uczelni było tak nudno na zajęciach, że szok. Profesor, który z nami miał wykład miał tendencję do dryfowania tzn. jego dygresje trwały czasem tyle co główny wątek przez nią przerwany. Z 60 osób na koniec zostało 15. Masakra i tyle. 

Nie wiem czy ogląda ktoś z Was nowy (nowy u nas, bo kręcony pewnie z rok temu) serial pt. ,,Cioteczka Mick". Perypetie głównej, raczej słabo dostosowanej do życia bohaterki są całkiem dobrą odskocznią od rzeczywistości. Choć nie przeczę, że raczej momentami serial jest grubo ciosany. Ale to ja sporo rzeczy z USA. :) 

Przeczytałem nową część opowiadań o Wędrowyczu. Muszę powiedzieć, że pod koniec akcja trochę siadała, ale i tak pan Pilipiuk jak dla mnie jest w formie. 

Dziś jest Światowy Dzień Gołębia

Pozdrawiam!

sobota, 8 kwietnia 2017

Manualna słabość. Coś wiem. Super jedzenie.

Wiem już, że na dniach te kazusy mają pojawić się na stronie WWW dla nas z uczelni wyodrębnionej. Dziewczyny z grupy naciskały, by oddać je dopiero w maju na zajęciach. Tak też stanęło w końcu. Mi jest wszystko jedno. 

Po zajęciach przyjechałem w okolice domu, gdzie zaczekałem na Rodzicielkę i poszliśmy na obiad. Wybraliśmy się do takiej knajpki z pierożkami chińskimi gotowanymi na parze. Ja wziąłem z nadzieniem wieprzowo-krewetkowym, Rodzicielka z kaczką i kolendrą i jakieś drugie, nie pamiętam z czym, Do tego wziąłem algi z grzybami mun. Super smak według mnie. A pierożki też nieziemskie w smaku. Choć myślałem, że wcześniej padnę niż je zjem, bowiem operowałem pałeczkami, a manualne sprawy tego typu nigdy nie były moją mocną stroną. W końcu jakoś zjadłem wszystko i napchałem się za wszystkie czasy. 

Staruszek zaś wybrał się rano do Babci zawieźć pieniądze na jedzenie. Potem koło 13 pojechał z bratem stryjecznym na jego działkę. Coś poszło nie tak, bo padła pompa do wody, którą mieli uruchomić. Podobno jakiś wężyk odpadł czy coś. Przez to jak na razie możemy sobie pomarzyć tylko o siedzeniu w lesie. Trudno się mówi, zaczekamy na lepszy czas. 

Dziś jest: Międzynarodowy Dzień Romów, Międzynarodowy Dzień Opozycji Przeciw GMO i Ogólnopolski Dzień Walki z Bezrobociem

Pozdrawiam! 


piątek, 7 kwietnia 2017

Problemy techniczne.

Miałem dziś mieć lekcję angielskiego przez Skype. Jednak technologia wiedziała swoje, na jednym komputerze nie było Skype, potem Sieć się zawieszała. W końcu na moim laptopie poszło dość dobrze, tylko już czasu brakowało na lekcję, bo wcześniejsze działania zajęły godzinę. 

Jutro mam zajęcia na uczelni. Mam nadzieję, że dostaniemy w końcu te kazusy do domu, a jak nie to oddam to co mam 23 kwietnia i tyle. 

Dziś obchodzimy: Dzień Pracownika Służby Zdrowia, Światowy Dzień Zdrowia i Dzień Bobrów

Pozdrawiam!

niedziela, 26 marca 2017

Ciekawie. Moje rozmyślania.

Dziś na uczelni mieliśmy zajęcia z praktykiem, radcą prawnym. Ilość kazusów jakie nam opowiedział zaskakuje i zadziwia. Do tego nie było nudno, a wykładowca ubarwiał opowieści minami, gestami, jak najlepszy aktor. :) Szacunek się należy za taki styl. 

Znów rozmyślałem nieco nad subkulturami. Szczególnie wróciłem do tematu odstąpienia od jednej i przystąpienia do innej. Znam bowiem jednego chłopaka, z którym do gimnazjum chodziłem i muszę niestety powiedzieć, że jak dla mnie jest raczej pozerem. Bowiem w gimnazjum udawał punka, irokez, agrafki itp. denerwowały nauczycieli, a jemu przydawały szacunku u niektórych. Dobra, to jeszcze nie jest złe. Sam lubię posłuchać kawałków punkowych od czasu do czasu. Jednak jak zobaczyłem go ze dwa lata temu przeżyłem szok. Stał się nagle metalem, a może bardziej rockersem. No ludzie, przecież prawdziwy punk za zdradę by się na niego obraził (minimalnie, a maksymalnie nawet gorzej). Ja już od ponad 10 lat uznaję, że jestem ukrytym metalem, bowiem lubię takie klimaty, lecz nie zawsze się uzewnętrzniam z tym. :D

Dziś jest: Dzień Dobrego Łotra (Dzień Janosika), Dzień Niedźwiedzia Grizzly i Międzynarodowy Dzień Szpinaku (podawanego w placówkach edukacyjnych).  

Pozdrawiam!