Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Frank Sabbath. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Frank Sabbath. Pokaż wszystkie posty

piątek, 23 marca 2018

Przed Świętami 2.

Tak jak wczoraj napisałem wybraliśmy się dziś na grób Dziadka ze strony Rodzicielki. Muszę powiedzieć, że pogoda mniej dopisała, było zimno i wilgotno. Ręce mi mało nie odpadły, a jeszcze głupio zrobiłem czyszcząc je z brudu za pomocą śniegu, który zalegał w małych kopczykach na chodnikach. Jak wracaliśmy do samochodu zauważyliśmy, że czynione są przygotowania do pogrzebu jakiegoś wysokiego rangą wojskowego. Wygrodzono całą alejkę, czekała już kompania honorowa, a w okolicy samochodu zauważyliśmy jeszcze małą orkiestrę wojskową, która też zmierzała według mnie w tamtą stronę. Nigdy wcześniej nie widziałem czegoś podobnego, choć okazji mogło być wiele, bo Dziadek został pochowany w części wojskowej Powązek. 

Dziś polecam z Bandcampa: Goddamned Animals (rock, hardcore, indie, punk), Frank Sabbath (rock psychodeliczny, rock, free rock) oraz Derrumbando Defensas (metal, hardcore). 

Pozdrawiam!