Dziś dopadło mnie jakieś wielkie lenistwo. Nawet praca domowa na uczelnię mi nie szła zupełnie i odłożyłem ją na później (oby do lutego zdążyć i pamiętać).
Dziś polecam takie oto grupy muzyczne: Anathema (różne odmiany metalu i rocka w skrócie ujmując), Amorphis (głównie odmiany metalu, bardzo spodobała mi się ich płyta pt.: ,,An Evening with Friends at Huvila"), a na deser brazylijski DJ znany jako Amon Tobin (vel. Cujo vel. Two Fingers), który łączy sample, głównie jazzowe z elektroniką, choć jako Two Fingers z drugim muzykiem tworzy bardziej taneczne kawałki.
Pozdrawiam!