5 lipca podjechałem metrem w okolice w/w adresu, gdzie od 1977 do śmierci mieszkał Mistrz Beksiński. Muszę powiedzieć, że jednym z punktów orientacyjnych było centrum handlowe Land, które bardzo lubił malarz. Nie ma już widoku na nie z budynków przy Sonaty 6, przed nimi powstał apartamentowiec. Poza tym od strony alei Harcerzy RP zbudowano ekrany dźwiękochłonne. Przez to wszystko początkowo nie byłem pewny w jakim kierunki iść. Po paru minutach znalazłem przejście w głąb osiedla, a tam zauważyłem już w/w ulicę. Jeszcze chwilę poszukałem adresu i byłem na miejscu.
Na ścianie budynku umieszczone są dwa murale upamiętniające artystę. Muszę powiedzieć, że zrobiły na mnie duże wrażenie. Pokręciłem się jeszcze chwilę po okolicy, nie znalazłem nic więcej wartego uwagi i wróciłem do domu.
Pozdrawiam!