Pokazywanie postów oznaczonych etykietą alternatywa. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą alternatywa. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 21 listopada 2019

Coś już wiem. Oczekiwanie. Niebezpieczna sytuacja.

W środę byłem na spotkaniu z panią kierownik oddziału, w którym miałem staż. Warunki pracy i płacy zaskoczyły mnie pozytywnie, nie mówiąc o wizji współpracy z tą samą grupą osób (bo mniej więcej już wiem kto pracuje w tym oddziale). Teraz muszę czekać na decyzję dyrektora generalnego. Na moją korzyść przemawia fakt, że urząd uruchomił przyjmowanie na stanowiska pomocnicze (tzw. ,,401"), mniej więcej w połowie mojego stażu. Jednak ostateczna decyzja zależy od jeszcze paru czynników. 

Dziś byłem ze Staruszkiem w centrum handlowym, zrobiliśmy mały zwiad związany z brakującą częścią do kuchenki. Nie jest to nic super ważnego, jednak ułatwić może gotowanie. Niestety w dwóch sklepach nie mieli takiej części (kratka zmniejszająca rozstaw nad palnikiem). Wszystko poza tym poszło jak należy. Jednak jak wracaliśmy to przeżyliśmy chwilę grozy na moście Świętokrzyskim. Jedziemy sobie, rozmawiamy, w pewnej chwili widzimy jak zbliża się do nas samochód, który jedzie pod prąd. Na szczęście samochód za nami zdążył nas wpuścić na swój pas, bo inaczej nie wiem co by się stało. Nie wiem gdzie ten kierowca miał oczy, przecież na pewno był znak informujący o zakazie wjazdu, nie mówiąc już o tym, że widać jak inni jadą. @_@

Dziś polecam: Far Caspian (alternatywa, indie), Fatuous Rump (slamming death metal) oraz Feng Suave (pop, world music). 

Pozdrawiam!

piątek, 25 października 2019

Bez zmian.

Jak na razie wszystko bez zmian jest. Nie mogę specjalnie na nic narzekać, powoli mogę mówić, że wszedłem w te tryby pracy. I nawet z dnia na dzień podoba mi się to coraz bardziej. Nie mniej szukam już alternatywy na kolejne miesiące. 

Pozdrawiam!

poniedziałek, 26 listopada 2018

Po przerwie.

Miałem krótką przerwę spowodowaną tym, że od piątku czułem się jakby walec po mnie przejechał. Prawdopodobnie chodziło o dość dużą zmianę w ciśnieniu atmosferycznym, jednak nie jestem pewny. 

W ostatni piątek nagromadziły mi się dwie sprawy do załatwienie, w urzędzie pracy i w miejscu mojego stażu. Okazało się, że w tym drugim miejscu miałem do odebrania skierowanie na badania. Wiem też kiedy zaczynam staż, od 4 grudnia. 

Dziś polecam: Brudne Dzieci Sida (punk rock), Bruno Wątpliwy (punk rock) oraz Chaotic Splutter (alternatywna, hardcore, grindcore). 

Pozdrawiam!

sobota, 5 maja 2018

Oczekiwanie na uczelni.

W jakimś stopniu wykrakałem sobie to co dziś się zdarzyło. Okazało się, że przez kilka godzin czekałem na grupę i na wykładowcę. Nikt nie przyszedł. Znudzony wróciłem do domu. Wyjaśniło się w jakimś stopniu czemu nie było znaków od uczelni związanych z zajęciami. Ciekawe czy jutro powtórzy się ten schemat. Mam nadzieję, że jednak doczekam się zajęć, bo dziś wynudziłem się okropnie  czekając.

Dziś polecam: The Residents (rock eksperymentalny- dziwne wrażenie miesza się z jakimś zainteresowaniem, właściwie propozycja z gatunku ,,końca Internetu" czy jakby to nazwać inaczej), The Stranglers (nowa fala, rock alternatywny, punk) oraz Type-O-Negative (metal alternatywny, gotycki metal, doom metal). 

Pozdrawiam!  

niedziela, 25 lutego 2018

Zanurzenie w nuty.

Muszę powiedzieć, że odkrywanie muzyki na Bandcampie sprawia mi wiele radości, poza tym nie sądziłem, że w muzyce rockowej (i nie tylko) można jeszcze zdziałać coś, co będzie nowe i świeże. 

Zrobiłem dziś kilka kolejnych pytań do egzaminu, nawet sprawnie mi to szło. 

Dziś polecam z Bandcampa: Cats Never Die (alternatywny rock, ambient, indie, post-rock) i Emmę Langford (folk, indie, blues, akustyczne granie). 

Pozdrawiam!

sobota, 24 lutego 2018

Korzystam z mądrości pokoleń.

Skorzystałem dziś z mądrości pokoleń pod postacią przysłowia i zrobiłem dziś to, co miałem zrobić jutro. Chodzi o prasowanie, czułem po prostu, że jutro nie miałbym zupełnie ochoty, a tak rozwiązałem problem. 

Parę dni temu okazało się, że Babcia chodziła po mieszkaniu bez swojego balkonika na kółkach i w kuchni się przewróciła. Na szczęście była pani Sława wtedy, ostatecznie wyszło na to, że Babci nic poważnego się nie stało. Ale i tak jutro pewnie Rodzice dowiedzą się dokładniej co i jak się wydarzyło. 

Zrobiłem dziś parę odpowiedzi na pytania do testu, nadal czekam na pracę zaliczeniową do jednego modułu, jak na razie cicho-sza jest w temacie. 

Zrobiło mi się dziś dość smutno jak dowiedziałem się o śmierci pani Agnieszki Kotulanki, wiedziałem z jakim problemem się zmaga, nie wiedziałem, że wszystko może się tak nagle skończyć. 

Dziś polecam ze swoich poszukiwań na Bandcamp: New Candys (rock, indie, alternatywa itp.) oraz October People (rock, indie, post-punk). 

Pozdrawiam!