Pokazywanie postów oznaczonych etykietą filmy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą filmy. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 30 października 2012

Ja gorę! Historia prawdziwa...




Być może niektórzy z Czytelników bloga pamiętają znakomity filmik Ja gorę! Janusza Majewskiego, zrealizowany w 1967 roku.  Poniżej linki do YB, gdzie można obejrzeć całość – polecam. Znalazłem jednak opowiastkę z 1690 roku, która jak żywo przypomniała mi Ja gorę! więc pozwolę sobie ją zamieścić jako dzisiejszy wpis:
Dni przeszłych powiadają, iż dziwna przygoda trafiła się pewnemu kawalerowi tutejszemu, to jest iż w nocy podczas gdy zażywał zakazanych rozkoszy z białogłową, stanął nagle przed nim (lubo wszystkie drzwi były pozamykane) człowiek zbrojny ziejący ogniem przez oczy, usta i nozdrza, a gdy szlachcic porwał się dziarsko do karabeli wołając kto zacz? ów odpowiedział, że jest duszą jego rodzonego stryja, która za to samo życie, jakie on teraz prowadzi, cierpi wieczne katusze, co wyrzekłszy widmo przepadło w ziemię. Szlachcic na ten widok opamiętał się, spowiadał i komunikował, i zmienił odtąd żywot swój i obyczaje. 



piątek, 22 lipca 2011

Przerywnik filmowy - bij Tatarzyna!



Ciekawy fragment 'Przygód Pana Michała' - najpierw towarzystwo z panem pułkownikiem poluje na dziką zwierzynę, a potem na Tatarów. Wspomnienia z dzieciństwa, kiedy człek siedział przyklejony do ekranu i nie mógł oczu oderwać od tego pięknego serialu. Niektóre filmy się po prostu nie starzeją. No i jeszcze piosnka tytułowa...

czwartek, 25 listopada 2010

Przerywnik filmowy - śmichy chichy

Tym razem nietypowo, bo komedia – czechosłowacki film Blaznova Kronika z 1964 roku. Akcja dzieje się w roku 1625, bohater walczy w ramach armii Mansfelda przeciw katolikom.  Bitwa oczywiście ahistoryczna jak cię mogę, ale mnie osobiście zauroczyło, bo nigdy o tym filmie nie słyszałem. Zawsze to jakieś odmienne ukazanie Wojny Trzydziestoletniej…

czwartek, 5 sierpnia 2010

Przerywnik filmowy - psy wojny


Chwila oddechu od Kircholmu... Film 'The Last Valley' z 1971 roku, czyli Wojna Trzydziestoletnia w doborowej obsadzie - Michael Caine jako kapitan dowodzący grupą najemnych żołnierzy, Omar Shariff jako jeden z jego podwładnych. Rzadko mamy okazję oglądać filmy o tej wojnie, więc szczerze polecam wszystkim którzy go jeszcze nie widzieli. Niektóre stroje wyglądają nieco dziwne, ale lepszy rydz niż nic :) A na dodatek jeszcze muzyka Johna Barryego...

czwartek, 22 lipca 2010

Przerywnik filmowy - ech te organki...

Tym razem krótki urywek z 'Przygód Pana Michała' (wszak jestem jego imiennikiem...) - szturm Turków na Kamieniec Podolski. Ach czemu nie robi się teraz takich pięknych filmów? Czego tu nie ma -pan Michał tnie szablą aż miło, działa grzmią, muszkieterzy strzelają do janczarów, pan Muszalski strzela z łuku, nawet nadziak widzimy w robocie. No i te organki, którymi, gdym jako pachole oglądał serial w telewizji, byłem zawsze niesamowicie zafascynowany. Wspaniały film, z którego na pewno jakiś urywek jeszcze się tu pojawi.



środa, 30 czerwca 2010

Przerywnik filmowy - husaria pod Byczyną

Tym razem w kąciku filmowym nader zacny urywek z polskiego serialu 'Kanclerz', opowiadającego o losach Jana Zamoyskiego. Filmik ukazuje husarię koronną w bitwie pod Byczyną w 1588 roku, widzimy też piechotę Maksymiliana. Cała scena rzekłbym alegoryczna i skromnie zrealizowana, mimo pewnych niedoróbek historycznych urocza - zwłaszcza że husaria bardzo ładnie pokazana. Przyznam szczerze, że o serialu tym wcześniej nie słyszałem, a jak widać warto by go obejrzeć.

środa, 26 maja 2010

Przerywnik filmowy - POR ESPAÑA! A MUERTE!!!

Filmów ukazujących wojskowość XVII-wieczną mamy bardzo mało, więc wypadałoby od czasu do czasu wrzucić jakieś video, żeby te nieliczne ocalić od zapomnienia. Hiszpański film 'Alatriste' szczerze mówiąc nieco mnie wynudził, z powodu rozlicznych dłużyzn i wolnego tempa, jednak warto było doczekać końcowych scen, ukazujących francuskie zwycięstwo nad armią hiszpańską pod Rocroi w 1643 roku. Oto skwadron hiszpańskiego Tercio walczy z kirasjerami/żandarmami francuskimi, potem odpiera atak pikinierów, by w końcu ulec przewadze przeciwnika. Wrzuciłem dwa dłuższe fragmenty filmu (w pierwszym bitwa zaczyna się od 1:55), ale serdecznie je polecam.

czwartek, 20 maja 2010

Przerywnik filmowy - marsz, marsz, marsz...

Dla odmiany od pisania - coś do pooglądania :) Moja ukochana scena z filmu 'Potop', korpus Wittenberga wkracza na ziemie Korony. Pięknie to wygląda, chociaż sporo historycznych błędów (pal je licho, ogląda się uroczo). No i jeszcze na dodatek Zygmunt Kęstowicz, którego zawsze będę pamiętał z 'Piątku z Pankracym' jako szwedzki oficer - klasyka. Mogę to oglądać na okrągło!